Nie odzież z ekskluzywnych butików, nawet nie kreacje od uznanych projektantów, ale legginsy i sportowe obuwie to najmodniejsze dodatki najbliższych kilku sezonów. Zdrowy styl życia i wylewanie potu na siłowni stają się wręcz obowiązkiem. I wcale nie chodzi wyłącznie o lepszą kondycję. Bycie fit wpływa także na nasze postrzeganie w towarzystwie. Czy warto się aż tak męczyć? Zdania w tej kwestii są podzielone. Nie brakuje takich, którzy nie mają ochoty na podobny reżim.
Większą frajdę sprawiają im spotkania z przyjaciółmi, koniecznie przy alkoholowych trunkach. Myli się jednak ten, kto uważa, że to zupełnie sprzeczne postawy. Napój z procentami i siłownia mają ze sobą wiele wspólnego. Lampka czerwonego wina może zastąpić wymagający trening. Uzasadnienie, które znalazłyśmy na łamach serwisu Your Tango mogą wydawać się karkołomne, ale ta koncepcja wyjątkowo przypadła nam do gustu!
Autorka przytacza całą garść dowodów na to, że czasami lepiej posiedzieć przy kieliszku, niż katować się na „pachnącej” potem sali gimnastycznej. Nikogo nie namawiamy, ale poczuwamy się do obowiązku przekazania tych informacji dalej. Być może wiedza ta zapobiegnie zupełnie nieuzasadnionym wyrzutom sumienia... Dlaczego czerwone wino działa równie korzystnie, co siłownia?
Wino działa odchudzająco
Dlaczego zapisujemy się na siłownię? W większości przypadków chodzi o zrzucenie nadmiaru kilogramów. Okazuje się, że są na to znacznie przyjemniejsze sposoby, którym nie towarzyszy ból i pot. Wino dostarcza do naszego organizmu substancję, która ukrywa się pod nazwą piceatannol. Dlaczego to tak istotne? Udowodniono, że związek ten hamuje powstawanie komórek tłuszczowych, a o to nam przecież chodzi.
Wino poprawia humor
Niektórzy bywalcy siłowni twierdzą, że wymagający trening działa na nich wyjątkowo pozytywnie, ale to jednak wątpliwe. Przynajmniej dla tych, którzy nigdy tego nie doświadczyli. Nie ulega jednak wątpliwości, że nastrój równie dobrze poprawimy sobie lampką wina. W dobrym towarzystwie, przy smacznym jedzeniu, po długim dniu pracy. Jest coś przyjemniejszego?
Wino zwiększa ochotę na seks
To kombinacja, które spodoba się chyba każdemu. Nie dość, że picie wina jest przyjemne i zdrowe, to na dodatek udowodniono, że wpływa pozytywnie na nasz popęd seksualny. A czymże jest seks, jeśli nie przyjemnym wysiłkiem fizycznym? To doskonały zamiennik przepoconej siłowni. Chyba, że ktoś woli spalać kalorie na rowerku treningowym...
Wino zwiększa odporność
To szczególnie istotna kwestia w naszym klimacie. Sezon grypowy w pełni, więc trzeba o siebie zadbać. Chociażby poprzez picie czerwonego wina, które zawiera w sobie zbawienne dla organizmu antyoksydanty. Już kilka lat temu udowodniono, że osoby, które wypijają ok. 14 lampek wina tygodniowo, są o 40 procent mniej narażone na infekcje. Na siłowni stykasz się z wieloma ludźmi i jeszcze się zarazisz...
Wino wpływa na życie towarzyskie
Bywalcy siłowni zazwyczaj chodzą tam w jednym celu – jak najbardziej się wypocić, spalić kalorie, zrzucić kilogramy i zadbać o swoją sylwetkę. Świetnie, brawa za konsekwencję. Trudno jednak powiedzieć, by było to najlepsze miejsce do poznawania ludzi. Większość jest już tak zmęczona, że nawiązanie kontaktu jest wręcz niemożliwe. Co innego siedząc w przyjemnej knajpce przy kieliszku wina...
Wino dba o zęby
Gdzie łatwiej wybić sobie zęba? Popijając wino czy walcząc z maszynami na siłowni? To chyba oczywiste. Pomijając jednak ten mocno dyskusyjny argument, warto wiedzieć, że czerwony trunek naprawdę czyni cuda. Badania potwierdzają, że utwardza szkliwo zębów, zapobiega próchnicy, a także paradontozie. Piękny uśmiech to jeszcze lepsza wizytówka, niż umięśniony brzuch.
Wino przedłuża życie
W Polsce trudno wyobrazić sobie życie bez alkoholu. Na szczęście spożywamy go coraz mniej i stawiamy na szlachetniejsze trunki, ale jednak spotkanie towarzyskie bez kieliszka to nie to. Mamy dobrą wiadomość – udowodniono, że osoby pijące czerwone wino żyją znacznie dłużej od tych, którzy gustują w piwie czy napojach spirytusowych. Na dodatek wino zawiera polifenole, które działają na nas odmładzająco. I wszystko jasne!