Z jednej strony Internet ułatwia nam życie, z drugiej – coraz częściej skłania do dziwnych zachowań. W pogoni za akceptacją jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Wystarczy wspomnieć popularne zdjęcia wykonane tuż po odbyciu stosunku, które od wielu miesięcy robią furorę na Twitterze i Instagramie pod tagiem #aftersex. Niektórzy poszli o krok dalej.
Nie brakuje osób, które decydują się na fotograficzną relację w trakcie seksu. Już nie tylko chwalą się, że kilka minut wcześniej „zaliczyli”, ale pokazują najbardziej intymne chwile na żywo. Są bezwstydni do tego stopnia, że bez zastanowienia epatują swoimi członkami, piersiami i wszystkimi innymi częściami ciała.
Co będzie następne? Strach się bać. Póki co warto obejrzeć zyskujące na popularności #sexselfie...