Smutna rzeczywistość: Prawie co drugi Polak przed 30-tką nadal mieszka z rodzicami!

Młodych ludzi nie stać ani na wynajem, ani na kupno własnego mieszkania.
Smutna rzeczywistość: Prawie co drugi Polak przed 30-tką nadal mieszka z rodzicami!
27.07.2012

Masz ponad 25 lat i nadal mieszkasz z rodzicami? Przygnębia cię fakt, że w najbliższym czasie nie będzie cię stać na własne mieszkanie? Spokojnie – w podobnej sytuacji jest także 41 proc. Polaków w wieku 25-34 lata. Powód?

Z badań przeprowadzonych przez Home Broker wynika, że blisko 2,5 miliona młodych z naszego kraju nie jest w stanie ani wynająć własnego lokum, ani tym bardziej go zakupić z powodu niskich pensji oraz braku stałej pracy.

- Dla porównania w Danii, Szwecji, Norwegii czy Finlandii tylko mniej niż 5 proc. osób, będących przed 30-tką, mieszka pod jednym dachem z ojcem i matką – czytamy w serwisie wyborcza.biz.

Niestety, nic nie wskazuje na to, że smutna rzeczywistość w naszym kraju szybko ulegnie poprawie. Biorąc pod uwagę fakt, że na samodzielne mieszkanie w kawalerce młody Polak musiałby przeznaczyć prawie połowę swojego miesięcznego wynagrodzenia, korzystniejszą opcją mimo wszystko wydaje się życie pod jednym dachem z rodzicami

Maja Zielińska

Zobacz także:

Dziwne FONTANNY: Niektóre z nich to cudaki i konstrukcyjne zagadki! (JAK TO DZIAŁA?)

Obok tych wodnych konstrukcji nie można przejść obojętnie.

Yoda to jedyny na świecie kociak z czterema uszkami. Biedny maluch, ale jaki słodki! ;-)

Choć ma dwie pary uszu, podobno słyszy całkowicie normalnie.

Polecane wideo

Komentarze (50)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 01.08.2012 01:32
Czuję się beznadziejnie. Studiuję, mieszkam z mamą i wyśmiałaby mnie gdybym powiedziała jej, że się wyprowadzam - dla niej nadal jestem jeszcze dzieckiem. Nawet nie chce mnie zostawić samej na dłużej niż tydzień bo "nie poradziłabym sobie" . I jak tu żyć i się usamodzielnić? Teraz boję się iść do jakiejkolwiek pracy, bo wiem, że nie umiem rozmawiać z ludźmi...do tej pory matka wszystko za mnie załatwiała z własnej woli. Już to widzę, jak będę w wieku 30lat siedzieć jak głupia w jej mieszkaniu i nadal będę taką nieudacznicą.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.07.2012 15:15
nie pierdo.lcie, młodym ludziom sie nie chce dupy ruszyc. wygodnie jest jak jest podana kawa na ławę. ja studjuję dziennie i wynjamuje mieszkanie z własnej pensji! nie chce mieszkac z rodzicai i zrobie wszystko zeby do tego nie dopuścić. ruszyc się i do roboty a nie narzekać!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.07.2012 13:07
Popieram w 100%, nie każdy musi studiować i nie wyższe wykształcenie jest gwarantem sukcesu, co dużo osób uważa na prawdę objawioną. ,, Studenci dostają co miesiąc grubą kasę... ''- czy wiesz co by to zrobiło z naszego i tak jak już sami piszecie biednego kraju?? Młodzi ludzie masowo szli by na studia aby pobierać pieniądze, a nie ukrywajmy, że chęć do studiowania, chłonięcia wiedzy aby ją wykorzystać w przyszłości nie jest spotykana często. Ile to osób studiuje by studiować, wyrwać się z domu i 'żyć po dorosłemu' z pieniążków mamy czy taty? Dla wielu okres studiów to czas szaleństw, zabaw, życia dorosłego ale bez zobowiązań- ale czy to ostatnie w ogole istnieje?? Będąc dorosłym sam troszczysz się o siebie i przyszłość. Dlatego chylę czoła przed osobami, które w czasach nagonki na uzyskanie dyplomu magistra, wybrały drogę praktyki co jest na pewno cięższe, ale i owocne- takie osoby poradzą sobie na pewno. W chwili kiedy ich rówieśnik będzie konczył studia, oni będą mieli 5-6 letnie doświadczenie, fach, znajomości, wizje otworzenia czegoś własnego i nie odbiegając od tematu, stały dochód pokrywający koszty najmu, kredytu. Zatrważająca część skończy studia, uzyska dyplom magistra razem z 100 osobami na swojej uczelnii (a otrzyma go w całym kraju co najmniej 10 razy tyle osób), zorientuje się jak ciężko się jest 'wybić', że nie ma takiego zapotrzebowania na jego zawód ( czy potrzebujemy bardzo grubo ponad 10000 psychologów rocznie?? ekspertów od ochrony środowiska?) i zostanie bez pracy w swoim zawodzie na co będzie usilnie narzekał, bo nie oszukujmy się ale pracę znajdzie 20% uzdolnionych lub ze znajomościami. I nie nie przesadzam bo szlak człowieka trafia gdy słyszy, że absolwent europeistyki nie wie czy Macedonia leży w Europie, że absolwent polonistyki nie przeczytał podstawowych lektur z gimnazjum czy liceum, tylko opracowania, narzekając co sesja, że profesorowie pytają o szczegóły, albo w ogóle muszą czytać! ( o zgrozo! ci ludzie będą uczyć wasze dzieli polskiego w szkole... lub zostaną bez pracy jako osoby ,, niekompetentne'' i będą narzekać, że są bez pracy i bez wiary w swoją przyszłość). Pisać by można o tym dużo. Cały czas porównujemy się do innych, a weźmy los w swoje ręce i pracujmy na naszą przyszłość.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 30.07.2012 09:40
mnie to nie dziwi jak co drugi studiuje az do 30 to kiedy ma myslec o pracy i za co wynajac mieszkanie? w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafia myslec przyszlosciowo ida na ze tak sie wyraze z du*py kierunki ucza sie do 30 a potem i tak pracy w zawodzie nie maja najczesciej ja skonczylam technikum pracuje juz kilka lat wynajmuje mieszkanie i calkiem dobrze sobie radze nie narzekam. na studia nie poszlam nie dlatego, ze bym sobie nie poradzila , ale dlatego, ze uwazam iz studia sa zbedne zajmuja zbyt duzo czasu i na nic mi sie nie przydadza.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 29.07.2012 17:12
Niestety w tej dziurze zwanej polską jest coraz gorzej i lepiej nie bedzie... ludzie godzą się z tym psim losem, więcej jak połowa nie `żyje` a wegetuje. Nasz kraj leci na pysk a świnie przy korycie nadal te same... patologia
odpowiedz

Polecane dla Ciebie