Polska mapa niewierności

Zdradzają zarówno mieszkańcy Warszawy, jak i niewielkich Dźwierzut.
Polska mapa niewierności
31.08.2015

Wyciek danych z portalu społecznościowego dla zdradzających małżonków, Ashley Medison, to bez wątpienia najgorętszy temat ostatnich tygodni. Ujawnienie tożsamości niewiernych mężów (zdecydowana większość użytkowników to mężczyźni) doprowadziło już przynajmniej do kilku samobójstw. Ręce zacierają także adwokaci, którzy prognozują, że w najbliższych miesiącach czeka nas fala rozwodów.

Myli się ten, kto uważa, że to sprawa Amerykanów i innych zachodnich nacji. Problem mają także Polacy, bo mapa niewierności obejmuje także nasz kraj. Zdradzają nie tylko mieszkańcy największych miast, ale także bardzo małych miejscowości i wsi. Złośliwi twierdzą, że to najlepszy dowód na postępującą informatyzację polskiego społeczeństwa.

W których miejscowościach przyłapano mężczyzn szukających okazji na skok w bok?

mapa ashley madison

W narodowym rankingu przoduje stolica naszego kraju. Z Warszawy pochodzi niemal 6 tysięcy użytkowników portalu Ashley Madison. Na kolejnych miejscach znalazły się: Kraków (niemal 2 tysiące niewiernych), Wrocław (1,5 tysiąca), Poznań (1300 osób). To niewiele, jak na 64 miliony użytkowników w skali całego świata, ale nakrytych na gorącym uczynku wcale to nie pociesza.

Mężowie zdradzają swoje żony także w Toruniu (ponad 400 osób), w Radomiu (niemal 300), Rybniku (ponad 200), Płocku (120) czy Zabrzu (ponad 100). Na 10 tysięcy mieszkańców najwięcej użytkowników portalu stanowią osoby pochodzące z Warszawy (35 osób na 10 tys. mieszkańców), Torunia (20), Rybnika (15), Kielc (13) czy Płocka (10).

Chociaż to duże miasta postrzegane są jako „wylęgarnie niewierności”, sporo na sumieniu mają również mieszkańcy małych miejscowości i wsi.

mapa ashley madison

„Nie brakuje wśród nich mieszkańców stolicy Wielkopolski. Z mapy wynika, że z samego Poznania na portalu zarejestrowało się 1340 osób. Są też niewierni z Komornik (31 osób), Zalasewa (27 osób), Lubonia (26 osób),Plewisk (13 osób)” – czytamy w „Głosie Wielkopolskim”.

„I tak, na portalu jest 14 osób z Szczepankowa (wieś w warmińsko-mazurskim), 11 z Głodowa (wieś w warmińsko-mazurskim) i 13 mieszkańców Dźwierzut (gmina wiejska w województwie warmińsko-mazurskim)” – donosi Newsweek.pl.

„Niewiernych partnerów znajdziemy również w małych wsiach. W Gudowie (woj. zachodniopomorskie) zarejestrowanych jest 11 użytkowników, w Ligotce (woj. opolskie) – 14 osób, a w Szczypcu (woj. świętokrzyskie) – 12 użytkowników” – informuje radiozet.pl

mapa ashley madison

„Jednym z niechlubnych punktów na mapie zdrady jest Uciechów, wieś w województwie dolnośląskim. Mieszka tam 1560 osób, a na portalu dla zdradzających zarejestrowały się 43 osoby” – czytamy na rp.pl

Polska skala problemu jest zupełnie inna, niż w przypadku krajów Zachodnich. Tylko w Londynie zarejestrowało się aż 180 tysięcy zdradzających, ochotę na skok w bok ma 135 tysięcy mieszkańców Madrytu i ok. 30 tysięcy osób z Berlina.

Najmniej użytkowników odnotowano w Rosji, Indiach, Chinach i niemal całej Afryce (z wyjątkiem RPA). Czy to oznacza, że obywatele tych krajów są wierniejsi? A może nie zdążyli się zarejestrować w Ashley Madison?

Polecane wideo

Komentarze (25)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 01.09.2015 18:39
Uciechów? Mój Boże, moja okoliczna wieś! Wstydźcie się :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.08.2015 21:09
na mapie nie widze czestochowy a moj byly sypial chyba z polowa miasta
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 31.08.2015 21:08
kobiety tez zdradzaja, nie tylko samce
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 31.08.2015 15:28
Jestem w związku po raz 3. Każdy mój związek rozpadł sie z powodu zdrady. Teraz mam narzeczonego, tez mnie zdradza, ale widocznie na tak los zasługuje, bo każdy traktował mnie tak samo.
zobacz odpowiedzi (4)
Anonim (Ocena: 5) 31.08.2015 14:28
Skąd ja to znam. Miałam narzeczonego. Jak dla mnie był ideałem. Zawsze traktował mnie jak księzniczkę. Wszyscy mi go zazdrościli. Pomagał mi we wszystkim, był czuły, kochany. Raz nawet jakaś super laska go podrywała na fb, a on jej tylko odpisał, żeby dała sobie spokój, bo odnalazł swoje szczęście. Myślałam, że zawsze będzie wierny. Niestety, ostatnio odkryłam coś, co zdarza się często na filmach. Mianowicie schował w pewnym miejscu piękny naszyjnik. Myślałam, że to dla mnie. Ale czas mijał, nic nie dostałam, a naszyjnik...zniknał. A potem, uwaga: idę do jego pracy, bo musiałam cos mu przekazać. A tu recepcjonistka: identyczny naszyjnik. I tak dziwnie na mnie patrzyła. On wyszedł, spojrzał na nią i już wiedziałam wszystko. Spojrzał na nią z takim pożądaniem, jak niegdyś na mnie. W domu przejrzałam jego komputer. No i znalazłam kilka zdjęć, dobrze schowanych, jej z nim. I jej nagie. Wygoniłam go, choć przepraszał. On na mnie nie zasługuje, jak nie potrafi dotrzymac wierności. Bardzo mi ciężko, bo serio mu ufałam i myślałąm, że jest inny. No ale niestety, naiwna ja.
zobacz odpowiedzi (3)

Polecane dla Ciebie