Czym kieruje się każda kobieta, wybierając określone podpaski i tampony? Większość z nas z pewnością zwraca uwagę na firmę, cenę towaru oraz określoną chłonność. To, z czego wykonany jest dany produkt nie interesuje już nas tak bardzo. Zresztą skąd mamy dowiedzieć się, co tak naprawdę kupujemy, skoro wiele firm produkujących jednorazowe „produkty higieniczne” nie informuje na opakowaniach o składzie ani sposobie produkcji ich wyrobów. Z najnowszych badań wynika, że gdyby konsumenci byli świadomi, jak wiele szkodliwych substancji zawierają w sobie środki do higieny intymnej, ich sprzedaż zmalałaby drastycznie.
Oto zaskakujące prawdy o produkcji podpasek i tamponów!
Zanieczyszczona bawełna i syntetyczny jedwab
Jednym z podstawowych materiałów używanych do produkcji tamponów i podpasek jest bawełna. Niestety nie pochodzi ona z upraw ekologicznych. Do jej produkcji wykorzystywane są najczęściej ogromne ilości chemikaliów użytych w roli sztucznych nawozów. Większość z nich to bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia pestycydy. Kolejnym pod względem ilościowym składnikiem tamponów i podpasek jest syntetyczny jedwab, pozyskiwany z celulozy czyli z drzewa i miazgi papierowej. Produkcja takiego typu papieru wymieniana jest jako jedno z głównych źródeł zanieczyszczenia środowiska
Wybielana chlorem makulatura
Okazuje się, że białe wcale nie musi równać się czyste! Podpaski i tampony zwykle tworzone są ze zwykłego papieru, zużytej makulatury. Aby dać złudzenie czystości i sterylności, masę papierową bieli się w odpowiedni sposób. Chlor to najtańszy środek, dzięki któremu jednorazowe środki higieniczne uzyskują śnieżnobiały kolor. Mało kto wie jednak, że w wyniku bielenia chlorem wydzielają się tzw. dioksyny – silnie rakotwórcze substancje. Warto również pamiętać, że podpaski i tampony wcale nie są sterylne. Gdyby tak było, znacznie zmniejszyłaby się ich chłonność. Producenci tworzą więc jedynie iluzję czystości. Tak naprawdę bowiem, wiele jednorazowych środków higienicznych może zawierać w sobie mnóstwo bakterii i grzybów.
Chemiczne pochłaniacze wilgoci
Warto pamiętać, że im cieńsza podpaska, tym więcej w niej chemicznych pochłaniaczy wilgoci. Krew reaguje z nimi i zaczyna brzydko pachnieć. Jednak i z tą niezbyt przyjemną wadą podpasek przemysł kosmetyczny „świetnie” sobie poradził. Coraz większa ilość jednorazowych środków higienicznych zawiera w swoim składzie różne sztuczne substancje zapachowe, które mają skutecznie neutralizować zapach.
Czy mamy czego się obawiać?
Wielu specjalistów twierdzi, że przyczyną wielu przewlekłych infekcji miejsc intymnych jest używanie jednorazowych środków higienicznych. Niewiele pań zdaje sobie bowiem sprawę, że te wszystkie chemiczne związki zawarte w podpaskach i tamponach reagują z błoną śluzową. A stąd już niedaleko do poważnej infekcji. Błony śluzowe narządów płciowych są przecież wysoce chłonne i bardzo wrażliwe na toksyczne substancje. Nie bez przyczyny wielu ginekologów łączy zawarte w tamponach dioksyny z Syndromem Szoku Toksycznego. Wszystko rozpoczyna się jednak dosyć niegroźnie. Zaobserwować można niewielkie przekrwienie błon śluzowych i zaczerwienieni sromu. Jest to początek infekcji, bo na tak zmienioną i bezbronną śluzówkę oddziałuje każda bakteria lub grzyb. O infekcji mogą świadczyć również białe serowate upławy. Wydzielina często jest piekąca, zielonkawa, czasem podbarwiona krwią. W tej sytuacji znów kobiety sięgają po podpaski. Wkładki z kolei nasilają dolegliwości, podrażniając i nasilając chorobę. W ten sposób powstaje błędne koło. Takich przewlekłych zapaleń nie sposób wyleczyć skutecznie bez zmiany nawyków higienicznych.
A może podpaski wielokrotnego użycia?
Od niedawna na kosmetycznym rynku pojawił się produkt, który podbija serca wszystkich fanek zdrowego i przede wszystkim ekologicznego trybu życia. Używające ich panie cenią sobie jednak przede wszystkim komfort gwarantowany przez delikatny, flanelowy materiał, z którego podpaski są uszyte. W odróżnieniu od syntetycznej bawełny bądź plastikowej siateczki, pokrywającej większość zwykłych podpasek, materiał nie odparza skóry i nie powoduje podrażnień. Niektórzy uważają jednak, że ten nowy wynalazek to swoisty powrót do przeszłości. Pomysł na używanie jednej podpaski kilka razy u wielu osób budzi obrzydzenie i wstręt. Nic dziwnego – pranie zużytego artykułu higienicznego, który zwykle jak najszybciej wyrzucamy, nie budzi pozytywnych skojarzeń. Dodatkowo czyszczenie wiąże się ze zużyciem wody, czasu, energii i przede wszystkim skutecznego proszku do prania.
Jak zminimalizować zagrożenie?
Używanie podpasek i tamponów podczas miesiączki jest nieuniknione. Nikt z nas nie chciałby przecież powrócić do zamierzchłych lat i nagle zacząć używać podczas okresu płóciennych szmatek czy waty. Byłoby to zupełnie niepraktyczne, czasochłonne i przede wszystkim niewygodne. Większość z nas nie wyobraża sobie życia bez jednorazowych podpasek i tamponów. Jak jednak mamy postępować, skoro okazują się one tak bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia?
Przede wszystkim nie należy popadać w panikę. Niestety, współcześnie żyjemy w czasach owładniętych przez chemię i liczne trujące substancje. Najważniejsze jest jednak to, aby do wszystkiego podchodzić z głową. W przypadku stosowania jednorazowych środków do higieny intymnej chodzi tutaj przede wszystkim o uważne czytanie ulotek, składu danego produktu. Kiedy jest to możliwe kupowanie produktów niebielonych chlorem, bez sztucznego jedwabiu i plastiku. Unikanie podpasek zawierających zbędne, a szkodliwe substancje zapachowe. Trzeba również domagać się od producentów podpasek, pieluch, a także chusteczek higienicznych, papieru toaletowego informacji, w jaki sposób powstają oferowane przez nich produkty. Co to są te „granulki najnowszej generacji” zapewniające bardzo cienkim podpaskom ich niezwykłą chłonność? Czy są to poliabsorbenty, trucizny pochłaniające wilgoć, czy może jakieś inne substancje? Czy są bezpieczne dla naszego zdrowia?
Tylko dostęp do wiarygodnej informacji pozwoli nam uniknąć wielu niebezpiecznych dla naszego zdrowia zagrożeń!
Gabriela Mostowicz-Zamenhof
Zobacz także:
Jak zdobyć najmodniejsze białe dodatki od projektantów? Weź udział w naszym konkursie!
Zobacz, co można wygrać, biorąc udział w Tygodniu Mody Colgate Max White One!
Antykoncepcja bez pigułki: Urządzenie do pomiaru temperatury ciała - skuteczne?
Komputer cyklu jest swoistym połączeniem świadomego planowania rodziny z nowoczesną technologią.