WYWIAD KONTROLOWANY: Tych kilku pytań żaden ginekolog NIE MA PRAWA ci zadać!

Gdzie kończą się granice zdrowej relacji między lekarzem a pacjentką, a zaczyna się zwykła wścibskość?
WYWIAD KONTROLOWANY: Tych kilku pytań żaden ginekolog NIE MA PRAWA ci zadać!
07.08.2012

W gabinecie ginekologicznym nie unikniemy trudnych, bardzo intymnych pytań. Aby specjalista mógł postawić prawidłową diagnozę musi poznać wiele, często wstydliwych, szczegółów z naszego życia prywatnego. Nie znaczy to jednak, że może sobie pozwalać na wszystko.

Karta Praw Pacjenta oraz Kodeks Etyki Lekarskiej wyraźnie określają granicę intymnej relacji lekarza z pacjentką. Poza pewne schematy pytań i odpowiedzi, żadnemu szanującemu się specjaliście po prostu nie wypada wychodzić.

Jakich więc tematów żaden ginekolog nie powienien poruszać? Oto krótka lista...

Ginekolog

Wywiad kontrolowany

Czy ma pani stałego partnera? Czy rozpoczęła już pani współżycie? Kiedy była pierwsza miesiączka? Czy krwawienia są obfite? Ile czasu trwa cykl? Ile podpasek zużywa pani w trakcie menstruacji? A może stosuje pani tampony? Czy usunęła pani kiedyś ciążę? – Czy nam się to podoba, czy nie, wszystkie te intymne pytania są jak najbardziej uzasadnione i muszą paść w gabinecie ginekologicznym.

Co innego jednak, kiedy specjalista posuwa się o krok dalej, pytając na przykład o to, czym zajmuje się nasz partner, czy mieszkacie razem, czy jest dobry w łóżku, czy ma dużego penisa i ile ma lat? Nasza czujność powinna włączyć się również wtedy, gdy lekarz próbuje wyciągnąć zbyt dużo szczegółów z naszego życia prywatnego, kierując temat rozmowy na nasze poglądy religijne czy polityczne.

Ginekolog

Seks pod lupą

Dyskusja z ginekologiem o naszym życiu seksualnym nigdy nie jest łatwa. W tej dziedzinie przed lekarzem wiele nie da się ukryć. Specjalista może bowiem zapytać nie tylko o częstotliwość stosunków seksualnych, lecz także o ich charakterystyczny przebieg. Gdy pacjentka cierpi na infekcję intymną ważne jest bowiem to, czy przypadkiem nie wywołał jej seks oralny czy analny. Pary starające się o dziecko muszą z kolei opowiedzieć lekarzowi o preferowanych pozycjach seksualnych.

Nie musisz jednak zwierzać się lekarzowi z tego, czy seks w ogóle ci się podoba, czy miewasz orgazm, jakie emocje towarzyszą Ci w trakcie współżycia, albo dlaczego masz tyle i tyle lat i wciąż jesteś dziewicą. Specjalista nie powinien również sugerować ci konieczności utraty cnoty.

Ginekolog

Badanie na celowniku

Żenujące aluzje i ordynarne żarty zdarzają się również w trakcie badania ginekologicznego. Nieprzyjemnie robi się zwłaszcza wtedy, gdy lekarz zaczyna komentować wygląd naszych miejsc intymnych bądź też wypowiada się dwuznacznie na temat naszych piersi.

Niedozwolone są również pytania w stylu: Ile najwięcej palców miała pani w pochwie? A jak partner pani wkłada, to też mu pani mówi, że boli? Z kolei pewnej internautce lekarz powiedział tak: Czy nie mogłaby pani wrócić do mnie na badanie, jak będzie już pani rozdziewiczona, to by znacznie ułatwiło sprawę.

Takie kłopotliwe sytuacje mogą przydarzyć się każdemu. Warto więc zawsze zachowywać czujność, wybierać tylko polecanych specjalistów i przede wszystkim, w porę reagować, gdy jakaś sytuacja nas zaniepokoi...

Gabriela Mostowicz-Zamenhof

Zobacz także:

O czym świadczy ból podczas seksu?

Co może być przyczyną nieprzyjemnych doznań w czasie stosunku?

Co mówi o Tobie data pierwszej miesiączki?

Moment, w którym pierwszy raz dostałaś okres nie był bez znaczenia. To data, która wpływa na całe Twoje dorosłe życie.

Polecane wideo

Komentarze (58)
Ocena: 4.97 / 5
Pola (Ocena: 5) 27.02.2014 10:01
kobiecosc . info -> Uważaj – takich pytań ginekolog nie powinien zadać! - warto wiedziec i znac swoje prawa
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.09.2012 22:26
Polki są zacofane i Prawo Polskie pozwala na takie gwałty bo na zachodzie nie wolno być sam na sam podczas badania pacjentki z ginekologiem.Jest w większości osoba bliska mąż,chłopak itp.jak brak to musi być położna.Powstała ustawa praw pacjenta 2008 r art 21 o obecności osoby bliskiej podczas badań i nawet zabiegów w szpitalu poza uśpieniem i epidemią ogłoszoną w szpitalu a nie wymysłem lekarza bo grozi odszkodowaniem płaconym pacjentce za wyrzucenie osoby bliskiej.Do tego mało który lekarz wie o tej ustawie a jak wie to ją ignoruje!!!.Zacofanie pacjentek jest tez duże i wstydzą się partnera a ginekologa nie ciemnota!!!!
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 05.09.2012 21:01
Mój gin jest świetny. Nigdy nie spytał o nic krępującego, ani nic nie sugerował. Chodzę do niego już 7 rok. Badanie dyskretne, bez zbędnych komentarzy, żadnych aluzji. pełny komfort psychiczny. Polecam
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 10.08.2012 08:49
Ja uważam że nie, wiara-wiarą, ale jej zawód to -lekarz, więc moim zdaniem nie powinna...
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 08.08.2012 19:12
a czy lekarka ma prawo odmówić mi recepty na tabletki anty bo to niezgodne z jej wiarą ?
zobacz odpowiedzi (5)

Polecane dla Ciebie