Jeśli serce ci się kraje, gdy wyrzucasz przeterminowane produkty do kosza, mamy dla ciebie dobrą wiadomość – z komunikatu Belgijskiej Agencji Żywności (AFSCA) wynika, że niektóre z nich wciąż nadają się do spożycia.
Niektórym może to się wydać dziwne. W końcu termin przydatności, umieszczony na opakowaniu, o czymś powinien świadczyć. Agencja wyjaśnia jednak, że wydała komunikat po to, aby zwrócić uwagę na marnotrawienie wciąż dobrej żywności. Znaczna jej część mogłaby zostać przekazana na cele charytatywne, a tymczasem supermarkety pozbywają się towaru w ogromnych ilościach.
Jak twierdzą przedstawiciele Belgijskiej Agencji Żywności, niektóre produkty można bez obaw zjeść nawet rok po terminie przydatności. Oczywiście, supermarkety nie mogą oferować takich produktów klientom, gdyż to nie jest zgodne z przepisami, jednak spokojnie mogłyby je przeznaczać do stołówek charytatywnych.
A to te, których przydatność możesz przedłużyć o 2 miesiące od sugerowanej daty ostatecznego spożycia:
- suche ciastka,
- czekolada,
- masło czekoladowe i orzechowe,
- olej,
- płatki kukurydziane
Agencja radzi, by dbać o odpowiednie przechowywanie powyższych produktów (najlepiej w nienaruszonych opakowaniach). Niektóre z nich można nawet zamrozić, jednak należy to zrobić dzień przed upłynięciem terminu ważności. Temperatura mrożenia powinna wynosić co najmniej -18 stopni Celsjusza.
Oto lista produktów, które możesz spokojnie zjeść nawet wtedy, gdy minął rok od terminu ważności:
- sól,
-cukier,
- mąka,
- makaron,
- ryż,
- kawa,
- herbata
Czego natomiast nie należy przetrzymywać po upłynięciu daty ważności? Oto przykłady:
- wędliny,
- mięso,
- ryby,
- jajka
Jeśli nie jesteś przekonana do komunikatu Agencji, a posiadasz kilka produktów wciąż nadających się do spożycia pomimo upłynięcia terminu ważności, nie wyrzucaj ich. Może w twoim sąsiedztwie mieszkają ubożsi ludzie, którym by się one przydały? Jeśli tak, podaruj im je – dla potrzebujących będzie to duża pomoc, a przy okazji jedzenie się nie zmarnuje.
SŻ