Zaledwie kilka tygodni temu cała Polska obchodziła żałobę po Hance Mostowiak, a już wielkimi krokami zbliża się kolejna tragedia – śmierć Rysia z „Klanu”. Jak zginie ojciec Maćka, Kasi i Bożenki?
- To nie jest ważne jak. Czy wykonam salto albo spadnę ze stołka. Nie chcemy epatować śmiercią. Bardziej chcemy pokazać, że śmierć jest problemem rodziny, która cierpi, która musi poukładać sobie życie – mówi na łamach „Super Expressu” Piotr Cyrwus, odtwórca roli Ryśka. Po chwili jednak uchyla rąbka tajemnicy i dodaje: - Dostanę w pracy zawału i... jeszcze coś się zdarzy. Ale ponieważ sceny pogrzebu mają być emitowane 22 lutego, to do 21 wszystko jeszcze może się zdarzyć.
Aktor, pytany przez dziennikarzy o to, czy z tego powodu zalewa go fala błagalnych listów od wiernych fanów, odpowiada wymijająco: - Chyba nie znają mojego adresu, bo do mnie takie listy nie przychodziły. Mamy wstydliwe społeczeństwo. Dziecko jeszcze podejdzie, poprosi o autograf, ale dorośli... uciekają. No, chyba że mają jakieś wspomaganie, alkohol albo przed dziewczyną chcą się popisać.
Co myślicie o odejściu Cyrwusa z „Klanu”? Naszym zdaniem bez kultowego Rysia serial już nigdy nie będzie taki sam.
Maja Zielińska
Zobacz także:
Urzędnicy państwowi będą mogli zadawać Ci najbardziej intymne pytania.
Kredyt \"na dziadka\", czyli jak wyłudzić trochę pieniędzy od staruszka i kupić coś NA RATY
W Polsce przybywa zadłużonych emerytów.