Po zeszłotygodniowej publikacji KULTOWYCH PRZEBOJÓW LAT 90-TYCH stało się jasne, że ze strychu wypada znieść kufer ze starymi, polskim kasetami magnetofonowymi i odświeżyć pamięć! Co prawda u nas w roli strychu wystąpił niezastąpiony YouTube, więc kręcących się w oczach łez nie mogłyśmy wytłumaczyć kurzem, ale emocje wciąż te same…
Polak też potrafi! Także w sferze muzyki nie mogliśmy pozostawać w tyle. W dobie Backstreet Boys także nad Wisłą powstawały boysbandy. Najbardziej kultowy? Oczywiście Just 5! Gdy wystylizowani chłopcy wpadali na scenę, by wykonać swój niezbyt skomplikowany układ choreograficzny, czuć było powiew Ameryki… I podczas gdy pierwszoklasistki zakochiwały się w Kubie Molendzie, który dzięki pierwszej miłości „mógł wszystko”, ich starsze siostry traciły dziewictwo w rytm „Aichy”. Ach, to były czasy!
Kiedy ONA powie sobie dość, ma nadzieję na takie tango. Jak rasowa Peggy Brown! Pamiętacie?
Walczyły o równouprawnienie, przebierały się za facetów. Wierzyły, że wszystko się może zdarzyć, a czasy, gdy kobieta tylko prała i sprzątała, już dawno minęły.
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Jak rozpoznać prawdziwego gentlemana? 10 wskazówek
Książki na wakacyjną podróż – wrzuć je do walizki!
Było lirycznie, melodramatycznie - bardzo romantycznie. Jednak Ewę, Jenny i Orła Cień kochamy do dzisiaj, z całą ich ckliwością! Niezapomniane przeboje, cudowne wspomnienia i marzenia o rozdzierającej serce miłości…