Przez lata walczyła o perfekcyjną sylwetkę i z tego też była znana. Cheyann Clark jako fanatyczka fitnessu i zdrowego stylu życia zdobyła niemal 200 tysięcy obserwatorów na Instagramie. Chwaliła się swoimi postępami, a fani nie mogli się nachwalić jej wysportowanej figury. Ostatnio coś się jednak zmieniło. Kolejne zdjęcia ze szpitala zaniepokoiły wszystkich. Wreszcie 23-latka wyznała: choruję na zaawansowanego raka jajnika.
Sportsmenka jest w trakcie leczenia, które zupełnie zrujnowało jej wygląd. Wypadły jej włosy, drastycznie schudła i straciła szansę na zajście w ciążę. W bardzo szczery sposób opowiada i pokazuje swoją chorobę. Nie po to, żeby kogoś przestraszyć, ale dodać otuchy innym cierpiącym. Ona jest przekonana, że z tego wyjdzie.
- Kiedy tylko będzie po wszystkim, pobiegnę na siłownię i znowu zacznę nad sobą pracować - obiecuje. Przygotuj się na wstrząsający widok, bo nowotwór zmienił ją nie do poznania.
Zobacz również: Ból jajnika - o czym świadczy?
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
źródło: Instagram (instagram.com/cheymarie_fit)
Cheyann Clark
Zobacz również: Fakty i mity o raku jajnika i raku szyjki macicy