Lizzie Velasquez w mediach określana jest mianem „najbrzydszej kobiety świata”. Sama nie ma o to pretensji. Ze swojego charakterystycznego wyglądu uczyniła znak rozpoznawczy, który pozwolił jej zaistnieć i pomagać innym. 27-latka przyszła na świata z zespołem wad wrodzonych NSP. Choroba prowadzi m.in. do zahamowania wzrostu, zniekształcenia twarzy i zaniku tkanki tłuszczowej. Stąd jej zdeformowane oblicze i skrajnie wychudzona sylwetka.
Kobieta każdego dnia musi przyjmować 8 tysięcy kalorii, czyli czterokrotnie więcej, niż osoba zdrowa. Nawet to nie pozwala jej przytyć, bo nigdy nie ważyła więcej, niż 27 kilogramów. Pozwala jednak przeżyć i w miarę normalnie funkcjonować. Lizzie jest mówcą motywacyjnym, angażuje się w akcje charytatywne, a nawet pisze książki o samoakceptacji.
Z roku na rok nabiera coraz większej pewności siebie. Ta pozwala jej m.in. na pokazanie się w bikini przed ponad 600 tysiącami obserwatorów na Instagramie. Przebojowości i radości życia można jej pozazdrościć!
Zobacz również: Z tej dziewczynki wyrosła NAJBRZYDSZA kobieta świata! (Zobacz aktualne fotki)
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
fot. zrzut ekranu instagram.com/littlelizziev
Lizzie Velasquez
Zobacz również: Wzruszająca historia Lizzie Velasquez