Czy sukienka idealna istnieje? Kobiece sylwetki prześwietlono SKANEREM 3D

Cztery kobiety zmieniły pogląd na temat swojej sylwetki!
Czy sukienka idealna istnieje? Kobiece sylwetki prześwietlono SKANEREM 3D
15.12.2011

Znalezienie dla siebie idealnie dopasowanej sukienki graniczy nieraz z cudem. Dlatego właśnie brytyjscy naukowcy opracowali specjalny skaner 3D, który najpierw prześwietla daną sylwetkę i ocenia jej proporcje, a następnie wskazuje, z jakim typem figury mamy do czynienia i jakie ubranie będzie do nas najlepiej pasowało.

Urządzenie zostało jak dotąd umieszczone jedynie w Manchester’s Arndale Shopping Centre, gdzie na własnej skórze można się było przekonać o jego działaniu. Cztery Brytyjki postanowiły przetestować na sobie skaner 3D i – podążając za jego wskazówkami wraz ze stylistką Deborah Hatfield – znaleźć dla siebie sukienki idealne.

Zobaczcie, jaki był efekt tego eksperymentu!

Sara Basso

Sara Basso, 42 lata

Ocena skanera: Tzw. kolumna

Ocena Sary: Wynik skanera był dla mnie niespodzianką. Uważałam, że skoro mój brzuch jest dużo większy i szerszy od klatki piersiowej, to mam figurę gruszki. A tu takie zaskoczenie! Kiedy stylistka pokazała mi czerwoną sukienkę odpowiednią dla sylwetki prostokątnej, czyli tzw. kolumny, początkowo nawet nie chciałam jej założyć. Uważałam, że moje ciało będzie wyglądało w niej nieproporcjonalnie i zwiotczale. Muszę jednak przyznać, że się myliłam. Pasek podkreśla talię, a asymetryczna góra stroju prezentuje się ciekawie. Jedyne zastrzeżenia mam do długości sukienki. Jest zdecydowanie za krótka!

Sara Moran

Sara Moran, 47 lat

Ocena skanera: Sylwetka trójkątna

Ocena Sary: Moja figura nigdy mi się nie podobała, miałam kompleksy zwłaszcza na punkcie swojej pupy i masywnych ud. Z tego względu uważałam, że powinnam nosić rzeczy dość szerokie i zwiewne, które nie podkreślałyby tych części ciała. Kiedy więc stylistka zgodnie ze wskazówkami skanera wybrała dla mnie kusą, czerwoną sukienkę, myślałam, że to jakiś żart. Ja w takim skąpym ciuchu? Po przymierzeniu stroju okazało się jednak, że wyglądam w tym bardzo apetycznie. Figura nabrała właściwych proporcji i kształtów. Moi znajomi byli zachwyceni moim nowym wizerunkiem. Ja zresztą też!

Barbara Woolfstein

Barbara Woolfstein, 46 lat

Ocena skanera: Sylwetka filigranowa, drobna

Ocena Barbary: Byłam zaskoczona, kiedy skaner uznał, że mam drobną, filigranową sylwetkę. Oczywiście zawsze byłam szczupła, ale uważałam, że mój typ figury to gruszka. Sądziłam, że moja pupa jest dużo szersza, niż „koścista” góra, dlatego zazwyczaj nosiłam stroje mocno zabudowujące moją szyję i ramiona. Sukienka dobrana przez stylistkę na podstawie wskazówek skanera wygląda na mnie zaskakująco dobrze. Długość do kolan sprawia, że moje nogi wydają się dłuższe, a rozkloszowany dół wcale nie poszerza mi bioder. Sylwetka wygląda szczupło i proporcjonalnie. Skaner ocenił mnie więc idealnie!

Tracy Capal

Tracy Capal, 49 lat

Ocena skanera: Jabłko

Ocena Tracy: Zawsze byłam przekonana, że moja sylwetka jest bardzo proporcjonalna. Kiedy skaner stwierdził, że mam figurę jabłka, byłam zszokowana. Suknia wybrana dla mnie przez stylistkę również wydała mi się początkowo nietrafiona. Asymetryczna góra? Nie dziękuję – ja zawsze strojem podkreślałam ramiona i plecy. Długi dół? Nigdy w życiu – wolałam krótsze sukienki i spódnice. Tymczasem po założeniu stroju… oniemiałam. On naprawdę do mnie pasuje! Wyglądam w nim bardzo dostojnie i elegancko, a przy tym czuję się sexy! Ta suknia będzie od teraz ulubionym elementem mojej garderoby!

Maja Zielińska

Zobacz także:

Weekend statystycznego Polaka-karierowicza = ODSYPIANIE (Ty też nie widzisz słońca?)

Po pięciu dniach ciężkiej pracy i stania w korkach nie mamy ochoty na zabawę.

Roziskrzone choinki-OLBRZYMY w centrach wielkich miast (ŚWIĄTECZNA GALERIA!)

Niektóre bożonarodzeniowe drzewka mają naprawdę zaskakujący wygląd!

 

Polecane wideo

Komentarze (20)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 12.04.2012 11:00
hahaha o rany, ta ostatnia..smerf:D i ona tak chodziła na ulicy?:P ale rzeczywiście, wcześniej wyglądała szczuplej:)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 16.12.2011 10:45
no ok ale niech je ubiorą w rzeczy na co dzień, wtedy zobaczymy...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.12.2011 21:14
Pewnie redakcja papilota je ubierała, dlatego wyglądają gorzej niż w rzeczywistości. I teraz niby, że to w Anglii. Jasne redaktorki. Leczcie sie! Widać, ze to Wasza sprawka :)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.12.2011 17:24
wszystkie są straszne... jeansy i bluzy rządzą!!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 15.12.2011 15:42
ta ostatnia wygląda grubiej w tej dlugiej sukience
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie