Czy jesteś uzależniona od plotkowania?

Kochamy plotkować. Mówienie i słuchanie o innych sprawia nam przyjemność oraz przynosi swego rodzaju satysfakcję. Czy ty także jesteś plotkarą?
Czy jesteś uzależniona od plotkowania?
02.08.2009

Kochamy plotkować. Mówienie i słuchanie o innych sprawia nam przyjemność, przynosi swego rodzaju satysfakcję. Rodowód plotki sięga czasów starożytnej Grecji i wiąże się z mitem o Syzyfie, który jako ulubieniec bogów często bywał na Olimpie. Po powrocie na ziemię zdradzał pikantne szczegóły i sekrety olimpijskiej egzystencji, a za nim powtarzali je jego poddani. Nikomu chyba nie trzeba przypominać, jak skończył ów mitologiczny bohater… Czy jednak plotka niesie same negatywne konsekwencje?

Trójkąty zazdrosne

Tak jak do tanga potrzeba dwojga, tak do plotki trzeba trojga - dwoje obgadujących plus obgadywany. Dwójka ludzi chcących kreować rzeczywistość kontra niczego nieświadoma ofiara, która za chwilę może zostać surowo oceniona. Czemu to robimy? Według badań, motorem napędowym plotek jest w głównej mierze zazdrość. Gdy doprawimy ją odrobiną nudy, braku lepszego tematu do dyskusji i ewentualnie chęcią zemsty, mamy gotowe jadowite danie. Oplotkowanie to forma kary dla osoby, która dopuściła się czynu społecznie nieakceptowanego, kontrowersyjnego lub która w jakikolwiek sposób na nas oddziałuje - zachwyca lub irytuje.

Plotka jest rodzaju żeńskiego

Wbrew pozorom, plotkowanie nie jest domeną kobiet. Plotkujemy wszyscy, niezależnie od płci. Jedyne, co nas różni, to sposób szerzenia pogłosek. Nicole Hess, jeden z bardziej znanych antropologów, twierdzi, że kobiety plotkują bardziej finezyjnie, traktując to jako sposób eliminacji rywalek. Panowie zaś preferują plotkarstwo nieuświadomione - sami nie wiedzą, że właśnie to robią. Mówią o sobie lub o sobie na tle innych, a kobiety lubią się porównywać - stąd cała różnica.

Uzdrawiająca moc

Pozytywnych stron plotkowania, z psychologicznego punktu widzenia, jest naprawdę sporo. osoby często zaskakujące swoich znajomych rewelacjami z życia innych, zazwyczaj nie narzekają na samotność. Są wszędzie mile widziane i traktuje się je jako cennych informatorów. Czujesz, że zostałaś w tyle? Dzwonisz do Kasi, Basi czy Hani i już wszystko wiadomo. Plotkowanie to także bardzo przydatna umiejętność (skłonność) w grupie, gdy mamy do czynienia z ludźmi, którzy przed momentem się poznali. Jak pomóc im przełamać pierwsze lody, oswoić się ze swoją obecnością? Najlepiej wyciągnąć jakąś pikantną nowinkę z życia gwiazd - przecież wszyscy je znają i na pewno chętnie dorzucą swoje trzy grosze. Nagle okazuje się, że mamy ze sobą tyle wspólnego!

W sytuacjach, gdy poznajemy kogoś i chcemy jak najszybciej nawiązać porozumienie, nie ma lepszej drogi niż poprzez ploteczki. Zdanie: „Coś ci powiem, ale obiecaj, że dochowasz tajemnicy” działa niczym magiczne zaklęcie. Rozmówca nie tylko poczuje się obdarzony zaufaniem i zainteresowaniem, ale natychmiast uzna, że wasza relacja postąpiła o milowy krok dalej. W ten sposób dajemy sobie nawzajem do zrozumienia, że nie jesteśmy doskonali, a to budzi sympatię dużo większą niż zgrywanie ideału.

Nie gorzej jest w miejscu pracy. Osoba, która pierwsza wie, jaka atmosfera panuje w gabinecie szefa oraz czy szykuje się burza, może liczyć na sympatię reszty zespołu. Dzięki niej, pracownicy wiedzą, co w trawie piszczy…

Plotkowanie to także niezastąpiona gimnastyka dla szarych komórek, która poprawia umiejętność zapamiętywania i kojarzenia. Po przyjacielskiej pogawędce z koleżanką, na przykład o świetnej sukience, którą ostatnio widziałaś, albo planach ślubnych waszej znajomej, na pewno szybciej i z większą łatwością wykonasz zadania, które wydawały ci się do tej pory nudne oraz nieciekawe. Dlatego psychologowie polecają częste fundowanie sobie podczas pracy krótkich przerw - wykorzystaj je na nieszkodliwe ploteczki!

Rozmowa o innych oraz o swojej pozycji w relacjach z innymi to domowy sposób na terapię. W roli terapeuty może wystąpić twoja przyjaciółka, która wysłucha tego, co masz do powiedzenia na irytującą sekretarkę, zawistną znajomą albo złośliwą teściową. W ten sposób uwolnisz się od gniewu oraz stresów, oczyścisz psychicznie i… wzmocnisz odporność! Człowiek zrelaksowany jest bardziej odporny na wirusy oraz zarazki, co nie jest żadnym zabobonem, ale naukowo udowodnioną teorią.

Zasady zdrowego plotkowania

1. Nie wierz plotkom w 100%

Na pewno pamiętasz ulubioną zabawę przedszkolaków - „głuchy telefon”? A czy pamiętasz także, jak kilka osób mogło zmienić słowa „domowe przedszkole” w „spotkajmy się przy szkole”? Plotkowanie to nic innego jak bardziej wyrafinowana postać tej dziecięcej gry. Zanim więc uwierzysz w sensacje dotyczące znajomej osoby i (nie daj Boże) puścisz je w eter, sprawdź ich prawdziwość.

2. Nie dodawaj nic od siebie

Gdy twoi znajomi zorientują się, że lubujesz się w powtarzaniu sensacji niemających nic wspólnego z rzeczywistością, przestaniesz być wiarygodna i ludzie będą cię traktować nie jako źródło informacji, ale pocieszną maskotkę, która lubi od czasu do czasu rzucić kłamstewko.

3. Znaj granicę między niewinnymi plotkami a złośliwym obgadywaniem

Sama przyznaj, że rozmowa o nowych butach sąsiadki a roztrząsanie patologicznej sytuacji w rodzinnym domu jej adoptowanej córki to dwie różne rzeczy. To pierwsze to, oczywiście, plotka, która nikomu nie szkodzi. Drugie to tworzenie insynuacji, które być może negatywnie wypłyną na adaptację dziecka w nowej rodzinie czy na postrzeganie go jako pełnoprawnego członka osiedlowego podwórka. Zanim coś powiesz, dwa razy się zastanów, czy na pewno nikomu nie szkodzisz.

4. Staraj się nie plotkować przy dzieciach

Pozwól im dorastać w przeświadczeniu, że ich mama to wzór cnót. Wychowaj je, wyraźnie pokazując, co dobre, a co złe. Pamiętaj także, że dzieci lubią podpatrywać zachowania dorosłych (szczególnie rodziców) i powielać je, np. podczas zabawy w dom. Z czasem zabawa przestaje być zabawą i „gra” przeradza się w złośliwe komentarze za plecami koleżanki…

Plotka to czy projekcja?

Na szczęście, żywot plotki jest krótki. To, co dziś ekscytuje sensacyjną świeżością, jutro zniknie z afiszu za sprawą kolejnej afery godnej omówienia. A my, dalej, chcąc, nie chcąc, szerzymy pogłoski. Takie zachowanie, zdaniem psychologów, sprzyja samoakceptacji. Słuchając plotek, poznajemy zdanie innych na temat pewnych zachowań, porównujemy je z własnymi przekonaniami i zazwyczaj czujemy się w pełni usprawiedliwieni. Widząc, że inni plotkują tak jak my, unikamy poczucia winy wynikającego z rzekomej powierzchowności naszego zachowania. Cały czas jednak miejmy w myślach stare porzekadło: „Gdy na kogoś wskazujesz, tylko jeden palec celuje w niego, a pozostałe w ciebie”.

Agata Stefanowicz

Zobacz także:

Kobiety wolą Internet od seksu!

Kobiety coraz bardziej uzależniają się od Internetu i jak tak dalej pójdzie, monitor komputera przesłoni nam cały realny świat. Tylko, co wtedy zrobią mężczyźni, którzy są odporni na moc internetowej sieci?

Czy istnieją jeszcze prawdziwe damy? 

Czy w dzisiejszych czasach, nazywanych epoką gumożujców, w których główną zasadą jest brak zasad, a media lansują wzorce kobiet wulgarnych, tandetnych i próżnych, współczesna Polka może być damą?

 

Polecane wideo

Komentarze (82)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 11.08.2009 14:10
uwielbiam plotkować i już nie raz sie na tym przejechałam . dlatego teraz gdy ktos mi sie zwierzy to potrafie dochować tajemnicy . jest pewna granica do której pożna plotkować i ja staram sie tej granicy nie przekraczać.
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.08.2009 20:00
w młodym wieku ale jestem :d mówią na nie tvn :d xd
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.08.2009 18:58
"Mówienie i słuchanie o innych sprawia nam przyjemność, przynosi swego rodzaju satysfakcję." A komu to nie sprawia przyjemności! Chyba tylko osobie, która jest obgadywana.
zobacz odpowiedzi (1)
Anonim (Ocena: 5) 03.08.2009 15:32
http://prywatnezdrowie.pl/uzytkownicy/rejestracja/?from=41e8d659bd Za rejestrację i zgłoszenie się do konkursu- nagroda gwarantowana- opaska na rękę z czujnikiem promieni UV Za zaproszenie 3 osób- termometr elektroniczny Za zaproszenie większej liczby osób nagrody- roczny zapas pieluszek, notebook, rower lub inne :) polecam
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 03.08.2009 14:24
ten artukuł już tu czytałam, jeżeli papilot nie ma o czym pisać to lepiej niech pisze mniej a niżeli powiela artykuły ;/
odpowiedz

Polecane dla Ciebie