Pięć, sześć lat studiów to kawał życia, zwłaszcza dla osób, które nie rozpoczynają edukacji wyższej zaraz po maturze, lecz nieco później. Na szczęście, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego planuje wprowadzić spore udogodnienia dla wszystkich „spóźnionych żaków”.
Zgodnie z nowym projektem, osoby, które skończyły 25 lat i mają już pewne doświadczenie zawodowe mogą zostać przyjęci od razu na drugi bądź trzeci rok studiów. Co więcej, nie musieliby oni chodzić na wszystkie zajęcia, lecz od razu przystępować do egzaminów – podaje Sfora.pl.
To jednak nie wszystkie zmiany, które być może wejdą w życie już w nowym roku akademickim. Ministerstwo chce również upublicznić specjalną listę uczelni, które niewłaściwe realizują program. To byłaby istotna wskazówka dla wszystkich młodych ludzi, którzy mają jeszcze przed sobą wybór szkoły wyższej.