Nie taki ginekolog straszny, jak go malują!

Wizyta u ginekologa, także ta pierwsza, nie jest powodem do wstydu czy zakłopotania.
Nie taki ginekolog straszny, jak go malują!
10.10.2009
>

Wizyta u ginekologa, także ta pierwsza, nie jest powodem do wstydu czy zakłopotania. Lekarza powinnyśmy odwiedzać regularnie i pytać o wszystko, co budzi nasz niepokój – w trosce o własne zdrowie oraz o przyszłość. Przy najbliższej wizycie porozmawiaj ze swoim ginekologiem na temat antykoncepcji.

W lutym bieżącego roku rozpoczęła się ogólnopolska akcja społeczna „Przyjazny Gabinet”, której celem jest zachęcenie kobiet do regularnego zgłaszania się do lekarzy ginekologów oraz, co za tym idzie, zwiększenie świadomości i poprawa edukacji społeczeństwa w zakresie dostępnych metod kontroli płodności. Już około 2 tys. gabinetów ginekologicznych w całej Polsce zadeklarowało udział w przedsięwzięciu!

Akcja to zakrojone na szeroką skalę działania promujące ideę przyjaznego gabinetu ginekologicznego, w którym w profesjonalnej i pełnej zaufania atmosferze można porozmawiać na tematy powszechnie uważane za intymne – dotyczące życia płciowego i antykoncepcji. Akcja „Przyjazny Gabinet” ma na celu zachęcenie kobiet do regularnych wizyt u ginekologa i przełamanie ich obaw nie tylko przed badaniem ale i przed rozmową z lekarzem. W przyjaznym gabinecie można porozmawiać na każdy temat związany ze zdrowiem i płodnością, można wyjaśnić wszelkie wątpliwości i rozwiać obawy dotyczące własnego zdrowia i funkcjonowania organizmu. Można  zapytać o antykoncepcję, a lekarz zawsze ma czas, aby objaśnić działanie poszczególnych metod, porównać ich skuteczność i dopasować indywidualnie najlepszą metodę. W przyjaznym gabinecie nie ma dziwnych ani niewygodnych pytań.

Jaki gabinet można określić mianem „przyjaznego”?

1.       Lekarz ginekolog ma zawsze czas na rozmowę z kobietą na każdy interesujący ją temat związany z jej zdrowiem i płodnością.

2.       Wizyta nie jest stresująca.

3.       Lekarz ma zawsze czas, aby wyjaśnić kobiecie wszelkie wątpliwości i odpowiedzieć jej na pytania odnośnie wszystkich metod nowoczesnego planowania rodziny.

4.       ginekolog ma czas na to, aby indywidualnie dobrać najlepszą, bezpieczną metodę antykoncepcyjną dla kobiety.

5.       Informacje są przekazywane w sposób dostosowany do potrzeb kobiety: profesjonalnie, wyczerpująco, zrozumiale. Informacja powinna być oparta na faktach medycznych, pozbawiona wpływów światopoglądowych.

6.       Każda kobieta jest traktowana z pełnym poszanowaniem intymności, wielką życzliwością i delikatnością, niezależnie od wieku.

7.       Każda kobieta jest poinformowana o możliwości wykonania wszelkich badań profilaktycznych i diagnostycznych.

8.       Mając komplet informacji dotyczących sposobu rejestracji i komunikacji z lekarzem pomiędzy wizytami, kobieta ma poczucie bezpieczeństwa oraz zaufanie do lekarza.

 

Już teraz sprawdź, który gabinet w twojej okolicy włączył się do akcji! Wpisz nazwę swojej miejscowości!

Więcej informacji na temat akcji "Przyjazny Gabinet" znajdziesz na stronie internetowej Pigulka.pl.

Opracowała Gabriela Mostowicz-Zamenhof

Zobacz także:

Obalamy antykoncepcyjne mity

Wszystko, o czym powinnaś raz na zawsze zapomnieć!

Co Polki wiedzą o antykoncepcji?

Niestety, wiedza naszych rodaczek na temat metod zapobiegania ciąży wciąż jest zbyt mała…

Polecane wideo

Komentarze (132)
Ocena: 5 / 5
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2013 11:01
aha zapomnialem jeszcze jeden przyklad tym razem z panem z specjalista od usg ktory byl narodowosci afrykanskiej moja zona poszla do niego razem z swoja siostra ktora byla w ciazy pan od usg zapytal mojej zony dlaczego kobiety z jej narodowosci niechca sie zenic z afrykanczykami na to zona mu odparla zeby nie zadawal glupich pytan tylko zajol sie swoja praca no to on sie chyba obrazil bo naklamal im ze usg wykazuje ze zdzieckiem jest co nie w porzadku i zaraz po tym zrobily 2 usg u innego lekarza i wyszlo na jaw ze pan usg afrykanczyk je oklamal czy takie pytania sa w gestji lekarzy od usg
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2013 10:24
przepraszam za bledy w tekscie mam wytarta klawiature
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2013 10:22
no to opisze jeszcze jeden przypadektorego bule tym razem nie usznym ale wzrocznym swiatkiem jakis tydzien po tym zabiegu w prywatnym gabinecie poszlem z zona na kontrole tez prywatnie do spoldzielni tzw profesorskiej no ale tergany juz uwagami pana anestozjologa zapisalem zone do pani doktor no i czekamy na korytarzu pod gabinetami nagle dzwi sie otwieraja i wyglada z gabinetu obok pan doktor ok 60 lat zobaczywszy moja niestety ladna i mloda zonke mowi prosze wejsc ja mu nato ze czekamy do gabinetu obok do pani doktor a on dalej ze prosze bo on akorat jest wolny i chetnie przyjmnie no a moja zona nic niepodejrzewajac zgodzila sie i weszla a ja za nia po krotkim wytlumaczeniu pan doktor mowi do mnie zebym wyszedl z gabinetu bo bedzie badal moja zone a ja mu nato ze zona nierozumie po polsku dlatego musze tlumaczyc a on mi nato ze napewno sie dogadaja a ja mu nato ze jak skoro niezna tego jezyka no to on juz wkorzony do mnie ze co ja chce zostac i patrzec mu na rece i nauczyc sie jego zawodu no to ja mu nato panie doktorze myslalem zeby nauczyc sie pana zawodu to trzeba skonczyc studia ale jak moge sie tego nauczyc parzacpanu na rece to chetnie zostane i poparze a poniewaz dalej sie upieral zebym spadal za dzwi wiec zlapalem zone za reke i wyszlismy z gabinetu najsmieszniejsze jest to ze za to badanie niedostal by kasy bo zona byla zapisana do kogo innego po drugie ciekawe czy wygladajac z gabinetu i widzac starsza kobiete lub mniej atrakcyjna tez by ja ciagnol do siebie bo akorat jest wolny i chetnie ja przyjmnie i to za darmo jak myslicie naiwne panie no chyba zeby byla do niego zapisana no to by niemial innego wyjscia
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2013 09:34
no to teraz troche faktow ktorych ktorych zaznala moja zona wtedy 21 letnia zabieg w prywatnym gabinecie aktorzy pani ginekolog i pan anestozjolog i ja pod dzwiami w pewnym momecie slysze pana anestozjologa ktory mowi do pani ginekolog cytuje wie pani co zauwazylem ze w sumie wszystkie kobiety sa do siebie podobne w czym moral co pan porownywal urode mojej zony do innych polek niestety nie bo mja zona niejest nawet europejka wiec jej twarzy nie porownywac niemogl ale jej narzady rzeczywiscie wygladaja jak u wszystkich kobiet i nato sie gapil cale szczescie ze pani doktor nie odpowiedziala na glupie zarty pana anestozjologa nobo to byla kobieta pewnie jakby oboje byli panami to pewnie by sie posmiali skoleji jak zona rodzila rok pozniej w szpitalu i miala lyzeczkowanie lozyska bo kawalek sie urwal to pan anestozjolog po podaniu jej narkozy zaraz wypalantowal na korytarz nobo wiadomo ze kobieta po porodzie niewyglada tam tam zaladnie i niechcial sobie obrzydzac a w sumie bedac lekarze baz wzgledu na okolicznosci powinien stac i monitorowac ja podczas narkozy przeciez to tylko lekarz a nie facet tak moje panie
odpowiedz
Anonim (Ocena: 5) 11.09.2013 09:05
oj naiwne
odpowiedz

Polecane dla Ciebie