Wasze listy: „Jestem 16-letnią matką!”

Kaśka opisała nam swoją historię. Mimo że liczy zaledwie 16 lat, ma kilkumiesięcznego synka. Niestety, do dziś nie potrafi wybaczyć swojej matce tego, jak zareagowała na wieść o ciąży.
Wasze listy: „Jestem 16-letnią matką!”
09.06.2009

Kasia opisała nam swoją historię. Mimo że liczy zaledwie 16 lat, ma kilkumiesięcznego synka. Niestety, do dziś nie potrafi wybaczyć swojej matce tego, jak zareagowała na wieść o ciąży.

„Droga redakcjo,

Odwiedzam w wolnych chwilach Papilota i czytam różne listy z problemami. Postanowiłam napisać i ja. Mam na imię Kaśka i 16 lat. Trzy miesiące temu urodziłam synka – Kamila. Gdy moja matka dowiedziała się, że jestem w ciąży, wyzwała mnie od dzi*** i wyrzuciła z domu. Zamieszkałam u chłopaka, który teraz ma 17 lat. Jego rodzice ucieszyli się z tego, że jestem w ciąży. Nie mieli do nas pretensji, po prostu się cieszyli, naprawdę! U mojego chłopaka mieszka się cudownie – nie chodzi mi o rzeczy materialne [chociaż na to też narzekać nie mogę], czuję się tu naprawdę dobrze, nikt nie traktuje mnie jak obcej – jestem w domu.

Mój ojciec miał do tego wszystkiego zupełnie inny stosunek niż matka. Nie był może bardzo zadowolony, lecz spotykał się ze mną, dzwonił – pytał, jak się czuję, dawał pieniądze.

Wszystkie słowa mojej matki pamiętam do dziś doskonale, nie mogę ich zapomnieć. Gdy urodził się Kamil – przyszła do szpitala jak gdyby nigdy nic, wręczyła mi kwiaty i nie powiedziała żadnego słowa, tylko od razu wzięła na ręce maleństwo.

Było i jest mi tak przykro, ona nadal myśli, że jej córka się puszcza i że chyba już nawet tej córki nie ma. Nie wiem, co robić, bo gdy spotykam ją na spacerze z wózkiem, ona podchodzi i bawi się z Kamilem, a mnie ignoruje, traktuje mnie jak powietrze. Ja już swoje wypłakałam, jednak to wszystko boli, nie wiem, jak się wtedy zachowywać, nie chcę, żeby do końca życia tak było, chcę mieć matkę...

Pozdrawiam – Kaśka”

W imieniu Papilotki Kaśki prosimy was o komentarze ze wskazówkami, jak powinna naprawić swoje relacje z mamą. Opiszcie także swoje historie. Może znalazłyście się w podobnej sytuacji i jako nastolatki, niespodziewanie zostałyście matkami. Jakie były reakcje waszych bliskich?

Jeśli masz problem i chciałabyś poprosić o radę tysiące kobiet na Papilocie, napisz na adres: redakcja(at)papilot.pl. Gwarantujemy anonimowość.

Zobacz także:

Wasze listy: Oszukała mnie agencja modelek!

Problem, z którym zwróciła się do nas Ania, staje się ostatnio coraz bardziej powszechny. Wielu oszustów, podających się za właścicieli agencji modelek, żeruje na naiwności dziewcząt marzących o karierze na wybiegu.

Wasze listy: Gdzie się podziali polscy gentlemani?

Maja opisała nam swój dzień – na każdym kroku spotykała się z brakiem kultury ze strony mężczyzn. Czy na tym świecie są jeszcze gentlemani?

Polecane wideo

Komentarze (1305)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 04.06.2014 09:47
Dziecko to nie problem, zmartwienie, porażka, strach, dziecko to dar ! wiele kobiet zamieniłoby się z Tobą miejscami. Daj dziecku miłość, wsparcie, kochaj je, nigdy nie obwiniaj za relacje z matką. Badź od swojej mamy lepszą mamą dla dziecka . Jeśli masz wsparcie po stronie chłopaka i jej rodziców zaufaj im, pozwól by się wami zaopiekowali. Matce powiedz , że jeśli chce kontaktu z wnukiem zapraszasz do swojego nowego domu, tam gdzie czujesz się kochana i wspierana, zaproponuj herbatę i spokojnie porozmawiaj o tym że mleko już się wylało i albo matka się z tym pogodzi albo straci szanse na bycie twoja przyjaciółką i babcią dla kogoś kto i ja bardzo potrzebuje, a nie jest niczemu winne. Pokaż że jesteś dojrzała !
odpowiedz
Mamuśka (Ocena: 5) 27.03.2014 18:21
Ja urodziłam 1 dziecko mając 15 lat. Moja sytuacja była bardzo podobna do twojej , teraz jestem szczęśliwą 20 letnią mamą Kubusia i Nadii, obecnie spodziewam sie 3 dziecka. Jestem naprawdę szczęśliwą mamą jak i zoną .
odpowiedz
Mila9211 (Ocena: 5) 23.01.2014 19:47
Ja też urodziłam córke w wieku 16 lat i wyszłam za maż,ale moja mama od poczatku ciazy mnie wspierała i pomagała mi jak tylko mogła i tak jest do dzisiaj mam 22 lata i dwoje dzieci od pięciu lat jestem szczesliwa męzatka. Ja chyba nie pozwoliła bym matce spotykac sie z moim dzieckiem w takiej sytuacji dała bym jej nauczke zeby zrozumiała ze nie kazda dziewczyna uprawiajaca sex w wieku 15 lat jest dzi** a Ty zrobisz jak zechcesz.
odpowiedz
anonim2 (Ocena: 5) 27.11.2013 16:25
Umów się na wizytę do psychologa lub porozmawiaj z psychologiem szkolnym. Może twoja mama zgodzi się na wspólną terapię i odpowiedni fachowcy pomogą wam odbudować relacje. Najważniejsza jest szczera rozmowa. Życzę powodzenia i dużo siły :)
zobacz odpowiedzi (1)
domi9888 (Ocena: 5) 24.11.2013 10:05
Tez szybko zaczełam współzyc. majac zaledwie 15lat. Zawsze jest obawa ze moze zajsc sie w ciaze ;/ nie zabezpieczam sie. co do ciebie trzymaj sie ciepło moze twoja matka zrozumi swoj blad w przyszłosci i cie jeszcze za to przeprosi :* pozdrawiam Domi
odpowiedz

Polecane dla Ciebie