Pochodzący z Wielkiej Brytanii Rob Gillet to 25-latek o nietypowych wymiarach ciała. Jak donosi dziennik The Daily Mail, obwód pasa mężczyzny wynosi 198 cm, podczas gdy jego wzrost tylko… 160 cm!
– Wyglądam jak pączek – żali się Rob. – Nie lubię patrzeć w lustro, ale za to kocham jeść. Kiedy widzę czekoladę, ciasto, kanapkę to po prostu się na nie rzucam. Myślę, że winę za moje uzależnienie od jedzenia ponosi babcia, która cudownie gotuje. Jak byłem dzieciakiem, mocno mnie dokarmiała, a jej spaghetti to istna poezja!
Gillet waży obecnie ponad 220 kilogramów, jednak ze względu na zły stan zdrowia i brak kontaktów towarzyskich, postanowił przejść na dietę. – Przez swoją nadwagę nie mam dziewczyny. Nie chcę być sam do końca życia. Marzę o tym, żeby wyszczupleć, założyć modne ubranie i bez kompleksów zagadywać do pięknych kobiet na ulicy – mówi Brytyjczyk. Dodaje również: - Nie zamierzam już dłużej być człowiekiem-pączkiem. Zobaczycie, schudnę.
Trzymamy Roba za słowo i życzymy mu wytrwałości w dążeniu do upragnionej wagi!
Maja Zielińska
Zobacz także:
Dakota Rose: Jest wysoka, niewiarygodnie szczupła i wyglądem przypomina lalkę Barbie!
Uwaga: To naprawdę naturalne piękno! Zero operacji, zero Photoshopa!
Surogatka-rekordzista: Właśnie oczekuje narodzin 9. i 10. dziecka! (Zbija na tym FORTUNĘ)
Jill Hawkins zajmuje się masową produkcją maluchów.