Opowiem Wam o obrzydliwych nawykach mojej dziewczyny...

Wy też macie je na sumieniu?
Opowiem Wam o obrzydliwych nawykach mojej dziewczyny...
Fot. iStock
14.08.2017

Kobiety często podkreślają, jak okropni są mężczyźni. Zarzucają im niewychowanie, niechlujstwo, bałaganiarstwo i jeszcze gorsze rzeczy. Niestety w wielu przypadkach okazuje się, że popełniają takie same grzeszki. Prawda wychodzi na jaw zazwyczaj podczas wspólnego mieszkania. Wstyd i skrępowanie z czasem mija, a one pozwalają sobie na coraz więcej.

Zebrałyśmy wspomnienia facetów na temat obrzydliwych zachowań oraz nawyków ich kobiet. Pochodzą z polskich forów internetowych, ale jesteśmy pewne, że narodowość nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia. Po prostu wcale nie jesteśmy tą piękniejszą płcią.

Nie uwierzycie, gdy przeczytacie niektóre z tych wyznań. My byłyśmy wstrząśnięte i zniesmaczone.

 Zobacz także: Grupa pożądanych kobiet: Typy dziewczyn, do których ustawiają się tłumy facetów

obrzydliwy nawyk dziewczyny

Fot. unsplash.com

- Zawsze myślałem, że kobiety to takie delikatne, wrażliwe istoty. Ta wrażliwość miałaby też dotyczyć higieny osobistej i utrzymywania porządku w najbliższym otoczeniu. Jak bardzo się zawiodłem. Moja dziewczyna ma dwa bardzo brzydkie nawyki. Pierwszy dotyczy wyrzucania obciętych paznokci do umywalki, a drugi zostawiania zużytych plastrów do depilacji na widoku. Gdy wchodziłem do łazienki, wiele razy widzialem leżące na pralce plastry oklejone włosami. Dramat. Kilka razy zwracałem jej na to uwagę, ale ona uważa, że niepotrzebnie mam pretensje – żali się Damian.

- Mojej byłej ogromną trudność sprawiało mycie naczyń. Rozumiem, że można tego nie lubić, ale ja też nie lubię wielu rzeczy, a jednak je robię. To chyba nie powód, aby zostawiać brudną stertę na całą noc? Moja mama nigdy tak nie zrobiła, a wychowała czworo dzieci. Nie chcę nawet myśleć, co by było, gdybym z nią został – przewiduje Robert.

- Dziewczyny to gorsze brudasy niż faceci. Mam za sobą kilka związków, więc wiem. Moja obecna dziewczyna jeszcze jako tako ujdzie. Co do poprzednich, to nie zwijały podpasek przed wyrzuceniem ich do kosza, a raz znalazłem jedną na podłodze na rozrzuconej, brudnej bieliźnie. Myślałem, że zwymiotuję. Obecnej dziewczynie mam do zarzucenia zostawianie po sobie brudnej muszli klozetowej. Czasami zdarza jej się też nie spuścić wody. Wiem jednak, że to bardziej wynika z jej roztrzepania niż niechlujstwa – przyznaje Mariusz.

- Tylko głęboka miłość do mojej dziewczyny sprawiła, że jej nie porzuciłem. Okazało się, że miała problem z myciem rowka między pośladkami. Wierzcie, jak to zobaczyłem, wiedziałem, że problem istnieje od dawna. Dziwię się, że nie przyplątała się do niej żadna choroba. Bardzo się zawstydziła, gdy delikatnie zwróciłem jej uwagę. Na szczęście teraz bardzo dba o higienę tej części ciała – zwierza się Paweł.

obrzydliwy nawyk dziewczyny

Fot. unsplash.com

- Moja A. upycha brudne skarpety pod grzejnik. Powiedziała, że jej mama też tak robiła i... nie widzi w tym nic nienormalnego – rozpacza Sylwek.

- To, co robi M. przechodzi ludzie pojęcie. Pomijam już brak higieny, ale to zwyczajnie niebezpieczne. Ona nauczyła się palić w łóżku i kilkakrotnie znalazłem pety w pościeli. Kto zmieniał poszewki? Oczywiście ja. Gdy zwracam jej uwagę, mam wrażenie, jakbym mówił do ściany – mówi Daniel.

- Jestem pedantem, dlatego przeszkadza mi niedbalstwo mojej dziewczyny. Już kilka razy nie umyła po sobie wanny, ale najgorsze są jej włosy w kratce odpływowej i na gąbce. Tak w ogóle to była zdziwiona, że takie rzeczy się sprząta, gdy poprosiłem, aby się ogarnęła... - wyznaje Mikołaj.

- Moja dziewczyna ma nawyk, który sprawił, że zacząłem inaczej o niej myśleć. Już trzy razy ją na tym złapałem. Chodzi o głośne puszczanie bąków, gdy jest przekonana, że nikogo nie ma w mieszkaniu. Słyszałem to dudnienie z drugiego pokoju. Wróciłem wcześniej z pracy i położyłem się spać, a obudziły mnie jej gazy. Potem jeszcze dwa razy miałem tę przyjemność. Za ostatnim nie wytrzymałem i zawołałem: „Cześć kochanie, co tam porabiasz?” Odpowiedziała mi dopiero po dłuższej chwili – śmieje się Krystian.

Zobacz także: Polka chętna na seks-spotkanie z Arabem: „Będziesz moim królem”

obrzydliwy nawyk dziewczyny

Fot. unsplash.com

- Słyszałem już mnóstwo opowieści o obrzydliwych rzeczach, które robią dziewczyny, ale jestem pewien, że żadna nie przebije mojej. Kiedyś wszedłem do łazienki i zastałem ją siedzącą na sedesie. W ręce trzymała kanapkę z kiełbasą i serem. Widziałem, że przeżuwała ją w ustach podczas wypróżniania się. Od tej pory nie tknąłem ani sera, ani kiełbasy. Jak można jeść w takim miejscu? Zastanawiam się, czy jej nie zostawić, bo to nienormalne – martwi się Wojtek.

- Moja dziewczyna często choruje. Współczuje jej, bo wiadomo, że to uciążliwe. Nabrała przez to jednak okropnego nawyku. Rozrzuca wszędzie brudne chusteczki higieniczne. Wczoraj mieliśmy gości, weszli do pokoju gościnnego, a tam w rogu kanapy leżą dwa takie cuda. Myślałem, że spalę się za nią ze wstydu. Jak można być takim brudasem? - pyta się Mateusz.

- Podziwiam zasady K., że nie chce marnować jedzenia, ale przez to nasza lodówka przypomina śmietnik. Ile razy znalazłem coś zgniłego albo zepsutego, bo ona nie chciała wyrzucić przeterminowanych produktów. Najgorsze jest to, że takie potrafi zjeść. Zjada też ogryzki po jabłkach. Teraz za każdym razem, gdy chcę ją pocałować, zastanawiam się, czy wcześniej nie skonsumowała czegoś obrzydliwego. Całujemy się znacznie rzadziej niż kiedyś – zwierza się Michał.

- Nie mogę uwierzyć w to, co robiła moja dziewczyna... Zapchał się sedes i okazało się, że była to jej wina. Przyjechał hydraulik i wyciągnął takim specjalnym drutem zawartość, która zatkała przepływ. To były podpaski. Kto normalny wyrzuca podpaski do sedesu? Nie chcę nawet wspominać tamtego widoku i smrodu. P. przyznała się do wszystkiego. Od tej pory patrzę na nią zupełnie inaczej – mówi Marcin.

Polecane wideo

Komentarze (12)
Ocena: 4.33 / 5
Załamany Krzysztof (Ocena: 5) 14.09.2023 20:51
Chciałbym mieć tylko takie problemy z moją kobietą. Jest czysta, sprząta dobrze zarabia ale podrywa innych. Ciągle flirtuje. A ja ją kocham. Jestem chudy bardzo a ona leci na wyrzeżbionych. Na imprezach tańczy z nimi dotyka bicepsów . Prowokuje siłowania na rękę. To są prawdziwe problemy
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 22.09.2021 16:51
Ja pierd..le, jakbym widział moją żonke. Baby to rzeczywiście flejtuchy i brudasy. Jestem z nią już 20 lat i cały czas proszę ją o zachowanie czystości. Przecież sprzątając po sobie mieszkanie nigdy nie jest zapuszczone. Ona nie ma elementarnych ciągot do zachowania porządku i szlag mnie trafia od ciągłego jej upominania. Krzyczy na mnie i wyzywa od tyranów. Żebym sobie sam posprzątał jak mi jest tak z tym źle. Tylko czy ja codziennie musze po pracy zastawać w domu stertę garów i talerzy?Jak ma wolne to zostawia nawet talerze ze śniadania i jak wracam np o 21 to stoją w zlewie razem z patelnią po jajecznicy. Mam gdzieś, niech mi nie gotuje bo rzygać mi sie chce jak na to patrzę. Pracuje ciężko fizycznie i jeszcze muszę tego brudasa oporządzać. K.. a wstyd i hańba!!! Wspomnę jeszcze o włosach w umywalce, nie spuszczaniu wody w wc, nie myciu po sobie wanny i stercie porozwalanych ubrań w mieszkaniu. Nawet łóżka pościelić dobrze nie umie. Jak dałem jej ostatnio auto to oddała mi usyfione w środku. Piach na wycieraczkach z materiału i resztki jedzenia. Boczki tapicerki umazane pudrem i szminką. Bardzo mam czysto w samochodzie jak sam jezdze, nawet koledzy się dziwią że facet może tak dbać o auto. Po niej od razu pojechałem na gruntowne mycie. Nigdy więcej nie dostanie go do rąk. A o seksie z żonką brudasem już nie myśle od dawna. Szok i horror normalnie...
odpowiedz
fakof (Ocena: 1) 27.04.2021 12:27
No tak, moja mamusia zawsze zmywała góry naczyń a wychowała nas czworo. No nie do pomyślenia! Że ludzie zawsze szukają dziury w całym. Dwie chusteczki rozrzucone - to trzeba było posprzątać zanim przyszli goście, a nie że spalę się ze wstydu bo o mój boże sosnowy w morelach, goście znaleźli dwie chusteczki. DRAMAT. Panowie też nie są święci, jakbyście nigdy nie zostawili brudnych naczyń, skarpet, chusteczek, maszynek do golenia, gaci, pudełka po pizzy, zawsze domyci, pachnący kwiatami, ogoleni na gładko z czystym pazurem.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.08.2017 19:34
A panowie co, dwie lewe raczki maja. Jestescie leniami i brudasami. Skonczyly, się czasy średniowiecza, trzeba zakasać rękawy i wziąć, się do roboty, a jak, ktoregos hrabiego stać, to niech zatrudni służącego.
zobacz odpowiedzi (1)
gość (Ocena: 5) 15.08.2017 00:52
Boże jaka patola.... gdzie wy spotykacie takie laski ?! Sorry ale to że wasze panienki to brudaski to nie znaczy że każda taka jest. Równie dobrze to ja mogłabym stwierdzić że wszyscy faceci to pie...rdolone brudasy bo mój facet też kibla nie myje po sobie i rzuca brudne skarpety i bieliznę w kąt. Poza tym serio uważacie,że mycie naczyń nalezy do kobiety ?! A kto tak powiedział, jaśnie pan nie potrafi po sobie wymyć naczyć tylko każe to robić swojej dziewczynie ?......Bez komentarza
odpowiedz

Polecane dla Ciebie