Coraz więcej Polaków robi zakupy w Internecie. Najczęściej wybieramy e-sklepy z elektroniką i odzieżą. Większość wydaje się zadowolona z takiej formy handlu, ale nie brakuje osób, które mocno się rozczarowały. Dotyczy to zwłaszcza kupowanych w Sieci ubrań. Widzimy szczegółowe zdjęcia, znamy numerację, widzimy tabelę wymiarów, możemy obejrzeć z przodu, z tyłu i każdej innej perspektywy, a w efekcie na nasz adres przychodzi coś zupełnie innego.
Z tym ryzykiem należy się liczyć, bo materiały promocyjne mają tendencję do koloryzowania rzeczywistości. Na szczęście w przypadku zakupów na odległość przysługuje nam możliwość zwrotu towaru bez podania przyczyny do 10 dni od momentu odbioru przesyłki. To znacznie ułatwia sprawę, ale wciąż wiele osób to nie przekonuje. Wolą kupować w fizycznym sklepie i wiedzieć dokładnie, z czym mają do czynienia.
Czy naprawdę jest się czego obawiać? Znalazłyśmy doskonałe przykłady tego, z czym należy się liczyć. Z jednej strony odzież na zdjęciu ze strony internetowej sprzedawcy, z drugiej - rzeczywistość. Nie wygląda to zbyt dobrze...
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość
Zakupy w Internecie - oczekiwania kontra rzeczywistość