Jeśli twierdzisz, że w identyczny sposób zachowujesz się zarówno wtedy, gdy przebywasz wśród ludzi, jak i wtedy, gdy jesteś sama to… kłamiesz. Przy osobach trzecich nie mamy bowiem odwagi robić rzeczy powszechnie uznawanych za niemoralne czy niekulturalne. Kiedy jednak jesteśmy ze sobą sam na sam, wtedy puszczają nam wszelkie hamulce. Możemy robić wszystko, czego tylko zapragniemy, bez obawy, że ktoś to zobaczy i pomyśli o nas coś niepochlebnego.
A zatem co mamy na sumieniu? Nasza lista z pewnością wyda Ci się znajoma. Odważysz się przyznać, że też zachowujesz się właśnie w taki sposób, gdy nie ma wokół żadnych świadków?
Polecamy także: TEST: Czy mieścisz się w normie? W tym wieku większość ludzi wyprowadza się z domu, zakłada rodzinę, kupuje mieszkanie...
Fot. iStock
1. W towarzystwie twierdzisz, że słuchasz jedynie ambitnej muzyki i gardzisz komercyjnymi kawałkami mało uzdolnionych piosenkarzy. Kiedy jednak jesteś sama w domu, włączasz na cały regulator nowy utwór Justina Biebera i odtwarzasz go tak często, dopóki nie nauczysz się słów na pamięć.
2. W pracy kawałek szynki spada ci na podłogę, więc podnosisz go i wyrzucasz do kosza. W domu taka szynka ląduje zupełnie gdzie indziej. W twoich ustach, bo nic nie może się zmarnować, prawda?
3. Wśród ludzi wciągasz brzuch i prostujesz sylwetkę, by wyglądać smuklej. W domu się tym nie przejmujesz. Zdarza ci się łapać swoje fałdki w dłonie i badać w ten sposób ich objętość. Czasem podchodzisz też do lustra i puszczasz brzuch luzem. Wyobrażasz sobie, że podobnie będziesz wyglądać w zaawansowanej ciąży.
4. W towarzystwie po posiłku zachwalasz jego wspaniały smak. Gdy jesteś sama, po prostu głośno bekasz.
Fot. iStock
5. Najchętniej wcale nie goliłabyś swoich nóg, ale kiedy już musisz wyjść do ludzi, golisz łydki tylko do tego miejsca, gdzie zaczynają się nogawki spodni lub dół spódnicy.
6. Smarkanie w chusteczkę. Kiedy jesteś wśród ludzi, wyrzucasz ją do kosza. Kiedy jesteś sama, oglądasz dokładnie, co przed chwilą wyszło z twojego nosa.
7. Razem ze znajomymi nabijasz się z programów typu „Ekipa z New Jersey”. Drwisz z ludzi, którzy to oglądają: że półmózgi, że mało ambitni, że chołota. Wracasz jednak do domu, włączasz telewizor i… z zapartym tchem śledzisz kolejne pijackie seks-perypetie członków ekipy. Guilty pleasure, hmm?
8. Gdy nikt nie patrzy, robisz sobie kilkanaście naprawdę ohydnych zdjęć. Głupie miny, zbliżenia na pryszcze, zrośnięte brwi, itp. Przeglądasz je potem z niesmakiem i oczywiście kasujesz.
Fot. iStock
9. Jadąc tramwajem czy autobusem, zawsze masz pod pachą ambitny magazyn, by obcy brali cię za intelektualistkę. W domu leżysz jednak na kanapie i spędzasz długie godziny na przeglądaniu głupkowatych filmików oraz czytaniu plotek o drugorzędnych gwiazdach.
10. Gdy nikt nie widzi, przeglądasz profil obecnej dziewczyny swojego byłego chłopaka. Analizujesz każde jej selfie, a nawet z fałszywego profilu wpisujesz niezbyt pochlebne komentarze.
11. Kiedy jesteś sama, puszczasz głośne bąki, wydłubujesz stringi z pośladków, wyciągasz kozy z nosa palcami. Nie zaprzeczaj.
12. Bez świadków oglądasz także porno, ale nie takie „zwyczajne”. Zaspokajasz na przykład swoją ciekawość i sprawdzasz, w jaki sposób kochają się ludzie homoseksualni lub tacy, których kręcą niespotykane fetysze.