Doszło do odkrycia, które wstrząsnęło światem nauki. Do tej pory uważano, że to Afryka jest kolebką ludzkości, ale znalezisko Gerarda Gierlińskiego z Państwowego Instytutu Geologicznego w Warszawie wskazuje na inny kontynent. Najstarsze ślady człowieka, które odnaleziono do tej pory, pochodzą z Europy, a nie Afryki. Mało tego, historia człowieka może być o wiele starsza niż jeszcze niedawno myślano. Ślady pochodzą sprzed 5,7 mln lat.
Gierliński dokonał odkrycia w 2002 r. podczas pobytu na Krecie. Na jednej z nabrzeżnych skał zobaczył odciski stóp. Osiem lat później wrócił w to samo miejsce – tym razem z Grzegorzem Niedźwiedzkim, pracownikiem szwedzkiego Uniwersytetu w Uppsali. Niedźwiedzki wcześniej zasłynął z odkrycia o najstarszym czworonogu. Ich wspólna wyprawa zrewolucjonizowała dotychczasowy pogląd dotyczący pochodzenia człowieka. Trezba jednak wspomnieć, że starali się go obalić także bułgarscy naukowcy. 70 lat temu – także w Grecji – wykopano szczątki istoty ludzkiej, która żyła ponad 7 mln lat temu. Niewykluczone, że należała do grupy najstarszych praludzi.
Ślady stóp zostawili nasi przodkowie. Co na to wskazuje? Po pierwsze to, że chodzili na dwóch nogach i nie mieli chwytnych stóp. Naukowcy przekonują, że można ich przypisać do plemienia Homini.
Na ten temat powstała publikacja w najnowszym wydaniu „Proceedings of the Geologists' Association”. We wtorek – 5 września odbędzie się konferencja poświęcona znalezisku. Odbędzie się ona w Państwowym Instytucie Geologicznym.
Zobacz także: Martwy kosmita znaleziony na Syberii! (Prawdziwy ALIEN?)
Źródło: wyborcza.pl,www.tvp.info