1 stycznia. Symboliczne zamknięcie starego roku i początek nowego. Masz przed sobą 12 miesięcy i tylko od Ciebie zależy, jak je wykorzystasz. 52 tygodnie, które mogą zmienić Twoje życie. Na lepsze i niestety także na gorsze. Wiemy, jak dobrze je spożytkować!
Zamiast wymyślać kolejne nierealne postanowienia, spróbuj działać metodą drobnych kroków. Nie obiecuj sobie, że za rok będziesz chodzącą seksbombą, chociaż dzisiaj sporo Ci do tego brakuje. Nie zarzekaj się, że rzucisz palenie, nauczysz się trzech języków obcych i poznasz męża. Warto marzyć, ale 2015 rok rozpocznij od czegoś bardziej realistycznego. I bardzo prostego w realizacji.
Poznaj plan 21-dniowej radykalnej przemiany opracowany przez dziennikarzy magazynu „Business Insider”. Tylko 3 tygodnie dzielą Cię od momentu, kiedy będziesz mogła z czystym sumieniem powiedzieć, że zmieniłaś swoje życie na lepsze. Zaczniesz już dzisiaj?
DZIEŃ 1
Użyj nici dentystycznej. Rób to każdego kolejnego dnia, aż wejdzie Ci to w nawyk. To pożyteczny rytuał, który pozwala się odstresować i uchroni Cię przed bolesnymi zabiegami dentystycznymi.
DZIEŃ 2
Gimnastykuj się. Wykonaj kilka prostych ćwiczeń, takich jak przysiady, brzuszki czy rozciąganie. Rób to każdego kolejnego dnia. Wkrótce nie będziesz wyobrażała sobie bez tego życia.
DZIEŃ 3
Zacznij pisać dziennik. Pisz, cokolwiek przyjdzie Ci na myśl, byle systematycznie. Po kilku tygodniach sama ocenisz, czy wpływa to na Ciebie pozytywnie.
DZIEŃ 4
Zacznij czytać książkę. Wybierz dowolny tytuł i w wolnych chwilach do niej wracaj. Jeśli nie wyrobiłaś w sobie jeszcze tego nawyku, być może dopiero teraz pokochasz czytanie.
DZIEŃ 5
Spotkaj się ze swoim współpracownikiem, znajomymi z klasy lub studiów na prywatnym gruncie. Wyjdźcie razem na miasto, zjedzcie coś i spróbujcie poznać się z nieco innej strony. To zbliża.
DZIEŃ 6
Zaangażuj się w wolontariat lub pomoc. Być może zajmiesz się tym na stałe albo przynajmniej jednorazowo. Najważniejsze, że spróbowałaś i pomyślałaś o innych.
DZIEŃ 7
Odwiedź muzeum lub galerię sztuki. Wycisz się i podziwiaj. Nic nie działa bardziej uspokajająco.
DZIEŃ 8
Zacznij notować swoje wydatki i planować budżet. Skończ ze zbytnią spontanicznością w dziedzinie finansów. Nagle okaże się, że stać Cię na więcej.
DZIEŃ 9
Zrób porządek w szafie. Wyrzuć stare i zniszczone ubrania. Te w dobrym stanie, ale których nie nosisz od wielu lat, oddaj potrzebującym lub znajomym.
DZIEŃ 10
Doprowadź swoją skrzynkę mailową do porządku. Pozbądź się spamu, przeczytaj zaległe wiadomości, wypisz się z niechcianych subskrypcji.
DZIEŃ 11
Odezwij się do kogoś, z kim od dawna się nie widziałaś. Choćby miał to być kontakt internetowy z przyjaciółką z podstawówki. Być może uda się odświeżyć znajomość.
DZIEŃ 12
Wybierz się na koncert. Daj się porwać muzyce na żywo i energii tłumu!
DZIEŃ 13
Zaplanuj wycieczkę. Wyjedź z miasta lub odwiedź dzielnicę, w której nigdy nie byłaś. Zobaczysz, że ciekawe i zaskakujące wcale nie musi być nieosiągalne.
DZIEŃ 14
Zrób coś ładnego. Wyciągnij farby, kredki, plastelinę. Wyżyj się artystycznie i odkryj w sobie dawną spontaniczność.
DZIEŃ 15
Spróbuj się zastanowić i opisać swój idealny dzień. Nie ten, ale za rok, 5 i 10 lat. Uzmysłowienie sobie swoich pragnień pomoże je zrealizować.
DZIEŃ 16
Zmień hasła. Wszędzie! Możesz wymyślić wszystkie na nowo lub dodać jakiś element. Unikniesz kłopotów, gdyby któreś z nich kiedyś wyciekło. Rób to regularnie.
DZIEŃ 17
Zaplanuj większe wydatki. Zastanów się, co będzie Ci potrzebne i zacznij oszczędzać. Kiedy wreszcie się uda, zrozumiesz, że inaczej się nie da.
DZIEŃ 18
Załóż konto lub zaktualizuj dane w portalu społecznościowym dla pracowników (GoldenLine czy LinkedIn). Nigdy nie wiesz, czy ktoś akurat nie szuka specjalisty takiego, jak Ty.
DZIEŃ 19
Spróbuj nawiązać kontakt z osobą, którą od dawna podziwiasz lub znasz tylko z widzenia.
DZIEŃ 20
Wyjdź na łono natury. Choćby miał to być tylko samotny spacer po ośnieżonym parku. Przyjrzyj się drzewom, posłuchaj ptaków. To idealny reset po ciężkim dniu.
DZIEŃ 21
Ugotuj coś i podziel się swoim dziełem z bliskimi. To zbliża.