LIST: Nienawidzę swojej siostry. Ona podrywa mi narzeczonego - co za bezczelność!

Aleksandrze nie podoba się, że siostra jawnie flirtuje z jej przyszłym mężem.
LIST: Nienawidzę swojej siostry. Ona podrywa mi narzeczonego - co za bezczelność!
21.08.2012

Droga Redakcjo!

Postanowiłam napisać, gdyż mam poważny problem. Chodzi o moją siostrę i narzeczonego. Zanim jednak przejdę do sedna sprawy, zacznę od początku.

Moja młodsza o trzy lata siostra Andżelika od zawsze była ulubieńcem i oczkiem w głowie całej rodziny. Zawsze była bardziej rozpieszczana i doceniania niż ja. Może dlatego ja bardzo szybko się usamodzielniłam, a ona, mając już 25 lat, nadal mieszka z rodzicami. Wiem, że stać ją na wynajęcie mieszkania, ma dobrą pracę - oczywiście załatwioną przez naszego ojca. Ja na wszystko musiałam zapracować sama.

Andżelika nigdy nie miała szczęścia w miłości. W liceum, na studiach... Zawsze trafiała na facetów, którzy prędzej czy później się do niej zniechęcali. Była po prostu zbyt zarozumiała. Odkąd pamiętam traktowała mnie jak rywalkę i starała się przedstawić przed innymi moją osobę w jak najgorszym świetle. Zawsze chciała być we wszystkim lepsza niż ja.

Siostry

Wracając samochodem, opowiedziałam ukochanemu o wszystkim. Wściekł się i obraził. Więcej tego tematu nie poruszałam, jednak wyglądało to tak, jakby coś ukrywał.

Rozmawiałam o tym z moimi przyjaciółkami. One oczywiście stwierdziły, że przesadzam. Dodały też, że te lata bycia gorszą od siostry odcisnęły na mnie piętno i teraz popadam w paranoję. Z rodzicami też nie mogę o tym porozmawiać, Andżelika jest ich ukochaną córeczką.

Nie wiem, co mam zrobić. Wydaje mi się, że mój narzeczony coś przede mną ukrywa. Planujemy ślub, jednak mam wątpliwości. Nie wiem, po prostu nie wiem… A może faktycznie popadam w paranoję?

Aleksandra

Na Wasze listy czekamy pod adresem redakcja(at)papilot.pl.

Siostry

Jednak wyprowadziłam się, spotkałam cudownego faceta, z którym jestem już trzy lata. Pół roku temu zaręczyliśmy się. Andżelika od tego momentu była po prostu cały czas wściekła. Gdy odwiedzamy rodziców, zawsze stara się mnie poniżyć lub ośmieszyć w oczach narzeczonego. Do tego, co najgorsze, podrywa go! Na początku sądziłam, że tylko mi się wydaje. Jednak to już trwa zbyt długo, a ona robi się coraz bardziej bezczelna. Posunęła się nawet do tego, że w mojej obecności usiadła mu na kolanach i przytuliła go! Ile to już razy widziałam, jak zarzuca mu ręce na szyję i daje swoje `niewinne buziaczki`. Po jednej z takich akcji, gdy rodzice wyszli do innego pokoju, złapałam ją za ramię i zapytałam wprost, co ona wyprawia. Zaczęła się śmiać i powiedziała, żebym lepiej pilnowała tego swojego chłoptasia, i żebym przestała święcie wierzyć w jego wierność.

Polecane wideo

Komentarze (136)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 27.09.2012 15:03
Powiem Ci szczerze, że masz walniętą SIOSTRE!! jak ona może? nie wyobrażam sobie żeby moje siostry podrywały mojego faceta!! JAK ONA ŚMIE? Przecież to najbliższa Twoja rodzina. Na Twoim miejscu też bym sie zastanawiała czy przypadkiem do czegoś miedzy nimi nie doszło.. Ten komentarz z jej strony i jego reakcja nie jest normalna. Zważywszy na zachowanie Twojej siostry. Musisz sie koniecznie odciąć od swojej rodziny, przede wszystkim od siostrzyczki! Bo może na prawde dojśc do jakiegoś nieszczęścia, z którego ona bedzie jak najbardziej zadowolona. W głowie nie mieszczą mi sie takie rzeczy! Ale z drugiej strony wybiłam bym Twojej siostruni takie głupie pomysły z głowy.. :D Za włosy i o ściane! Bezczelne babsko!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.09.2012 07:46
moim zdaniem to jest chorobliwa zazdrość autorki i kompleksy kurczę u mnie w rodzinie spałam z mojej siostry mężem o 20 lat starszym odemnie i do niczego nie doszło by nigdy wiadomo powygłupiać się lubimy i z jednym i z 2 szwagrem bo mam 3 w sumie ;)) no ale my się nie podrywamy tylko lubimy się od czasu powygłupiać i to że dostał buziaka czy siada mu ktoś na kolana to już podryw śmiech na sali więcej dystansu.. a chłopak poprostu miał rację że się oburzył;)
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.08.2012 12:27
powiem CI tak- GŁUPIA JESTEŚ! po 1 powinnaś odciąć się od toksycznej rodziny bo jeśli nikt na to nie reaguje tzn że Cię nie szanują ani rodzice ani tym bardziej siostra i lepiej wyjechać za granicę i układać sobie życie z dala od psycholi po 2 chcesz wyjść za mąż za faceta który pozwala żeby dorosła kobieta siadała mu na kolana w Twojej obecności???? tu w ogóle masz nastrane we łbie!! no coment żal że dalej to ciągniesz
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 22.08.2012 14:44
Nagraj swoją siostrunię jak będziesz z nią rozmawiała następnym razem o tym co wyprawia, a potem puść nagranie w obecności rodziców i ukochanego i nie łaszcz się o ich względy. Skoro są zaślepieni w takiego pustaka. Sprawdź dokładnie czy Twój facet coś ma do siostry czy nie i podejmij decyzję. Facet, który leci na głupie gierki innych kobiet to frajer. Ja bym z tą frajerką po całej akcji zerwała kontakt. Masz swoje życie i przewagę, bo potrafisz sobie sama radzić i pozbywając się "toksyn" z życia możesz osiągnąć co zechcesz i być szczęśliwa :)
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 5) 22.08.2012 14:26
siostra ewidentnie jest bardzo zazdrosna o Twoje szczęście. Zawsze była ta najlepsza, dostawała co chciała, a teraz to Ty jesteś górą, bo masz szczęście w miłości, a ona nie. Zrozum, jak wielka jest to dla niej tragedia i jak bardzo to może się źle skończyć dla was wszystkich. Najlepiej będzie gdy ograniczycie z narzeczonym kontakty z Andżelą do absolutnego minimum. Jeśli to ona będzie próbowała z Tobą rozmawiać i atakować Cię słownie - rozmów się z nią i oświadcz, że ani Ty ani Twój facet sobie nie życzycie takiego postępowania i nie będziecie tego tolerować. Może czas zaleczy "rany" u Andżeli, może znajdzie sobie jakiegoś amanta i wszystko się rozwiąże i jakoś te kontakty rodzinne się ułożą. Do tego czasu lepiej nie kontaktujcie się z nią, bo skutki jej żalu, agresji i zazdrości mogą być opłakane - Ty stracisz faceta i siostrę, ona straci siostrę, rodzice pewnie będą podzieleni i równie nieszczęśliwi z tego powodu, a Twój narzeczony będzie w totalnej kropce między młotem a kowadłem, aż się wkurzy i zwinie żagle. Życzę i wam i wrednej młodszej siostrzyczce aby znalazł się jakiś sympatyczny facet dla Andżeliki, który rozwiąże tę całą przykrą sytuację
zobacz odpowiedzi (1)

Polecane dla Ciebie