Jak zmienić wyznanie?

Postanowiłaś zmienić wiarę? Sprawdź, jak długa droga czeka cię od pomysłu do wcielenia go w życie.
Jak zmienić wyznanie?
21.03.2010

Przejście na inną religię to kolosalna zmiana w życiu człowieka. Mimo swobody obyczajów, otwartych granic, przenikania się kultur i dużej swobody, taką decyzję wciąż podejmują nieliczni. Bo podejmuje się ją raz na całe życie. Co więcej, wiąże się ona z ogromnymi konsekwencjami. Dlaczego? Bo religia to nie tylko wyznanie. To całe zaplecze kulturowo-obyczajowe, z którego rezygnujemy, przyjmując zupełnie inne, odmienne, czasem wręcz szokujące. To, co dotychczas wydawało nam się szokujące, nagle staje się normą. I odwrotnie – nasze od lat utarte zachowania z dnia na dzień mogą okazać się niewłaściwe, wręcz zakazane. Przyzwyczajenie się do takiej sytuacji i nauczenie się nowych zasad to proces bardzo absorbujący i długi. W niektórych przypadkach wynosi nawet kilka lat.

Zanim zdecydujesz się zmienić religię, powinnaś dokładnie przeanalizować swoje położenie i odpowiedzieć sobie na kilka fundamentalnych pytań. Przede wszystkim warto zastanowić się, czy przejście na inne wyznanie jest dokładnie tym, czego potrzebujemy i co bezspornie chcemy zrobić. Te rozmyślania budzą kolejne zastrzeżenia, które powinniśmy rozwiać sami przed sobą. Dlaczego chcę zmienić wiarę? Co nie odpowiada mi w dotychczasowej religii? Co da mi nowe wyznanie? Czy zmiana wyznania jest dokładnie tym, czego potrzebuję? Co zyskam, co stracę? Znalezienie odpowiedzi na powyższe pytania to pierwszy krok w kierunku podjęcia tej szalenie trudnej i istotnej decyzji.

Nie powinnaś robić tego na własną rękę. Na pewno wokół ciebie mnóstwo jest ludzi, którzy chętnie ci pomogą, wesprą albo rozwieją twoje wątpliwości. Czasem trzeci, czwarty czy nawet dziesiąty punkt widzenia potrafią kompletnie zmienić nasze postrzeganie różnych kwestii, zwłaszcza gdy w grę wchodzi temat tak delikatny jak religia. Dlatego nie bój się rozmawiać na ten temat z bliskimi czy nawet duchownym. Choć najprawdopodobniej ksiądz będzie przekonywał cię do pozostania przy dotychczasowym wyznaniu (sam przecież stoi na jego straźy), to w jego wypowiedzi i opinii możesz znaleźć wiele cennych wskazówek, które utwierdzą cię w przekonaniu, że w twoim życiu nadszedł czas na nową religię, albo sprawi, że twoje plany konwersji czy apostazji się rozpłyną.

W Polsce wolność słowa czy wyznania zapewnia konstytucja, dlatego ze zmianą religii nie powinnaś mieć problemów. Przyjęcie nowego wyznania zazwyczaj nie wiąże się z żadnymi formalnościami, czyli zbędną papierkową robotą, która zwłaszcza w tak delikatniej kwestii nie jest do niczego potrzeba. Jednak w przypadku większości religii, zwłaszcza będących odłamami chrześcijaństwa, aktem przyjęcia do wspólnoty kościoła jest chrzest. Bez względu na to, czy konwertujesz się na katolicyzm, luteranizm czy prawosławie, powinnaś przyjąć sakrament chrztu. W chrześcijaństwie przyjęcie chrztu to nie tylko wyjaśnienie dorosłemu dogmatów i założeń wiary. Tutaj chodzi bardziej o wpłynięcie na pojmowanie nowej religii, wkroczenie na drogę nowej wiary i przesiąknięcie jej przykazaniami.

Według założeń Konferencji Episkopatu Polski człowiek dorosły przygotowujący się do przyjęcia sakramentu chrztu powinien: poznać chrześcijańskie zasady moralności i wiary, modlić się i świadomie uczestniczyć w liturgii Słowa Bożego, żyć i postępować według zasad chrześcijaństwa, a także kształtować postawę apostolską i współdziałać w ewangelizacyjnej misji kościoła. Wielu duszpasterzy zachęca również, żeby przyjąć jednocześnie sakrament bierzmowania. Żeby wziąć chrzest, należy w parafii złożyć akt urodzenia oraz dane chrzestnych wraz z zaświadczeniami, że mogą oni tę funkcję pełnić. Szczegóły najlepiej jest omówić z księdzem w parafii – duchowny udzieli rad, podpowie, jakie dokumenty złożyć i jak się przygotować do sakramentu.

Chrzest praktykowany jest we wszystkich odłamach chrześcijaństwa. W innych religiach mogą być rytuały podobne, o zbliżonym, symbolicznym znaczeniu. A teraz na odwrót – żeby przejść na jakąkolwiek inną wiarę niż chrześcijaństwo, trzeba wystąpić z kościoła, co zwane jest apostazją.

Co powinna zrobić osoba ochrzczona i bierzmowana w takim przypadku? Najczęściej robi się to poprzez napisanie stosownego listu do kurii metropolitarnej, której podlega parafia, gdzie otrzymaliśmy chrzest. osoba występująca z kościoła powinna mieć dwóch świadków: dorosłych i pełnoprawnych członków wspólnoty katolickiej. W liście muszą znajdować się ich imiona, nazwiska i optymalnie dane teleadresowe. Należy w nim nadmienić, że od kościoła odchodzi się dobrowolnie i całkowicie świadomie. Następnie biskupstwo uruchamia szereg procedur, po czym wzywa nas wraz z świadkami na spotkanie. Zostają na nim odczytane formuły z kodeksu kanonicznego dotyczące przede wszystkim utraty praw kościelnych. Pamiętaj, że po skreśleniu z rejestrów kościelnych, nie możesz już być świadkiem na ślubie katolickim i w sakramencie bierzmowania czy rodzicem chrzestnym.

Po wystąpieniu z kościoła, możesz przejść na inne wyznanie. Jakie? To już zależy od ciebie. Jeśli wybierzesz jakąś religię neopogańską (np. wiccę – religię typowo kobiecą), najlepiej jest znaleźć wspólnotę jej wyznawców i zacząć z nimi praktykować różne obrzędy. Wyznawcy nauczą cię, kiedy obchodzą święta, jakie one są i w jaki sposób się je celebruje. Zawsze możesz zakupić publikacje i w ten sposób lepiej poznać tajniki nowego wyznania.

Każda religia świata ma swoje założenia, prawa, przykazania i rytuały niezbędne przy jej praktykowaniu. Jeśli przykładowo chcesz przejść na Islam, powinnaś dokonać aktu rytualnej kąpieli zwanej Ghusl. Następnie następuje recytacja Wyznania Wiary zwanej Szehada, która powinna odbywać się w obecności dwóch świadków (muzułmanów). Przyjęcie założeń i przykazań Szehady to podstawa przy przechodzeniu na Islam i trwaniu w tej wierze. Podobnie jest przy przejściu na judaizm. Również z tym wypadku trzeba spotkać się z rabinem, który odbędzie z osobą pragnącą przejść na judaizm stosowną rozmowę (zapyta o korzenie, pochodzenie i główne powody, dla których chcemy przyjąć jego wyznanie). Najważniejsze jest tutaj przyjęcie przykazań wiary (micwot). Następnie dwukrotnie zbiera się sąd rabiniczny, który podejmuje decyzję o przyjęciu lub odrzuceniu osoby pragnącej wstąpić do ich wspólnoty. Gdy decyzja jest pozytywna, następuje akt obrzezania u mężczyzn (brit mila) oraz zanurzenie w rytualnej łaźni (mykwa).

Wystąpienie z kościoła i zmiana wiary to jedna z najpoważniejszych decyzji, na którą wiele osób mimo zwątpienia się nie decyduje. Czasem wystarczy spróbować przezwyciężyć kryzys wiary, zanim ostatecznie przyjmiemy nowe wyznanie wraz z jego założeniami, przykazaniami, nakazami i zakazami.

Ewa Podsiadły

Zobacz także:

Polacy to katolicy – hipokryci?

Według Warszawskiego Instytutu Socjologii UKSW modlimy się na pokaz i zbyt swobodnie podchodzimy do nakazów narzuconych nam przez kościół.

Chrzestna moda dla dzieci

Twój maluch jest tuż przed sakramentem chrztu świętego? Sprawdź, w co go ubrać, żeby dziecko się nie zmęczyło i nie wyło na cały kościół.

Polecane wideo

Komentarze (166)
Ocena: 4.96 / 5
Euridika (Ocena: 4) 18.10.2018 16:52
Po pierwsze teraz by zostać protestantach nie trzeba się ponownie chrzcic od 2000roku podpisano umowę ze wszystkimi wyzwaniami chrześcijańskimi tylko konwersja.
odpowiedz
3 (Ocena: 5) 08.09.2016 15:53
Wkurza mnie, że ten artykuł jest kierowany tylko do kobiet.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 10.07.2016 21:32
Ja przeszłam na islam, aby być żyć u boku swojego partnera, muzułmanina. Oczywiście przedtem zapozanałam się z Koranem, a ich obyczajów i tradycji uczył mnie partner. Jednak pozostałam zachodnia, co źle odebrała jego rodzina, ale to nie ich sprawa, po za tym mój chłopak sam nie jest ortodoksyjny i nie przeszkadzają mu moje fanaberie. Jedyne co przyjełam to burka, bo w tej kwestii uważam że liczy się piękno wewnętrzne. Ciało swobodnie odkrywam w domu i przed rodziną. Dla świata jestem zakryta i nie przeszkadza mi to oraz mam w nosie zdanie innych. Jestem szczęśliwa, choć nie przywykłam jeszcze do 5 modliw dziennie i już 2 razy miałam omdlenie podczas ostatniego Ramadanu. Wielu uważa że źle zrobiłam ale kocham partnera i z mojej strony się poświęciłam. Po za tym jestem w bliźniaczej ciąży i ciężko by mi było żyć w dwóch religiach bez ślubu.
odpowiedz
ADA (Ocena: 1) 14.02.2016 15:56
po pierwsze pytanie nie: co zyskam? co strace?, a : co jest słuszne... jeśli nasze myśli wychodzą poza kanon jednego kościoła należy przejść do takiego, z którym one są zgodne... a taka interesowność (co zyskam?) doprowadza do hipokryzji i głupoty... nie czytajcie głupich artykułów, bo mogą wam namieszać w głowie
odpowiedz
Oczkoo (Ocena: 4) 06.10.2015 13:37
Jak w Polsce przejsc z wiary katolickiej na ruch rastafari ?
odpowiedz

Polecane dla Ciebie