Dzielny 2-latek pokonał porażenie mózgowe - ćwiczył wytrwale, aż nauczył się chodzić!

Lekarze nie dawali chłopcu najmniejszych szans na jakikolwiek ruch. Na szczęście ich przewidywania się nie sprawdziły.
Dzielny 2-latek pokonał porażenie mózgowe - ćwiczył wytrwale, aż nauczył się chodzić!
26.06.2011

Finley Rosbotham i jego siostra bliźniaczka Ellie przyszli na świat 2 czerwca 2009 roku. Początkowo lekarze ocenili ich zdrowie jako prawidłowe, jednak już po kilku tygodniach okazało się, że chłopczyk zachowuje się zupełnie inaczej, niż jego siostrzyczka. – Przypominał szmacianą lalkę – wspomina matka bliźniaków, 36-letnia Kelly. – W ogóle nie był aktywny, nie reagował na moje gesty, nie poruszał nogami…

Diagnoza lekarzy była jednoznaczna: porażenie mózgowe. – To brzmiało jak dożywotni wyrok – mówi Kelly. – Doktorzy nie dawali mojemu synkowi żadnych szans na chodzenie, ani nawet na pełzanie. Stwierdzili, że już zawsze będzie przykuty do łóżka i zdany na opiekę osób trzecich.

Rodzice Finley’a postanowili jednak zrobić wszystko, aby walczyć o zdrowie swojego dziecka. Przez 20 miesięcy ćwiczyli z nim w domu i stymulowali jego mózg ulubionymi zabawkami. Z profesjonalną pomocą fizjoterapeuty udało im się w końcu sprawić, że mały Finley zaczął samodzielnie kontrolować ruchy swojego ciała. – Mój synek najpierw nauczył się pełzać za swoją ukochaną zabawką, czołgiem, a potem przy jej pomocy wykonał pierwsze kroki. To był dla mnie prawdziwy cud. Płakałam tego dnia ze szczęścia – wzrusza się Kelly, a jej mąż Ivan dodaje: - Jeśli miałbym radzić coś rodzicom, którzy również mają chore dzieci, to powiedziałbym im, żeby nigdy nie traktowali słów lekarzy jako ostateczny wyrok. Zawsze wszystko można zmienić ciężką pracą i zaangażowaniem. Gdy lekarze mówią wam „nie”, wy i tak próbujcie coś zmienić. To naprawdę może pomóc, a najlepszym tego przykładem jest Finley. Jestem z niego taki dumny… To najdzielniejszy 2-latek pod słońcem!

Finley'owi życzymy dużo zdrowia, a jego rodzicom gratulujemy wytrwałości!

Maja Zielińska

Zobacz także:

Przeszczep macicy: 56-letnia matka odda ją swojej bezpłodnej (chorej genetycznie) córce

To będzie pierwszy na świecie przeszczep macicy pochodzącej od zdrowego dawcy.

Młody Wietnamczyk ma na nodze 80-kilogramowego guza! NAROŚL uniemożliwia mu chodzenie

Jak dotąd jest to największy udokumentowany guz w Wietnamie.

 

Polecane wideo

Komentarze (9)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 26.06.2011 21:40
mam siostrzyczke z porazeniem mozgowym. ma 6 lat i moze chodzic tylko jesli ktos trzyma ja za reke ;/ ma tak spowolnione ruchy i reakcje ze zal serce sciska jak sie na nia patrzy. trzeba sie tez dobrze nameczyc zeby ja nakarmic ;/ naprawde wspolczuje jej rodzicom. na dodatek jest sliczna a choroba ja tak niszczy :(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.06.2011 11:56
będąc wolontariuszką, chodziłam do 23-letniego chłopaka z porażeniem mózgowym. był jak warzywo. Jego rodzice również doprowadzili do tego, że chodził, ale w wieku 8 lat wszystko się cofnęło :(
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.06.2011 10:37
ale głupoty piszecie. Porażenie mózgowe to nie wyrok, poza tym nie można stwierdzić MPDz do ok 2ego roku życia, bo jest wiele innych schorzeń, które dają podobne objawy- a MPD to nie jest specyficzna choroba tylko zespół objawów. Może ten chłopczyk miał zespół Guillian-Bare, który daje takie sam objawy a później samoistnie ustępuje.. poza tym on nie był stymulowany za pomocą zabawki- zabawka miała tylko służyć do przyciągania jego uwagi i motywowania, a stymuluje się wyzwalając napięcie odpowiednich grup mięśni poprzez ucisk i odpowiednie ułożenie i ćwiczenia.
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 26.06.2011 09:27
brawo! zawsze trzeba dążyć do celu, mimo przeciwności losu ;] gratuluje
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 26.06.2011 09:24
Ta sytuacja pokazuje, że jak się chce to można wszystko. Powodzenia mały ;)
odpowiedz

Polecane dla Ciebie