Ludzie na całym świecie zmagają się z różnymi chorobami i przypadłościami. Na pewno pamiętacie historię opublikowaną niedawno na naszym portalu o człowieku-drzewie. Dwa dni temu natknęłyśmy się na forum internetowe, na którym ludzie wypowiadają się o problemie z wydzielaniem zbyt dużej ilości potu. Co prawda trudno porównywać ich wyznania z tym, co spotkało Abula Bajandara, ale nie można ich bagatelizować.
Przeczytajcie, jak wiele dramatu w naszym życiu może spowodować pot. Na szczęście niektórym ludziom nie brakuje poczucia humoru i ich wyznania można potraktować z lekkim przymrużeniem oka. Oczywiście tylko kilka przypadków, bo problem naprawdę jest poważny.
Tłuste grzywki są prawdziwe. Za każdym razem, kiedy byłam na tyle głupia, aby zrobić sobie taką fryzurę, musiałam ją myć dwa razy dziennie. Przypominała oleiste nogi pająka. Przynajmniej takim mianem określali ją znajomi ze szkoły.
Książka`50 twarzy Grey’a` została napisana w oparciu o moje plamy potu. Jest ona następstwem `50 twarzy tkaniny wypaczonej z koloru i tworzącej potne cętki`.
Fot. Thinkstock
Pot na czole sprawia, że mój makijaż nigdy nie wygląda dobrze. Podkład ślizga się po mojej twarzy i razem z pudrem tworzy potne ciasto. Dlatego mam świadomość, że mogą pomarzyć o twarzy bez skazy.
Mój skóra wydziela tak dużo potu, że ludzie myślą, iż jestem chory. Zrozumcie, że nie. Po prostu pocę się jak świnia.
Fot. Thinkstock
Karolina usłyszała kiedyś podczas kłótni z koleżanką: Nie jestem zbyt szczęśliwa, kiedy Cię widzę. To tak, jak zobaczyć spocony pasztet.
Osoby, z którymi regularnie uczęszczam na siłownię dbają już o to, aby dać mi dodatkowy ręcznik, żebym mógł zwalczyć potwora potu.
Fot. Thinkstock
Nigdy nie mogę utrzymać mieszkania dłużej niż jeden sezon bez obracania go w śmierdzącą i paskudną mnie. Żegnaj mieszkanie w stylu Chanel. Było miło Cię poznać.
Jeżeli przez kilka godzin nosiłam kalosze, mogę je zdjąć tylko w zaciszu własnego pokoju. Wszystko przez smród z moich stóp. Wiecie, jak pachnie palona guma? Moje stopy wydają dziesięć razy gorszą woń.
Która GWIAZDA ma problemy z nadmierną potliwością? (ZDJĘCIA z różnych imprez!)
Fot. Thinkstock
Spocone skarpetki są dowodem na to, że coś złego dzieje się ze światem. Przytoczę Wam pewną zabawną statystykę. `Stopy zawierają ponad 250.000 gruczołów potowych, które sprawiają, że wydziela się z nich ok. pół litra potu dziennie.` Pychota…
W lecie cieszę się na to uczucie, kiedy pot dosłownie spływa mi po tyłku. Obecnie mój organizm szaleje tak bardzo, że doświadczam tego uczucia o każdej porze roku.
Fot. Thinkstock
Po 10 minutach ćwiczeń moja mata przypomina brodzik. Dosłownie tworzą się na niej kałuże i to jest mega obrzydliwe.
Kiedyś znajomy spytał się mnie, dlaczego posypałam się brokatem. To był mój `rozszczepiony` pot. Nie byłam w stanie wyczuć, czy on mówi to na serio. W każdym razie szybko się ulotniłam.
Fot. Thinkstock
Dotykasz mojej ręki na własne ryzyko, ponieważ przypomina bagno. Zawsze mówię napotkanym ludziom, że jestem chory, bo po doświadczeniu jednego kontaktu z moją dłonią, nikt nigdy nie chciał go powtórzyć. Niektórzy udawali nawet, że nie dostrzegają mojej wyciągniętej ręki. W sumie nie dziwię się im.
Te dziwne, ciemne kręgi na mojej koszuli to ślady potu. Wiem, że nie wyglądam wtedy słodko. Kiedy ludzie pytają się, co mi się stało, udaję, że nie wiem, o co chodzi. Prawda jest jednak taka, że bez dezodorantu zapakowanego do teczki czuję się nagi i bezbronny.
Jak wykonać makijaż, by nie spłynął z twarzy w ciągu upalnych dni?