Ten zacny tytuł przekaże jej Heenal Raichura, która dwa lata temu, w wieku 22 lat, ukończyła medycynę na londyńskim St George University. Rachel Fayle Hill, mimo że w Wielkiej Brytanii większość szkół nie przyjmuje studentów poniżej 18. roku życia, już jako 17-latka została studentką wymarzonej medycyny. – Moja mama jest weterynarzem i patrząc, jak opiekuje się zwierzętami, już w dzieciństwie wiedziałam, że również chcę leczyć. Myślałam jednak o pracy w szpitalu – wspomina świeżo upieczona pani doktor.
Rachel urodziła się na Wyspach Kanaryjskich i od najmłodszych lat wyróżniała się na tle innych dzieci – szybko się uczyła, szczególnie ścisłych przedmiotów. Rodzice nie wysłali jej jednak wcześniej do szkoły i dopiero w wieku 10 lat Rachel została przeniesiona o poziom wyżej. Później wielokrotnie zmieniała klasy, a jako 15-latka z wyróżnieniem skończyła szkołę średnią.
Już wtedy dziewczyna postanowiła złożyć podanie o przyjęcie na studia medyczne w Wielkiej Brytanii, skąd pochodzi jej matka. Niestety, ciągle otrzymywała pisma z odmową, słysząc, że jest za młoda na naukę na uczelni medycznej. Wtedy Rachel postanowiła poczekać do momentu aż osiągnie wymagany wiek i na stałe wyjechać do Manchesteru. Znalazła tam pracę w przychodni, na stanowisku pomocy medycznej.
Gdy skończyła 17 lat, los się do niej uśmiechnął i przyjęto ją na Manchester University. Jak sama przyznaje, nikt nie traktował jej specjalnie z powodu wieku, ale musiała mieć na przykład specjalne pozwolenie na mieszkanie w akademiku.
Dzisiaj Rachel jest szczęśliwą absolwentką medycyny, choć przed nią jeszcze kilka lat praktycznej nauki. Trzymamy kciuki!
Natasza Lasky
Zobacz także:
Jak powinny się odżywiać dwudziestolatki?
Porada dietetyczna: Tym razem wskazówki dotyczące komponowania jadłospisu idealnego dla młodych kobiet, które już przekroczyły magiczną 20-stkę i rozpoczęły samodzielne życie z dala od kuchni mamusi…
Straszliwa choroba - musi jeść co 15 minut, żeby przeżyć!
Lizzie zjada 8000 kalorii dziennie, a mimo to waży jedynie 30 kg i jest niemal całkowicie pozbawiona tkanki tłuszczowej. Wszystkiemu winna jest choroba, na którą cierpią tylko trzy osoby na świecie.