Ten przypadek jest najlepszym dowodem na to, że wprowadzenie granicy wieku dla korzystających z solariów jest wręcz niezbędne. Wciąż w wielu krajach, także Unii Europejskiej, po sztuczną opaleniznę może się zgłosić każdy. Nieświadome zagrożeń niepełnoletnie dziewczyny wyrządzają sobie krzywdę, która po latach może doprowadzić do najgorszego. Nasza bohaterka jest na najlepszej drodze ku temu, by zachorować na nowotwór skóry.
Hannah Norman została niedawno ogłoszona przez media największą tanorektyczką Wielkiej Brytanii. 19-latka nie tylko lubi ciemniejszy odcień skóry, ale jest wręcz od tego uzależniona. Jej obsesja wymknęła się spod jakiejkolwiek kontroli. Pierwszy raz odwiedziła solarium w wieku 14 lat. Sporadyczne wizyty przemieniły się w codzienny rytuał. Dzisiaj każdego dnia korzysta z usług 4 salonów, gdzie spędza ponad 40 minut (jedna sesja nie może trwać dłużej, niż 15 minut), a całość poprawia samoopalaczami.
Chociaż w Wielkiej Brytanii usługa ta przeznaczona jest dla osób pełnoletnich, jej nigdy nie poproszono o okazanie dowodu osobistego. Od 5 lat smaży się pod rakotwórczymi lampami. Ile to wszystko kosztuje? Poza zdrowiem, które wkrótce może odmówić posłuszeństwa, obsesja na punkcie opalenizny wymaga także nakładów finansowych. Hannah wydaje na solarium równowartość 5 tysięcy złotych miesięcznie!
Warto aż tak się poświęcać dla takiego wyglądu?
Tak wyglądała Hannah kilka lat temu
A tak po kilku pierwszych wizytach na solarium
Aktualne zdjęcie nastolatki uzależnionej od sztucznej opalenizny
19-letnia tanorektyczka
19-letnia tanorektyczka
40 minut na solarium każdego dnia to za mało. Całość należy poprawić samoopalaczem
Czy taki efekt wart jest 5 tysięcy zł miesięcznie?