Dallas Wiens wiódł spokojne życie w Teksasie – opiekował się córeczką, kilkuletnią Scarlett, pomagał rodzicom oraz znajomym. Słynął ze swojej uczynności. Może to dlatego właśnie on został poproszony o pomoc przy naprawie kościelnego okna. Gdy majstrował, stojąc na wysięgniku, schowany w jego kieszeni telefon zadzwonił. Chciał odebrać… Nic więcej już nie pamięta. Obudził się w szpitalu na oddziale poparzeń. W wyniku porażenia prądem, nie miał twarzy.
Ten straszliwy wypadek miał miejsce trzy lata temu. Teraz mężczyzna może wreszcie wrócić do normalnego życia. W trakcie wielogodzinnej i bardzo skomplikowanej operacji, przeszczepiono mu całą twarz. Lekarze wszczepili Dallasowi nowy nos, usta, skórę twarzy oraz znajdujące się pod nią mięśnie i nerwy.
Z odzyskaną twarzą mężczyzna pokazał się publicznie na specjalnej konferencji prasowej. Dallas wyznał, że ze swoim nowym obliczem zaczyn czuć się coraz bardziej naturalnie. Co najważniejsze mężczyzna poinformował, że odczuwa już niektóre zapachy. Wprawdzie, w niektórych częściach twarzy nie ma jeszcze czucia, to jednak ma nadzieję, że dzięki rehabilitacji odzyska większą sprawność. Niestety, na razie nie ma też szans, by mężczyzna odzyskał wzrok.
Dzięki zabiegowi mężczyzna po pierwszy od kilku lat może czuć buziaki swoje córeczki Scarlett. Dziś dziewczynka mówi żartobliwie: Tato, przystojny z ciebie mężczyzna.
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
3-letni Olivier Jebson nie czuje bólu (Przegryzł wargę na pół i tego nie zauważył)
Dziecko w każdej chwili może zrobić sobie krzywdę i to zupełnie nieświadomie...
Matka pomogła chorej córce popełnić samobójstwo! EUTANAZJA W DOMOWYM ZACISZU
Poważnie chora córka błagała ją o śmierć...