Utrata błony dziewiczej - czy może do tego dojść inaczej niż w czasie pierwszego razu?

Martyna zapytała nas o deflorację. Nasz ekspert rozwiewa jej wątpliwości.
Utrata błony dziewiczej - czy może do tego dojść inaczej niż w czasie pierwszego razu?
20.09.2012

Witam serdecznie,

Mam 18 lat i kilka dni temu przeżyłam z moim chłopakiem swój pierwszy raz. Problem polega jednak na tym, że w czasie zbliżenia w ogóle nie odczuwałam bólu, a po stosunku nie krwawiłam. Mój chłopak, który jest w tych sprawach bardziej doświadczony ode mnie, stwierdził, że seks z dziewicą wygląda zupełnie inaczej… W podtekście brzmiało to tak, jakbym udawała przed nim, że to jest mój pierwszy raz... Tymczasem ja naprawdę nigdy wcześniej z nikim się nie kochałam!

Stąd właśnie moje pytanie: czy można przerwać błonę dziewiczą inaczej, niż podczas seksu? Bardzo dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Martyna

Droga Martyno, utrata dziewictwa to ważny moment w życiu każdego młodego człowieka. Dlatego właśnie tak istotne są okoliczności, w jakich dochodzi do pierwszego zbliżenia, oraz partner, z którym decydujemy się współżyć. Odnoszę wrażenie, że w obu tych kwestiach podjęłaś świadomą i przemyślaną decyzję.

dziewictwo

W swoim liście wspomniałaś jednak, że zarówno ciebie, jak i twojego chłopaka zaniepokoił brak bólu oraz krwi tuż po stosunku. Wbrew pozorom wcale nie musi to oznaczać, że przerwanie błony nastąpiło wcześniej. Błona dziewicza jest bowiem cienkim fałdem błony śluzowej, której grubość i kształt są osobniczo zmienne, zależne od genów, hormonów, a nawet przebytych przez kobietę zakażeń. Z tego właśnie względu ponad 20 proc. dziewczyn nie skarży się na żadne nieprzyjemne dolegliwości podczas swojego pierwszego razu. Być może ty również należysz do tej grupy.

Oczywiście nie można także wykluczyć tego, że przerwanie twojej błony nastąpiło w innych okolicznościach, niż współżycie. Nie wspomniałaś nic o swoim hobby, uprawianych przez siebie sportach, czy środkach higienicznych, które stosujesz podczas okresu, dlatego trudno stwierdzić mi jednoznacznie, co mogło mieć ewentualny wpływ na twoją błonę. Być może przerwanie jej nastąpiło podczas intensywnych ćwiczeń gimnastycznych, jazdy na rowerze, masturbacji lub używania tamponów. Jeżeli przed współżyciem uprawiałaś ze swoim partnerem petting, polegający na stymulowaniu twojej pochwy dłonią lub wibratorem, to również mogło mieć wpływ na deflorację.

Zastanów się zatem, czy któraś z tych czynności dotyczy twojej osoby. Jeśli okaże się, że tak, wytłumacz partnerowi całą sytuację. Jako osoba bardziej doświadczona seksualnie od ciebie powinien zrozumieć, że przerwanie błony może nastąpić w różnych okolicznościach.

Gabriela Mostowicz-Zamenhof

Zobacz także:

Pytanie do ginekologa: `Niepokojące objawy - świąd, pieczenie, brzydki zapach. Co to jest?`

Z prośbą o pomoc zwróciła się do nas Karolina, która bardzo wstydzi się swoich dolegliwości.

O czym świadczą bolesne i nabrzmiałe piersi?

Sprawdź, czy z Twoim organizmem dzieje się coś niepokojącego!

Polecane wideo

Komentarze (42)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 05.10.2012 17:11
moja kumpela młodsza o 2 lata straciła tydzień temu ... ma 14 lat ;/ i to straciła bez zabezpieczenia ;/;/
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 23.09.2012 13:54
U mnie było tak... Podczas gry wstępnej mój facet zaczął pieścić mnie palcami, dokładnie to jednym. Miał problem z włożeniem drugiego, bo tak było ciasno. Kiedy już trochę ją rozluźnił, chcieliśmy już przejść do "sedna sprawy", jednak nastąpił problem z włożeniem... Chociaż byłam cholernie mokra (ja pierdziele, co ja piszę :D), to on mówił, że podczas prób wkładania go też bolało, tak się jego skóra naciągała. Mnie bolało potwornie, ale nie dawałam zbytnio tego po sobie znać, bo chciałam dać mojemu ukochanemu jak najwięcej przyjemności. Nie trwało to zbyt długo, bo jednak nie wytrzymałam. Po wszystkim się bardzo zdziwiłam, bo nie było żadnej krwi. Za drugim razem sytuacja wyglądała bardzo podobnie, znów nie widzieliśmy, aby pojawiła się krew. Jednak, gdy trochę odpoczęliśmy, poszliśmy się razem kąpać. Zauważyłam, że mój chłopak ma ubrudzoną koszulkę na dole (nie rozbieraliśmy się zbytnio, bo to było szybko i na spontana :P), zwróciłam mu na to uwagę, okazało się, że to krew. Zaczęłam się śmiać, bo on był pewien, że to moja. Zaprzeczałam, dopóki nie zdjęłam majtek. Okazało się, że to jednak moja. Czyli... przerwanie błony nastąpiło dopiero za drugim razem? :D Czy któraś z was miała podobnie?
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.09.2012 22:07
Mnie podczas pierwszego razu koszmarnie bolało, aż się popłakałam no i krew leciała ;) Później przez kilka miesięcy również bolało ale kiedy się trochę przyzwyczaiłam było super
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 21.09.2012 21:38
a ja przebiłam sobie chyba sama podczas aplikowania tamponu. poczułam bol, a czy krew sie lałą to nie wiem bo i tak okres miałąm:P podczas pierwszego razu az do teraz nie miałam zadnych boli i krwawien wiec chyba faktycznie sobie ja sama przerwałąm. chłopkowi wytłumaczyłam cała sytuacje i wiecej nie pytał a nawet sie ucieszył ze ma dziewice:P
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 20.09.2012 22:38
Ja Wam powiem dziewczyny, że mnie bolało strasznie.. chyba dopiero po 3, lub 4 stosunku doszło do rozerwania błony.. kiedy chłopak próbował, najpierw zaczął palcami.. jeden palec lekko wsunięty bolał jak diabli.. ale żadnej krwi nie było.. ani za pierwszym, ani za każdym kolejnym razem.. to jest chyba cecha indywidualna i nie świadczy o tym, że nie jesteśmy dziewicami.. po prostu niektóre kobiety nie krwawią.. może ta błona jest mniej ukrwiona, czy coś takiego.. ale, chociaż krwi nie było, mój facet nigdy nie pomyślałby, że okłamałam go w tej kwestii.. powinnaś przeprowadzić powazną rozmowę na temat zaufania ze swoim partnerem :)
zobacz odpowiedzi (2)

Polecane dla Ciebie