Dobre pomysły zawsze warto powielać, więc tym bardziej cieszy nas, że inicjatywa "50 ludzi, 1 pytanie" dotarła także do naszego kraju. Założenie jest genialne w swojej prostocie. Wystarczy kamera, ruchliwa ulica i chętni do współpracy przechodnie. Dzięki takim nagraniom możemy zobaczyć się z nieco innej, bardziej szczerej strony.
Tym razem jedno pytanie zadano pięćdziesięciu przechodniom spotkanym wokół Starego Miasta w Krakowie. Nad czym tym razem zastanawiali się bohaterowie filmu? Pytanie brzmiało: "Co musiałoby się wydarzyć w moim życiu, aby było ono lepsze?". Pozornie proste, ale w gruncie rzeczy bardzo trudne. Rzadko mamy okazję zastanawiać się nad tego typu kwestiami.
Jak piszą autorzy: "każdy z nich odpowie po swojemu, więc choć pytanie będzie to samo, odpowiedzi będą zaskakująco różne. Na ile postrzeganie świata zależy od naszych charakterów, na ile od naszej życiowej sytuacji, a na ile wreszcie od miejsca, w którym żyjemy?".
Dla jednych lepsze życie wiązałoby się z wygraną fortuny w Lotto, lepszą pracą, uśmiechem innych, inni marzą o bezproblemowym dostaniu się do przychodni zdrowia czy zniesieniu matury. A Ty?
Więcej podobnych newsów znajdziesz na Hanter.pl
Zobacz także:
Co wydarzy się 21 grudnia 2012?
Kolejne doniesienie dotyczące końca świata.
Gdzie warto spędzić Sylwestra?
Garść podpowiedzi dla niezdecydowanych.