Do niedawna można było narzekać, że w Polsce brakuje ubrań wielu międzynarodowych firm. Oczywiście niektórzy mogą powiedzieć, że nadal tak jest. W dziedzinie mody doszło jednak do niesamowitej poprawy.
Mamy coraz więcej butików światowych marek. Nie chodzi tu już tylko o MaxMarę czy Hugo Bossa. Wokół warszawskiego placu Trzech Krzyży powstał największy w Polsce zbiór markowych butików – z wyższej, jak na polskie warunki, półki.
Mamy więc Burberry, jest Ermenegildo Zegna, Escada, Furla, Sergio Rossi, Hugo Boss i Hugo Boss Woman. Niedawno dołączył Emporio Armani czy Francesco Biasia. Towarzyszy temu multibrand Lilla Moda (D&G, Ferre, Moschino, C’N’C,
Exte). Wszystkim spragnionym mody polecamy też Centrum Handlowe „Klif”, gdzie mieszczą się butiki m.in. Cacharel czy Pinko.