Agata zapamięta te wakacje do końca życia. Wokół niej rozpętała się burza, której nie życzę najgorszemu wrogowi. 14-latka znalazła się między młotem a kowadłem.
Jeśli urodzi dziecko w tak młodym wieku, ciężko jej będzie wejść w dorosłość. Prawo polskie zezwala na aborcję u osób poniżej 14. roku życia. Obrońcy życia poczętego boją się, że Agata przeżyje traumę po zabiegu usunięcia ciąży i ucierpi na tym jej zdrowie psychiczne.
Nie ma idealnego wyjścia z tej sytuacji. Obie strony konfliktu - ta chcąca umożliwić dziewczynie wolność dokonania wyboru i ta zabiegająca o narodzenie dziecka, nie baczą na decyzję samej zainteresowanej.
Dziś do mediów przeniknęła wiadomość, że anonimowy ofiarodawca zaoferował Agacie 50 tysięcy złotych w przypadku urodzenia dziecka. Taki zastrzyk na start.