Oficjalne statystyki są nieubłagane – w Polsce dominuje jedno wyznanie. Utożsamia się z nim nie tylko większość, ale niemal wszyscy rodacy. Z danych sprzed kilku lat wynika, że do Kościoła katolickiego należy ok. 87 procent z nas, czyli niemal 33,5 miliona obywateli. Bardziej szczegółowe badania dają jednak do zrozumienia, że dla wielu z nas to bardziej element tradycji, niż fakt wynikający bezpośrednio z wiary. 35 lat temu w niedzielnych mszach uczestniczyło 51 proc. Polaków, dziś już tylko 39.
Okazuje się, że czym innym formalne członkostwo w Kościele, a czym innym praktyka. Nie tylko przestajemy uczestniczyć w życiu parafii, ale coraz częściej także wypowiadamy posłuszeństwo, jeśli chodzi o najbardziej drażliwe sprawy światopoglądowe. Najlepszy przykład – zmasowany atak środowisk kościelnych na metodę zapłodnienia in vitro i... masowe poparcie dla niej wśród Polaków.
Takich kwestii jest znacznie więcej. Aby się o tym przekonać, rozwiąż nasz test. Odpowiedz na 20 pytań i sprawdź, czy rzeczywiście możesz się nazywać katoliczką. Za każdą odpowiedź twierdzącą przyznaj sobie 5 procent, a za negatywną – 0 proc. Dodaj je do siebie i dowiedz się, w ilu procentach Twój światopogląd jest zgodny z nauczaniem Kościoła.
1. Czy uważasz, że głowa Kościoła katolickiego, papież, jest nieomylny i należy zawsze postępować zgodnie z jego nauczaniem?
2. Czy zawsze bierzesz pod uwagę zdanie niższej rangi hierarchów kościelnych?
3. Czy uważasz siebie za osobę głęboko wierzącą i zazwyczaj dostosowujesz się do zasad zapisanych w tradycji Kościoła i jego nauczania?
4. Czy jesteś zdania, że zasady te powinny pozostać niezmienione, bo nowoczesność wcale nie unieważnia ich słuszności?
5. Czy uważasz, że księża są blisko ludzkich spraw i mają pełne prawo do wygłaszania swoich opinii na temat życia (nawet intymnego) każdego z nas?
6. Czy sprzeciwiasz się związkom partnerskim (także osób tej samej płci)?
7. Czy uważasz, że osoby tej samej płci, które żyją w trwałych związkach, nie powinny mieć prawa do dziedziczenia po sobie, uzyskiwania informacji medycznej o partnerze, wspólnego rozliczania podatków?
8. Czy sprzeciwiasz się adopcji dzieci przez pary homoseksualne?
9. Czy uważasz, że nauczyciel, który ujawnił swoją orientację homoseksualną, nie powinien dłużej uczyć w szkole i mieć kontaktu z młodzieżą?
10. Czy jesteś zdania, że postępująca tolerancja to tak naprawdę homopropaganda zagrażająca tradycyjnym wartościom i rodzinie?
11. Czy jesteś przeciwna wszelkim formom sztucznej antykoncepcji (pigułki, prezerwatywy itp.)?
12. Czy uważasz, że warto zachować czystość aż do dnia ślubu, a seks w małżeństwie powinien być głównie formą prokreacji nastawionej na rozmnażanie?
13. Czy jesteś zdania, że sakramentalne małżeństwo należy za wszelką cenę ratować, a rozwód to zawsze złe wyjście?
14. Czy uważasz, że wspólne mieszkanie ze sobą partnerów przed ślubem to oznaka braku odpowiedzialności i lekkomyślności?
15. Czy obawiasz się tzw. ideologii gender, która rzekomo chce zachwiać różnice pomiędzy płciami?
16. Czy jesteś przeciwniczką wszelkich form sztucznego zapłodnienia (w tym in vitro)?
17. Czy uważasz, że edukacja seksualna powinna zniknąć ze szkół, a informacje w tej kwestii dzieci powinny czerpać wyłącznie od swoich rodziców?
18. Czy uważasz, że lekcje religii nadal powinny odbywać się w szkołach, a ocenę z tego przedmiotu należy pozostawić na świadectwie?
19. Czy uważasz, że nieślubne dzieci, które wychowują się w niesformalizowanych związkach, są zawsze w gorszej sytuacji, niż potomstwo rodziców po ślubie?
20. Czy Kościół ma prawo naciskać na władzę, jeśli chodzi o rozwiązania prawne dotyczące takich kwestii jak aborcja, in vitro, związki partnerskie?
WYNIKI
100-90 procent: Jesteś głęboko wierzącą katoliczką, która poważnie traktuje naukę Kościoła i stara się wprowadzać ją w życie.
85-75 procent: Uważasz siebie za osobę wierzącą i nie ma powodów, by w to wątpić. Twój światopogląd jest konserwatywny, chociaż są kwestie, które poddałabyś dyskusji.
70-60 procent: W większości spraw zgadzasz się z nauczaniem Kościoła, ale trudno nazwać Cię radykałem. Uważasz, że są kwestie, w których nauczanie jest przestarzałe i krzywdzące.
55-40 procent: Światopoglądowo coraz bardziej odsuwasz się od Kościoła. Wygłaszane przez hierarchów zasady traktujesz wybiórczo i wcale nie uważasz, że źle postępujesz.
35 procent i mniej: Formalnie być może jesteś katoliczką, ale i tak kierujesz się zasadą, że przede wszystkim należy żyć w zgodzie z własnym sumieniem i pozwolić na to samo innym.