Książki Alice Munro: O kobietach z niezwykłą wrażliwością...

Laureatka Literackiej Nagrody Nobla zachwyca prostotą i głębią słowa. Warto ją czytać, bo pisarka jest szczególnie wrażliwa na sprawy kobiet.
Książki Alice Munro: O kobietach z niezwykłą wrażliwością...
16.02.2014

Alice Munro nie odebrała Nobla osobiście. Laureatka tej nagrody w dziedzinie literatury ma 83 lata i stan zdrowia nie pozwolił jej na to, by pojawiła się osobiście w Sztokholmie. Godnie reprezentowała ją córka. Miłośnicy twórczości Munro mogli czuć się zawiedzeni, zwłaszcza że uznawana jest ona za pisarkę wybitną. Komisja przyznająca Nagrodę Nobla swój werdykt uzasadniła krótko: Alice Munro otrzymała ją za mistrzostwo krótkich form literackich.

Nobel Alice Munro był potrzebny, by po jej książki sięgnęło większe grono czytelników. Również ci w Polsce, gdzie jak dotąd pisarka nie cieszyła się dużą popularnością. A szkoda, bo Alice Munro pisze prostym językiem, porusza ważne tematy, łapie czytelników za serca. I od lat niezmiennie najbliższa jest jej tematyka kobieca. Mówi się, że to „proza prozy życia”. „Wielkie tematy – miłość i śmierć, namiętność i zdrada, nadzieje i rozczarowania – w bezpretensjonalnej, ale zarazem rozdzierającej prozie” – taką recenzję zbiorowi opowiadań „Miłość dobrej kobiety” (wyd. WAB) wystawiła autorce gazeta „The San Diego Union-Tribune”.

Asceza literacka

Jednak zanim Munro doszła do takiego mistrzostwa, upłynęło wiele długich lat. Pisarka przyszła na świat 10 lipca 1931 roku w Wingham w prowincji Ontario (Kanada). Jako mała dziewczynka zaczytywała się w baśniach i swoje pierwsze utwory pisała tak, by miały szczęśliwe zakończenie. Zadebiutowała w 1968 roku zbiorem opowiadań „Taniec szczęśliwych cieni” (Wydawnictwo Literackie). Jej bohaterowie są ludźmi z krwi i kości, w których nietrudno odnaleźć samego siebie. Ich oczami, głównie kobiet – dorosłych i nastoletnich, patrzymy w przeszłość. Munro w swoich opowiadaniach ukazuje przemijanie, złożoność więzów rodzinnych, specyfikę życia w małych miasteczkach i ogromne różnice między światem mężczyzn i kobiet.

Tej formie pisania Alice Munro pozostała wierna. Pisze prostym językiem; cechuje ją wręcz asceza literacka, styl pisarki przypadnie więc do gustu czytelnikom zmęczonym kwiecistym językiem zatraconych w samouwielbieniu autorów.

Alice Munro

Na łamach „Gazety Wyborczej” ukazał się artykuł, w którym piątka autorów (Anna Dziewit-Meller, Remigiusz Grzela, Joanna Laprus-Mikulska, Grażyna Plebanek i Katarzyna Tubylewicz) stawiają odważną tezę: Alice Munro w Polsce nie miałaby szans na przychylność recenzentów. Powód? Pisze zbyt prostym językiem. Autorzy tekstu zwracają uwagę, że w naszym kraju wciąż poszukuje się wieszcza, który będzie tworzył teksty tak bardzo górnolotne, że wręcz niezrozumiałe. Z prozą Alice Munro jest zupełnie inaczej; tematy i język są bardzo proste, ale wydźwięk i przesłanie – wielkie.

Autorka niezwykła

Polki, które odkryły prozę Munro, nie szczędzą autorce komplementów. „Uwielbiam książki Alice Munro. Cenię je za życiowe historie, życiowe mądrości w nich zawarte. Gdy autorka dostała Nobla, nie było to dla mnie zdziwieniem, nawet ucieszyłam się podwójnie. Po pierwsze, że dostała go kobieta, a po drugie, że nareszcie talent Alice Munro został doceniony najważniejszą nagrodą literacką” – przyznaje Anna, internautka wypowiadająca się na stronie merlin.pl.

Alice Munro

Inna wypowiedź: „Alice Munro jest autorką niezwykłą. Sposób, w jaki pisze oraz historie, które opowiada, są niezwykłe, jednak nie są wymyślone i mamy wrażenie, że dzieją się tuż obok”.

Thomas Tausky w biograficznym eseju o Alice Munro napisał: „Uznawana jako najlepsza kanadyjska autorka krótkich nowelek i opowiadań, Alice Munro systematycznie tworzy dzieła, w których dokładny opis socjalnych relacji i głęboki rys psychologiczny łączą się z bezbłędnym instynktem używania właściwej formy ekspresji”.

Pokochacie książki tej pisarki, bo bohaterzy jej utworów – na ogół kobiety – to przeciwieństwo literackiego heroizmu. Mogą być zmęczone, zagubione, egoistyczne, nieszczęśliwe, zdradzone, oszukane, niezrozumiałe, zakompleksione. Ale bywają też szczęśliwe, spokojne i spełnione. Zupełnie jak w życiu.

Ewa Podsiadły-Natorska

Alice Munro

„The Philadelphia Inquirer” o  „Miłości dobrej kobiety”: „Munro potrafi stworzyć całą powieść z zaledwie kilku tysięcy słów – to każe się zastanowić, co inni pisarze robią z wszystkimi dodatkowymi stronami”. I „The Canadian Book Review”: „Klasyczny, pełen rezerwy styl. Autorka nie wykłada od razu wszystkich kart na stół. Pojedyncze fragmenty układają się w całość dopiero wraz z naturalnym biegiem wypadków”.

Kobieta w różnych sytuacjach

Alice Munro to mistrzyni opowiadań, która uczyniła z nich swój sposób mówienia o świecie. Do tego mimo wieku jest wciąż w znakomitej formie” – uważa Michał Nogaś, dziennikarz radiowej Trójki. W tym świecie pisarka dostrzega przede wszystkim kobiety. Munro przedstawia je w różnych sytuacjach, ukazuje złożoność naszego charakteru, skomplikowaną kobiecą osobowość. W „Miłości dobrej kobiety” bohaterki muszą sobie poradzić z niejednoznacznością własnych uczuć, z wewnętrznymi konfliktami, z rozdźwiękiem między tym, czego chcą, a tym, co muszą. Pisarka w swojej prozie odsłania głębię i zawiłość zwyczajnego życia.

Alice Munro

W książce „Dziewczęta i kobiety” (wyd. WAB) Alice Munro skupiła się na problemie dojrzewania, wchodzenia w dorosłość, przejścia pomiędzy byciem dziewczyną a kobietą. Z kolei „Przyjaciółka z młodości” (Wydawnictwo Literackie) to zbiór hipnotyzujących czytelnika opowiadań – o tym, co dla każdego z nas najważniejsze, ale i najbardziej tajemnicze: o miłości, tęsknocie, umieraniu, przypadkach rządzących naszym życiem. O tej pozycji Ignacy Karpowicz z „Gazety Wyborczej” pisze tak: „Czytelnikom, dla których będzie to pierwszy kontakt z Kanadyjką, zazdroszczę rozkoszy odkrywania jednej z najświetniejszych Ameryk współczesnej prozy”.

Obserwatorka świata

„Newsweek”: „Munro ma nieprawdopodobną umiejętność odkrywania niezwykłego w zwyczajnym”. To prawda. Pisarka jest bardzo uważną obserwatorką otaczającego ją świata. Widzi wiele i w mistrzowski sposób przenosi swoje spostrzeżenia na karty powieści. Jest przy tym czuła i wrażliwa, szczera i obiektywna. Jej utwory kipią głębią emocji, prawdą. Mogą być życiowym poradnikiem dla kobiet w każdym wieku. Kanadyjska autorka jest elokwentna i cechuje ją nieprawdopodobne wyczucie, ale czytelnik nie jest bombardowany popisem inteligencji. Proza Munro daje siłę i nie męczy – a to już wielka sztuka.

Polecane wideo

Komentarze
Ocena: 5 / 5

Polecane dla Ciebie