Najpierw z wypiekami na twarzy oglądasz najnowszą kolekcję, która właśnie pojawiła się w twoim ulubionym sklepie. Potem obiecujesz sobie, że przymierzysz dosłownie kilka fatałaszków, ale pod żadnym względem ich nie kupisz. Stojąc w przymierzalni dochodzisz jednak do wniosku, że tak właściwie to jesteś przepracowana i należy ci się jakaś drobna rekompensata za twoje codzienne trudy.
Decydujesz się więc nabyć nowy sweterek. Niestety, zbyt dobrze komponuje się on ze spodniami, które właśnie przymierzasz, dlatego one również lądują w koszyku na zakupy… I choć w rezultacie po powrocie do domu okazuje się, że w twojej garderobie brakuje miejsca na nowe ciuchy, to i tak przy najbliższej nadarzającej się okazji stwierdzasz: „Nie mam się w co ubrać!”.
Znasz to z autopsji? Spokojnie, nie ty jedna. Kobiety kochają zakupy do tego stopnia, że serwis MyCelebrityFashion.co.uk postanowił dokładnie podliczyć, ile sztuk garderoby kupujemy sobie w ciągu całego życia.
Rezultaty tych wyliczeń są naprawdę zaskakujące. Wynika z nich bowiem, że przedstawicielki płci pięknej nie lubią oszczędzać na swoim wyglądzie. Na przestrzeni kilkudziesięciu lat nabywamy średnio aż 620 sukienek, 307 spódnic, 372 kardigany, 558 par spodni, 248 płaszczy i kurtek oraz 434 pary butów! - Pewnie nawet sobie nie wyobrażasz posiadania tak wielu ubrań w ciągu całego życia. Ale gdyby się zebrało się wszystkie sukienki i kurtki, okazuje się, że kalkulacje się zgadzają – komentuje portal.
To jednak nie wszystko. Sondaż wykazał również, że aż jedna na trzy panie najczęściej decyduje się na kupno danego ubrania pod wpływem impulsu. Rezultat jest zatem taki, że nabyta w ten sposób część garderoby najczęściej służy nam dosłownie na kilka tygodni, a nie na parę lat.
Co o tym sądzicie? Wam również zdarza się robić nieprzemyślane zakupy?