Zegar Zagłady (ang. Doomsday Clock) to symboliczny zegar prowadzony przez amerykańskich naukowców od 1947 roku. Badacze posługują się tą metaforą, aby na bieżąco określać, ile czasu zostało nam do końca świata.
Im bliżej północy, tym zagrożenie jest większe. Głównie chodzi tutaj o niebezpieczeństwo nuklearne, coraz częściej bierze się jednak pod uwagę również zagrożenia biologiczne oraz te związane ze zmianą klimatu.
Po raz pierwszy symboliczne wskazówki Zegara Zagłady nastawiono na 11:53. Było to w czasie zimnej wojny. Później, za każdym razem, gdy zaogniały się światowe konflikty nuklearne, wskazówkę przesuwano bliżej 12.00. Od 1947 roku Zegar Zagłady zmieniał swój czas aż 18 razy.
Wczoraj, wskazówki tajemniczego zegara znów drgnęły. Z godziny 11.54 naukowcy przesunęli je na za pięć dwunasta – informuje The Sun. Oznacza to, że do „godziny zero” zostało nam zaledwie 5 minut. A wszystko z powodu postępujących w zastraszającym tempie zmian klimatycznych oraz narastających konfliktów jądrowych.
Specjaliści do spraw atomistyki przestrzegają nas przed olbrzymim zagrożeniem. Twierdzą, że wybuch elektrowni jądrowej w Fukushimie był tylko zapowiedzią ogólnoświatowej tragedii. Jeżeli niektóre państwa nie zmienią swojej dotychczasowej polityki nuklearnej, to w najbliższym czasie czeka nas Apokalipsa!
Ciarki przechodzą po plecach, gdy skonfrontujemy te mroczne wizje z przepowiednią Majów o końcu świata...
Alicja Piechowicz
Zobacz także:
Najlepsze licea & technika w PL: 1. miejsce ZNOWU dla Torunia! Jak plasuje się Twoja (była) szkoła?
W tym roku triumfują jeszcze Wrocław i Szczecin. Jakie wskaźniki brano pod uwagę w rankingu?
Z rodzicami czy "na swoim"? Polakom na studiach (i po) najwygodniej jest u mamy
24 lata przyjęło się za umowną granicę i maksymalny termin wyprowadzki od rodziców. Czemu przesuwamy ją w nieskończoność?