Księża wielokrotnie narzekali na to, że handel w niedzielę powinien być zakazany, ponieważ ludzie coraz chętniej chodzą do sklepów, niż do kościoła. Najnowsze wyniki badań powinny ich jednak ucieszyć, bo okazuje się, że niedzielna msza święta daje kobietom więcej szczęścia niż… zakupy.
Amerykańscy i izraelscy uczeni z De-Paul University w Chicago oraz Ben-Gurion University przeprowadzili ankietę jedynie wśród osób wyznania katolickiego oraz kościołów protestanckich. Wybrali respondentów z dziesięciu stanów, w których zabroniony jest handel w niedzielę oraz z sześciu stanów, gdzie takiego zakazu nie ma. Ankietowani udzielali odpowiedzi na pytania o częstość praktyk religijnych oraz czerpaną z nich satysfakcję.
Badanie wykazało, że wierzące kobiety czerpią więcej długofalowej radości z uczestnictwa w mszy świętej, niż z robienia niedzielnych zakupów w supermarkecie. Naukowcy uważają, że chodzenie do kościoła w niedzielę ma też znaczący wpływ na ogólne czerpanie satysfakcji i radości z życia.
Podkreślają jednak równocześnie, że niedzielne kupowanie w gronie rodziny także jest dla pań źródłem szczęścia, tyle że nie tak długofalowego, jak modlitwa. Zakupy to sposób na satysfakcję natychmiastową, jednak krótkotrwałą.
Zgadzacie się z tym?
Maja Zielińska
Zobacz także:
Studniówkowe bale coraz częściej przypominają przyjęcia weselne.
MUZEUM PENISÓW: Gdzie jego właściciele znajdują eksponaty?
Niespotykane muzeum z niezwykłymi "okazami".