Okazuje się, że problem zdrady dotknął bardzo wiele z was. Po zeszłotygodniowej publikacji artykułu "Życie po zdradzie"napisałyście do nas mnóstwo maili na ten temat. Poniżej historia jednej z Papilotek - gdy jej chłopak, Krzysztof, wyjeżdżał do Anglii, nie przypuszczała, że za chwilę nastąpi kres ich związku…
„Od momętu kiedy dowiedziałam się że krzysiek mnie zradził mineły 2 lata .......... czułam domyślałam się ale nie miałam pewności. on był w angli a ja tutaj sama z córeczką i 2 miesiecznym synkiem. Postanowiłam pojechać zobaczyć przekonać się?? że to prawda że on mnie zdradza że jest z inna. A może poprostu żeby uspokoić sumienie bo kochający mąż cudowny tatuś nie mogł zrobić nam takiego świństwa. Już w drodze na lotnisko miałam milion smsów że mam nie przyjeżdzać że on niechce żebym przyjeżdzała że mam się zająć dziećmi i że nie wyjedzie po mnie na lotnisko. Wyjechał razem z Moniką podobno koleżanką mieszkali razem w służbowym mieskzaniu bo razem pracowali. po tygodniu uspokoiłam się wiedziałam że żadna kochanka nie wytrzyma obecności żony u boku swjego ukochanego. po powrocie ..... dostałam sms "już cię nie kocham jestem z moniką i jestem szczęśliwy nie chce być z toba byłem z nią jak byłaś u mnie".
zatkało mnie zucilam obraczką nie wiedziałam co robić zadzwoniłam i mówie kochasz ja?? tak uslyszalam wiec rozwod ......... no tak napisalam pozew zlozylam dowiedziałam się że monika jest w ciązy a potem przeż jakies 4 miesiace krzysiek prubowal do mnie wrucić ale stwierdził że jak jest przy monice nie bedzie ze mną rozmawiał bo nie chce jej denerwować.
dostałam rozwód dziwne uczucie cieszyłam sie i czułam że coś mi zabrano w jednym momęcie. Krzysiek nie utrzymuje z nami kontaktu i dobrze.
od tamtego czasu ułożyłam sobie życie na nowo i jest mi cudnieeeeeeee:)".
Jeśli chcecie podzielić się swoimi historiami z innymi Papilotkami, piszcie do nas na mail: redakcja(at)papilot.pl.