Jak wiele byłabyś w stanie zrobić, żeby spełnić swoje największe marzenie? Na pewno nie tyle, co pochodząca z Ameryki Mariah Serrano. 20-latka zdecydowała się bowiem na amputację zdeformowanej nogi, która uniemożliwiała jej… chodzenie w szpilkach.
- Urodziłam się z jedną stopą skręconą i nie do końca rozwiniętą. Kiedy byłam młodsza zupełnie mi to nie przeszkadzało, ale jak dorosłam, zapragnęłam chodzić w butach na wysokim obcasie, tak jak moje koleżanki. Niestety, od lekarzy usłyszałam, że to nigdy nie będzie możliwe – wspomina Amerykanka. – Doktor powiedział mi jednak, że mogę zdecydować się na amputację wadliwej kończyny i założenie protezy. Nie wahałam się ani chwili – dodaje zdeterminowana kobieta.
Choć po obcięciu nogi rana przez długi czas źle się goiła, Mariah zaznacza, że nie żałuje swojej decyzji. – To był dla mnie trudny okres, ale gdybym miała wybierać drugi raz, ponownie zdecydowałabym się na amputację. Dziś mogę nosić ukochane obcasy i czuć się jak stuprocentowa kobieta!
No cóż, to się nazywa prawdziwa miłość do szpilek…
Maja Zielińska
Zobacz także:
Genialny maluch! Ta kruszynka ma dopiero pół roczku, a już mówi! (+ rozumie 2 języki)
Lekarze łapią się za głowy. Nikt nie wie, jakim cudem dziecko tak szybko nauczyło się komunikować z najbliższymi.
MATKI kontra CÓRKI: Kto ma lepsze ciało? (Stanęły NAGO przed lustrem i się porównały)
Trzy odważne kobiety postanowiły sprawdzić, czy starzeją się dokładnie w taki sam sposób, jak ich mamy.