Komunia po polsku

Pamiętasz swoją pierwszą komunię świętą? Czy wiele się zmieniło? Jak wyglądają dzisiejsze tradycje, obyczaje oraz… przyjęcia?
Komunia po polsku
05.04.2010
>

Gdy ty szłaś do komunii, być  może miałaś na sobie sukienkę po starszej siostrze –  ładną, ale skromną, która nie różniła się niczym szczególnym od dziesiątek innych komunijnych sukienek. Miałaś do niej małe, białe buciki, skromny wianek, torebeczkę. Były przygotowania, stres, bo w końcu pierwsza komunia święta to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu. Potem spotkanie rodzinne w domu, dużo pysznych potraw, prezenty. Pamiętasz, co dostałaś? Zegarek, aparat fotograficzny, medalik, słownik, może rower? Każde dziecko szalało, gdy dostawało takie niespodzianki. Pieniądze to również było coś, tylko że jakoś nie bardzo wiadomo, co się z tą gotówką później stało... Wiadomo jednak na pewno, że po tamtym dniu zostały miłe wspomnienia i poczucie, że od pierwszej komunii minęło tak dużo czasu. 

Dzisiejsza komunia to wydarzenie, które spokojnie można porównać do ceremonii wstąpienia w związek kościelny. O tym, jak hucznie wychodzi się teraz za mąż, dowiesz się z cyklu naszych tekstów pod hasłem „Ślub jak z bajki”. Obecnie na komunii próżno szukać skromnych, używanych sukienek na drobnych ciałkach. Im bardziej strojna, obszywana koronką sukienka, tym lepiej. Rodzice i ich córki mogą wybierać z imponującej ilości sukienek komunijnych. Są sukienki rozkloszowane, z wielkim kołnierzem, bufkami, wieloma warstwami tiulu, narzutkami czy nawet... trenem. Za takie „cudo” trzeba zapłacić kilkaset złotych – często nawet powyżej tysiąca. buciki również muszą być wygodne, zgrabne, najlepiej kupione w renomowanym sklepie. Do tego wianek – żywe czy sztuczne kwiaty, często z woalką. Torebeczka – koniecznie modna, rękawiczki też... 

Ale to dopiero czubek góry lodowej. Szokujące mogą być wymyślne fryzury, z jakimi małoletnie dziewczynki pojawiają się w kościele. Kiedyś mama robiła córce warkoczyki albo kręciła jej włosy domową lokówką. Dziś wizyta u fryzjera jest obowiązkowa. Koki, fale, delikatne skręty czy włosy upstrzone spinkami oraz kwiatkami to norma. Coraz więcej dziewczynek przychodzi na tę uroczystość kościelną w lekkim makijażu. Dotyczy to zwłaszcza tych, które mają młode matki. Puder, błyszczyk, delikatne cienie – niby nic, a jednak. Niestety, warto zwrócić uwagę, że malowanie dziewczynek to nie tylko dziwna moda, ale przede wszystkim groźne zjawisko. 

Trochę lepiej ma się sytuacja w przypadku chłopców, choć i tutaj panuje przekonanie, że „nie wypada” mieć na sobie stroju po starszym bracie. Buty muszą być wypolerowane, świecące, a garnitur porządny - z krawatem i kamizelką. Żel we włosach też nie jest dzisiaj już niczym szokującym i ekstrawaganckim. 

Wczorajsze skromne, rodzinne przyjęcia po komunii zostały zastąpione przez wystawne uczty w restauracjach, a nawet... domach weselnych! To fakt – coraz więcej rodzin, zwłaszcza licznych, decyduje się wynająć salę i tam wyprawić maluchowi prawdziwe przyjęcie.

Równie ważne jest menu. Jeśli twoje dziecko niedługo przystąpi do pierwszej komunii świętej, z pewnością zastanawiasz się, co powinnaś zaserwować gościom. Komunie odbywają się zazwyczaj w maju, więc postaw na potrawy lekkie. Niech stół zapełni się wiosennymi sałatkami, które każdy zje z apetytem, a które jednocześnie nie będą teraz bardzo drogie, bo ich składniki w tym okresie tanieją z dnia na dzień. Więcej przepisów na smaczne sałatki znajdziesz w osobnym artykule. Sery, wędliny, chleb – to podstawa. Wybierz również coś na ciepło, najlepiej powszechnie lubianą zupę (np. rosół) i smaczne drugie danie – dobry kotlet i sos oraz zeimniaczki albo frytki. 

Pamiętaj, że komunia to święto twojego dziecka, więc warto tego dnia sprawić mu trochę przyjemności i zadbać o słodkości. Tort, ciasta, ciasteczka, pączki, słodkie przekąski – sprawdzą się bez wątpienia, bo uroczystość odbywa się w ciągu dnia. Jeśli zastanawiasz się, co z trunkami, trudno zająć tu jakiekolwiek stanowisko. Wiele osób uważa, że ta ważna kościelna uroczystość nie powinna być zakrapiana alkoholem, zwłaszcza w obecności dziecka, które gra tutaj główną rolę. Ale z drugiej strony, gdy przy stole siedzi cała rodzina i dużo je, kieliszek wódki czy lampka wina nie powinna nikomu zaszkodzić. Dlatego lepiej wcześniej zaopatrzyć się w alkohol dobrej jakości, aby w razie czego goście nie byli rozczarowani

Odrębną sprawą są  prezenty komunijne. Dawny medalik z Matką Boską został zastąpiony przez złote kolczyki czy bransoletkę, słownik przez aparat cyfrowy, a rower przez... skuter albo quad. Członkowie rodziny prześcigają się teraz w prezentach, sięgając po te coraz bardziej kosztowne i imponujące. Warto jednak zwrócić uwagę, że dziecko szybko się nudzi w tak młodym wieku i skuter za kilka tysięcy złotych, który dziś jest „super”, jutro może wylądować w ciemnym kącie garażu. Dlatego najlepiej jest sięgać po typowe komunijne prezenty – tradycyjne medaliki, zestawy książek, przyborów plastycznych. Aparat cyfrowy to dobry pomysł, ale powinien być wtedy prezentem o największej wartości wśród pozostałych. Niedobrze, gdy musi „ścigać się” z innymi cudeńkami za kilka tysięcy. 

Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy dawać dziecku pieniądze? Jeśli tak, to ile? Pieniądze podarowują najczęściej ci, którzy nie mają żadnego pomysłu (albo czasu) na prezent. To trochę takie „pójście na łatwiznę”. Bardzo często jednak rzeczywiście dziecko nie dostaje od rodziców zebranej gotówki (albo jej części), a przecież nikt nie chce, aby prezent dla malucha zasilił konto jego rodziców... Lepiej więc kupić upominek - nawet skromny - który będzie miał dużą wartość pamiątkową i sentymentalną. 

Pierwsza komunia święta to bardzo ważne wydarzenie w życiu młodego człowieka i jego rodziców. Nie powinniśmy jednak ulegać dzisiejszej szalonej modzie, bo przysłania ona moc tego dnia. dziecko wychowywane w wierze katolickiej pierwszy raz przyjmuje wtedy Chrystusa do serca. I taki wymiar komunii jest najważniejszy. 

Julia Wysocka

Zdjęcie pochodzi z portalu mmwroclaw.pl

Zobacz także: 

Gdy dziecko nie idzie do komunii… 

Co powiedzieć maluchowi, który nie założy na odświętnej kreacji i nie pójdzie do kościoła z rówieśnikami? 

Ile kosztuje dziecko? 15 EKONOMICZNYCH PRAWD 

W dzisiejszych czasach warto od najmłodszych lat uczyć malucha oszczędzania i inwestowania.   

Polecane wideo

Komentarze (178)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 12.05.2012 21:48
Autorka nie ma pojęcia, o czym pisze!!!! To na mojej komunii dziewczynki miały strojne suknie z falbanami niczym suknie ślubne!! teraz dzieci do komunii idą w albach, często kupuje się używane, bądź po starszym rodzeństwie. Druga sprawa - nie słyszałam, żeby ktoś malował dziecko, co za bzdury?? może tak się zdarza, ale zdarzało się zapewne i X lat temu. A jeśli o przyjęcie chodzi, to robi się je w lokalach, ponieważ teraz to koszt porównywalny do przyjęcia w domu i nie widzę w tym nic złego - oszczędność czasu, pracy i stresu dla gospodyni, czyli matki dziecka, która wreszcie może przeżywać ten czas duchowo a nie poświęcać na latanie po supermarketach i stanie przy garach.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.04.2010 21:00
ja mialam komunie w 2005 dostalam mp3 oj nikt wtedy nie mial...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 13.04.2010 17:13
was juz całkiem ... od kiedy na komunii alkochol nie mam nic do wystawnych ślubów czy cos a to tylko komunia i po co sie tak afiszowac ??? a potem sie dziwicie że dzieci rozpuszczone jak one w wieku osmiu lat traktowane są jak ksieżniczki ...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.04.2010 20:04
Ja w 2004 roku miałam komunię, wszystkie byłyśmy tak samo ubrane, włosy zrobiła mi mama ;) Moim najdroższym prezentem był rower, który służy mi do dziś ;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.04.2010 16:10
Ja miałam komunie 7 lat temu. Tylko że u nas w malej miejscowości ( nie we wsi) każda dziewczynka ma taką samą albe i chłopcy też są tak samo ubrani. Miałam komunie w małej salce bo w domu nie było miejsca. I zebrałam duzo. bo około 1500 (dokładnie nie pamietam) , ale i tak w pamieci został mi ten dzień spędzony z rodziną itp, a nie pieniądze które zebrałam. Moja siostra miała komunie 3 lata temu, zebrała tylko 200 zł ponieważ dostała dużo prezentów :rower, wieże stereo, skaner, drukarkę, mp3, złoty zegarek, braznsoletke i pierścionek itp. Podejrzewam ze we wspomnieniach po komunii zostana jej niestety tylko prezenty ;/
odpowiedz

Polecane dla Ciebie