Marie Kolstad jest wdową, która ma 4 dzieci, 13 wnuków i 12 prawnuków. Staruszka jeszcze do niedawna prowadziła spokojne życie w Kalifornii, jednak obecnie jest w USA prawdziwą gwiazdą. Wszystko za sprawą operacji powiększenia biustu, na którą zdecydowała się… w wieku 83 lat.
- Na starość jesteśmy mądrzejsi i bardziej doświadczeni. Nasz umysł wzbija się na wyżyny, za to biust dopada siła grawitacji – śmieje się Marie i tłumaczy: - Zdecydowałam się na operację, żeby lepiej czuć się sama ze sobą. Nie zrobiłam tego z myślą o randkach, czy też dlatego żeby podobać się mężczyznom. Jedyną osobą, której mam się podobać, jestem ja sama.
83-latka zataiła przed całą rodziną swoje zamiary w obawie, że bliscy będą jej odradzać operację. Dzień przed zabiegiem przyznała się jednak do wszystkiego przed córką. – Była przerażona. Bała się, że umrę na stole operacyjnym – wspomina staruszka. – Uspokajałam ją, że skoro operowane są nawet niemowlaki, to tym bardziej ja nie mam się czego bać.
Dzisiaj kobieta jest bardzo dumna ze swoich piersi: – Moim największym marzeniem był piękny biust. Cieszę się, że zabieg się powiódł, a ja wyglądam teraz rewelacyjnie!
Maja Zielińska
Zobacz także:
STRASZNE! Ona ma tylko jedną nogę, a ta wciąż rośnie! Co za DRAMAT
36-letnia kobieta cierpi na bardzo ciężkie schorzenie.
Oto nowa MISS POLSKI 2011: 19-letnia Angelika Ogryzek ze Szczecina (ŁADNA?)
Najpiękniejsza Polka będzie reprezentować nasz kraj w tegorocznym konkursie Miss Świata.