Ile waży ludzka dusza?

Czy człowiek posiada duszę? A może jest ona jedynie pochodną naszej inteligencji? Naprawdę waży 21 gramów?
Ile waży ludzka dusza?
17.09.2010

Czy istnieje życie po śmierci? Odpowiedzi na to pytanie od lat szukają naukowcy. Hipnoza, wywiady psychologiczne i zwykłe rozmowy z osobami wybudzonymi ze śpiączki mają pomóc w odkryciu sekretu śmierci i tego, co dzieje się z człowiekiem zaraz po niej. Osoby, u których stwierdzono ustanie funkcji życiowych najczęściej wspominają o wydostaniu się z własnego ciała, widzianego z perspektywy unoszącej się duszy i o świetlistym tunelu, mającym prowadzić do innego, nieznanego wymiaru.

Jak wygląda śmierć?

Choć naukowcy twierdzą, że opowieści niedoszłych zmarłych są wyjątkowo łatwe do podważenia, najnowsze badania mają być dowodem na to, że wrażenie szybkiego przemieszczania się przez jasny tunel może stanowić wynik reakcji zmysłów na zatrzymanie zaprzestanie funkcjonowania naszego mózgu. Jeszcze inni twierdzą, że to właśnie ten organ stanowi swoisty zamiennik duszy, która w pewien sposób jest wytworem ewolucji.  Innego zdania są osoby wierzące. Wyznawcy większości religii i zwolennicy licznych teorii filozoficznych są przekonani o istnieniu wewnętrznej wartości niematerialnej, która nie może być jedynie pochodną ludzkiej inteligencji.

Ile waży ludzka dusza?

Jak zatem udowodnić istnienie duszy? W 1901 r. tego zadania podjął się dr Duncan MacDougall, którego zdaniem, specyficzna „substancja” zwana duszą można określić skalą miary wagi. Jak dowiedzieć się ile waży dusza człowieka? Wystarczyło jedynie zważyć ciało przed i po śmierci. Dana różnica miała stanowić swoisty pomiar ducha, wydostającego się z ciała, wraz z ostatnim tchnieniem. "Kiedy ustały procesy życiowe, przeciwległa szala nagle opadła. Było to zdumiewające i wyglądało tak, jakby coś nagle uniosło się z ciała". To spostrzeżenie samego autora eksperymentu, któremu udało się odnotować gwałtowny spadek masy ciała umierającego z przyczyn naturalnych ochotnika. Badanie, mrożące krew w żyłach zostało powtórzone kilkakrotnie…

czy istnieje życie po śmierci

Czy nauce można wierzyć?

Ubytek 21 gram, 10 gram, 14 gram i brak zauważalnej zmiany. Oto wyniki wszystkich badań przeprowadzonych przez dr MacDougalla. Ponoć ostatni badany zbyt krótko leżał na szali, za pomocą której dokonywano pomiaru. Jednak sceptycy nie potrzebowali wiele czasu, aby przedstawić kolejne błędy popełnione przez odważnego naukowca podczas jego badań. Wiarygodność eksperymentów miały poważać m.in. wątpliwy w swej poprawności pomiar czasu zgonu umierających oraz poruszenie szali w momencie stwierdzenia przez lekarzy zatrzymania funkcji życiowych.

Sekret, którego nie odkryto

Zdeterminowany badacz nie poprzestał na wysłuchiwaniu krytyki, padającej z ust niedowiarków. Słuszności swoich pomiarów próbował dowieść eksperymentując na istotach, które według jego przekonań nie posiadają duszy... Padło na psy, u których nie odnotowano zmiany wagi w chwili zatrzymania funkcji życiowych. O prawdzie, dotyczącej śmierci, sam MacDougall przekonał się w niedalekiej przyszłości. Zaledwie 19 lat po przeprowadzeniu pierwszego eksperymentu, MacDougall zmarł, jako 54-latek, pozostawiając po sobie mit 21 gramów

Oliwka Mostowska

Zobacz także:

Młodzi Polacy nie wierzą już w Boga

Wasze listy: Chyba czuję powołanie...

Polecane wideo

Komentarze (81)
Ocena: 5 / 5
blekitny (Ocena: 5) 29.06.2013 17:49
Z ostatnim tchem 21 Gram? Wydaje mi się ze jeżeli człowiek nie żyje równoznaczne z tym jest ze nie oddycha, powietrze jak wiemy też ma swoją wagę czyli te 21 Gram to powietrze w płucach tyle.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.09.2010 22:46
to ze wierze nie ma nic wspolnego z tym co sie dzieje. to nie znaczy ze nie spie broniac krzyza . troche rozsadku trzeba w wierze miec. oddziela sie wiare od idiotyzmu...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.09.2010 22:43
"Jak można tak napisać? Tak samo jakby skazać kogoś na dożywocie dlatego, że nie ma dowodów, że kogoś NIE ZABIŁ. bez sensu i zdania nie zmienię. Szerzcie dalej tę ciemnotę, powodzenia życzę. Skończycie później w jakieś walce pod krzyżem. Ejmen." haha tak tak walka pod krzyzem ... co do tego mam to samo zdanie . a co do poczatku to nie bardzo wiem o jakie skazywanie tu chodzi . Jak by to ujac ? Wyrazilam swoja opinie... i szczerze mam gdzies opinie innych . Kazdy zdaje sie ma tu inne zdanie.4
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.09.2010 19:54
"no ludzie. Tak powiedział Bóg i nie ma się nad czym zastanawiać, jesli ktoś wierzy to nie powinien zastanawiać się nad prawami biologii. Bo o Bogu ludzie przekazują z pokolenia na pokolenie więc uważam to za informację berdziej wirygodną niż to co wymyslił człowiek. Co Bóg wzory fizyczne nam podyktował ? A co do duszy zwierząt , wiadomo, że zostały stworzone dla człowieka i tak jest napisane ! Człowiek ma górować nad zwierzętammi, jest istotą wspanialszą !!! Szukajcie odpowiedzi w Biblii a nie chemii i biologii !!!! Umrzemy to się przekonamy jak jest ! Nie ma żadnych dowodów, że Bóg nie istnieje !" Jak można tak napisać? Tak samo jakby skazać kogoś na dożywocie dlatego, że nie ma dowodów, że kogoś NIE ZABIŁ. bez sensu i zdania nie zmienię. Szerzcie dalej tę ciemnotę, powodzenia życzę. Skończycie później w jakieś walce pod krzyżem. Ejmen.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.09.2010 13:20
"Haha, niską samoocenę? Koleżanko, poleciałaś. Przecież uargumentowała to, ja się z nią zgadzam. Nie wiem co przekonania mają do niskiej samooceny, masz chyba bardzo ograniczone horyzonty." Nie mam nic do tego czy sie zgadzasz czy n ie bo mało mnie to obchodzi . Ja nie widze w tym zadnych argumentów. Jesli rowniez uwazasz ze czlowiek jest jak pies... (a czlowiekiem jestes) to nie wiem kto tu ma ograniczone horyzonty.!
odpowiedz

Polecane dla Ciebie