Poniedziałek jest najgorszym dniem tygodnia! Mamy na to dowody!

Według statystyk najwięcej nieszczęść zdarza się na początku tygodnia! Sprawdź, co może spotkać cię już dzisiaj…
Poniedziałek jest najgorszym dniem tygodnia! Mamy na to dowody!
03.01.2011

Dlaczego początek tygodnia bywa bolesnym zderzeniem z rzeczywistością? Badania dowodzą, że to właśnie poniedziałek jest najbardziej znienawidzonym dniem tygodnia. W czym tkwi problem? Konfrontacja z codziennymi obowiązkami po niedzielnym odpoczynku, to nie jedyny kłopot!

Z danych brytyjskich zakładów ubezpieczeniowych wynika, że w żaden inny dzień nie dzieje się tyle złego, co właśnie w poniedziałki. Na pierwszy, roboczy dzień tygodnia, przypada aż 1/3 wszystkich wypadków drogowych! Według pracodawców to najtrudniejszy moment pracy,  z uwagi na obniżoną wydajność zatrudnionych. Z kolei badanie firmy konsultingowej Mercer dowodzi, że 35 % wszystkich zwolnień lekarskich, wypisywana jest właśnie w poniedziałek! Czy to tylko przesąd?

W Polsce poniedziałek uważany jest za najbardziej pechowy dzień tygodnia i dlatego, jeśli istnieje taka możliwość, robimy wszystko, by spędzić go w domu. „Początek tygodnia, to moment przejścia z czasu świątecznego do codzienności i relikt myślenia magicznego, dominującego w naszej kulturze ludowej” – wyjaśnia dr Grzegorz Odoj, etnolog z Uniwersytetu Śląskiego. To również dzień, w który według Biblii, Kain zabił Abla, nastąpiło zniszczenie Sodomy i Gomory, a na świat przyszedł Judasz Iskariota…

Nic dziwnego, że dzień, w którym, po weekendowym odpoczynku, musimy wrócić do codziennych obowiązków kojarzy nam się gorzej niż źle… Dawniej poniedziałki uważano za niebezpieczny czas, który powinno się przeczekać. Z początkiem tygodnia nie wyruszano więc w podróże i nie podejmowano realizacji ważnych czynności.

Dziś nie możemy już pozwolić sobie na przesądy. Wręcz przeciwnie, to właśnie na poniedziałki planujemy dokonywanie zmian, na których najbardziej nam zależy – walkę z lenistwem, reorganizację naszego życia oraz rozpoczęcie diety. Być może dlatego nigdy nam się nie udaje?

Oliwka Mostowska

 

Polecane wideo

Komentarze (50)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 28.06.2012 22:15
Pomocy.Mam 14 lat i w poniedzialek mam zawsze pecha.Ponidzialek zmarl moj dziadek 4 tygodnie temu spadlam ze schodow 2 tygodnie temu stluklam reke a w ten poniedzialek w mieszkaniu pekla rula i co ja mam zrobic?Nawet nie wiem dlaczego mam pechowy poniedzialek.a urodzilam sie w piatek. Wiec prosze o rady co mam robic ?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 24.01.2011 19:20
Jakiś czas temu był podobny artykuł o wtorku. Papilot schodzi na psy. Same zobaczcie. Nie mogę dodać w całości więc wklejam tylko to co jest po papilot.pl. /lifestyle-ciekawostki/10207/Przeklety-WTOREK-dzis-NAJGORSZY-dzien-tygodnia.html
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.01.2011 10:37
w poniedziałek, w dodatku 13-ego, w śnieżycę, zdałam prawo jazdy, więc tak źle może nie jest:)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 04.01.2011 00:20
a ja (po próbie zdrady przez mojego faceta) dzisiaj przejrzałam jego pocztę i znalazlam maila którego napisał do swojej koleżanki (ona ma 2 dzieci i męża), żeby mu podała swój numer komórki, a on będzie miał wkrótce służbowy to będą pisać na służbowy bo w tym prywatnym ja mu grzebię i sprawdzam jego maile. I oczywiście dodał uśmieszki, buziaczki itp. Jak to zobaczyłam, to myslałam, że mi serce pęknie! Ale bez ceregieli powiedziałam mu, że znów chce mnie zdradzić (tyle że tym razem z inną). On się wyparł. Powiedział że nie umiem go słuchać (troszkę ma racji w tym), a ta koleżanka potrafi. Ale mam za złe mu że gada jej nasze sprawy! chu* ją obchodzi czy ja mu grzebię w komórce czy nie! On jej gada chyba o wszystkim! Są w tym samym wieku. Powiedziałam mu że niech się zwierza przyjacielowi, a on mi na to "Kobiety potrafią słuchać, faceci nie". Kochane, co ja mam robić??? Była taka awantura że omal nie rozstaliśmy się. Zaczęłam się pakować nawet. On mówi mi że mnie kocha nie umie żyć beze mnie. A tamta koleżanka nie jest żadną kochanką tylko po prostu raz się jej zwierzył i akurat ja trafiłam na tego maila. Ale boli mnie to że do obej mi baby (bo nie znam jej) nadaje na mnie! Zresztą pannie z którą chciał mnie zdradzić też szczekał i to gorzej. Pisał jej na gg (bo przeczytałam rozmowę), że woli być sam, że jest bardzo nieciekawie w związku i zapraszał ją do mieszkania (a ja z nim mieszkam od prawie roku). Potem oczywiście tłumaczył się że miał dość naszych kłótni że zobaczył że nasz związek nie jest dobry i chciał mnie zdradzić bym odeszła. Nie chciał być z tamtą panną tylko chciał mnie celowo zranić by ułatwić mi odejście. Ale opamiętał się i zrozumiał podobno że nie chce tego robić. Ale i tak jak to przeczytałam to płakałam 2 dni. Oczywiście była jego gadka że mnie kocha i że w końcu zrozumiał że nie umie żyć beze mnie, ale jednak dzisiaj odkryłam że ma koleżanke do której mnie obdagał że mu czytam smsy i maile! Ale zapomniał że po tym jak chaiał zdradzić to mu nie ufam do końca! Co ja mam robić??? Odejść?
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 03.01.2011 23:28
w poniedzialek zaczal, jak i zakonczyl sie moj zwiazek...ktory dlugo trwal, w poniedzialek zawsze oblewalam prawko i to kilkakrotnie ;P czyzby cos w tym bylo? watpie
odpowiedz

Polecane dla Ciebie