Wasze Listy: „Dlaczego telefon wciąż milczy?”

Julia spotkała się z Darkiem kilka razy, było miło, a on nagle przestał się do niej odzywać. Jak ma to rozumieć?
Wasze Listy: „Dlaczego telefon wciąż milczy?”
10.05.2011

Drogie Czytelniczki,

Piszę, bo sama w obecnym stanie nie myślę trzeźwo, a Wy na pewno spojrzycie na sprawę z boku i z dystansem. Liczę na szczerość, nawet taką do bólu. Bo w głębi serca wiem, jak jest, ale się łudzę, że jest inaczej. A jak ktoś (albo nie ktoś, a kilkadziesiąt kobiet) mi powie/napisze „Dziewczyno, wake up! On Cię nie chce” to może wreszcie do mnie dotrze.

Darek jest super facetem, którego poznałam rok temu na Open’erze. Mieszkamy w jednym mieście i uznaliśmy, że po powrocie się umówimy. Ale wiecie, jak to jest. Przekładanie, bla bla bla, i w efekcie spotkaliśmy się dopiero trzy miesiące temu. Randka była super – kino, kolacja. Naprawdę udane spotkanie. Nie miałam wątpliwości, że zaproponuje powtórkę. Nie myliłam się. Na drugiej randce było równie miło. Pocałowaliśmy się. Czułam, że w moim brzuchu powoli motyle zrywają się do lotu.

Trzecie spotkanie miało miejsce w kilka dni po drugim. Znów było całowanie, miła rozmowa i tak dalej... Ale nie poszliśmy ze sobą do łóżka, mimo że ja sobie postanowiłam, że jeśli bylibyśmy na drodze ku temu, nie oponowałabym... Ale on jakby niczego nie inicjował, więc... spaliśmy we własnych łóżkach. Na do widzenia daliśmy sobie namiętnego buziaka, a ja pomyślałam "Boże, co za grzeczny facet!". I już nie mogłam się doczekać kolejnego spotkania.

Od tego czasu minęło już kilka tygodni, a on jakby zapadł się pod ziemię. Po około tygodniu, zaniepokojona, wysłałam do niego smsa, czy wszytsko ok. Odpisał, że tak, że ma dużo pracy i dlatego się nie odzywa. Czekałam kolejnych kilkanaście dni, a on wciąż milczy. Postanowiłam porzucić swoje zasady i raz jeszcze pierwsza się odezwać. Wysłałam mu na Facebooku link do fajnego artykułu z dopiskiem, że powinno mu się spodobać. Odpisał "Dzięki, super tekst". I koniec.

Nie wiem, co mam o tym myśleć. Gdzie popełniłam błąd? Czym mogłam go do siebie zniechęcić? Dlaczego on tak postępuje? POMOCY!

Julia

Na Wasze Listy czekamy pod adresem redakcja(at)papilot.pl

Zobacz także:

Czy wypada iść na ślub bez prezentu?

Wasze Listy: Wydaję całą pensję w tydzień!

 

 

Polecane wideo

Komentarze (102)
Ocena: 5 / 5
Podpis... (Ocena: 5) 28.04.2013 19:51
Andrzeja zapoznałam przypadkowo na portalu chatowym ok. 4 miesięcy temu, pomimo różnicy wieku jaka istniała między nami (14 lat) od samego początku świetnie się dogadywaliśmy. Kilkugodzinne rozmowy telefoniczne,sms-y,spotkania...było cudownie... Czułam,że spotkałam tego jedynego. Niestety bez jakiejkolwiek przyczyny przestał dzwonić i pisać...Z początku próbowałam rozkminiać na tysiące sposobów DLACZEGO??? Na ludzką logikę tłumaczyłam sobie, że może coś się stało, więc próbowałam dodzwonić się do Niego, pisałam wiadomości z zapytaniem czy wszystko w porządku, ale bez jakiegokolwiek odzewu z Jego strony...Minął już prawie miesiąc, a jego telefon dalej milczy. Z jednej strony rozsądek mówi, żeby sobie dać spokój, ale serce nie chce tak łatwo ustąpić:( Powiem szczerze, że wolałabym usłyszeć najgorszą prawdę z jego strony, aniżeli żyć w tak okrutnej nieświadomości. Nie można zostawiać kogoś w takim nieładzie emocjonalnym - ja reagując na to co się stało staram się poświęcić pracy i wiem, że dopóki nie będę miała szansy z Nim porozmawiać, wyjaśnić całej tej sytuacji, nie osiągnę spokoju i równowagi emocjonalnej. Wiem, że my kobiety musimy być silne i różnego rodzaju sytuacje nie mogą w Nas zakłócać własnych marzeń i pragnień, bo ***NIC W ŻYCIU NIE DZIEJE SIĘ BEZ PRZYCZYNY***
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 25.11.2012 20:07
spotykalam sie z facetem rok czasu caly czas pisal i dzwonil spotykalismy sie nagle on zamilkl przestal pisac dzwonic po tyg czasu napisalam do niego odpisal ze jest ok i dalej cisza niewiem co mam myslec
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 28.10.2012 11:59
oj ja tak miałam kilka razy ze facet sie nie odezwał do mnie po pierwszej randce wiekszosci facetów szuka ksiezniczkiz bajki mysla ze znajda lepsza od nas a jesli chodzi kto pierwszy powinien sie oezwac jak sie nie odezwie wykasujcie jego nr po pierwszej randce oczywiscie ze facet jak.chce z nami utrzymywac kontakt i mu zalezy to sie odezwie .dziewczyny nigdy nie odzywajcie sie do faceta po pierwszej randce facet pomysli sobie desperatka to nie wasza rola .
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 28.10.2012 11:46
jak facetowi zalezy to sam jako pierwszy odezwie sie po spotkaniu dziewczyny nie poznizajcie sie i nie odzywajcie sie do faceta jako pierwsi a jak sie facet nie odzywa wykasujcie jego nr i szukajcie dalej
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.06.2012 00:56
To ja wam powiem Panie że facet który nagle milczy zwyczajnie sprawdza czy kobieta się do niego odezwie sama. W ten sposób wie że dziewczynie zależy. Jeśli kobieta w czasie milczenia okaże zainteresowanie, facet ponownie stanie się na jakiś czas aktywny po czym znowu zamilknie. Żaden inteligentny facet nie będzie z kobietą która nie okaże od czasu do czasu zainteresowania kiedy on tego potrzebuje, nie będzie cały czas "biegał" za partnerką z którą wiąże przyszłość. Dla was drogie Panie odezwanie się do faceta jako pierwsze jest czymś poniżającym, choć nie dla wszystkich. Inteligentne kobiety wiedzą co oznacza milczenie faceta i te jeśli im zależy odezwą się pierwsze. Oczywiście nie może dojść do sytuacji kiedy facet ciągle wymaga zainteresowania przez kobietę. Wtedy mu nie zależy albo jest z nim coś nie tak.
odpowiedz

Polecane dla Ciebie