Czego nie należy robić podczas okresu?

Okres to nic wielkiego i nie powinnyśmy czuć się z czegokolwiek zwolnione? Dowiedz się, co faktycznie jest w pełni dozwolone, a co mimo wszystko zakazane.
Czego nie należy robić podczas okresu?
19.07.2009

Często słyszymy, że okres to nic wielkiego i nie powinnyśmy czuć się z czegokolwiek zwolnione. To sformułowanie rację bytu ma tylko w przypadku ćwiczeń podczas WF-u. Młode dziewczyny często wykorzystują fakt przechodzenia miesiączki, żeby nie ćwiczyć, nie wiedząc, że gimnastyka idealnie działa na skurcze macicy, osłabia je, przez co ból jest mniej odczuwalny. Są jednak zabiegi, którym faktycznie nie powinnyśmy się poddawać podczas tych kilku dni w miesiącu, żeby nie skrzywdzić samych siebie.

Jednym z najpospolitszych błędów jest poddawanie się zbyt gorącym kąpielom w wannie. Faktycznie, ciepła kąpiel może uśmierzyć ból, ale zbyt długie przebywanie w bardzo gorącej wodzie może doprowadzić do krwotoku. Szczególnie należy uważać podczas pierwszych trzech dni okresu, bo w efekcie obniżenia ciśnienia możemy poczuć się bardzo osłabione.

Należy uważać także podczas opalania w solarium i nie tylko. Ekspozycja na słońce może nasilić krwawienie, dlatego lekarze raczej odradzają słoneczne kąpiele w te dni. Zdecydowanie nie wolno podczas okresu korzystać z zabiegów medycyny estetycznej, takich jak na przykład zastrzyki z botoksu. Może nastąpić krwotok.

Często czyta się na temat wizyt u fryzjera w czasie miesiączki. Ale czy faktycznie jest to zakazane? Niekoniecznie. Niektóre kobiety nie widzą najmniejszej różnicy między efektem zabiegów fryzjerskich wykonywanych przed, po czy też w trakcie okresu, a inne twierdzą, że wizyty w salonie podczas okresu to wyrzucanie pieniędzy w błoto. Dlaczego? Włosy bardziej się przetłuszczają, a kolor farby wychodzi inny niż zamierzony. To efekt zmian hormonalnych i co za tym idzie, temperatury ciała. Skóra przy włosach jest cieplejsza, więc przy nasadzie włosów kolor wychodzi ciemniejszy, a trwała ondulacja silniejsza.

Dość wstydliwym i rzadko poruszanym tematem jest także seks podczas miesiączki, choć, jak się okazuje, wiele kobiet decyduje się na taką formę zbliżenia. Niestety, niektóre z nich dopuszczają się bardzo niebezpiecznych i dziwnych praktyk, np. nie zabezpieczają się albo współżyją z zaaplikowanym w pochwie tamponem.

Jak twierdzą ginekolodzy, takie zachowania mogą prowadzić do niebezpiecznych infekcji. Podczas menstruacji nasz organizm wydziela złuszczone tkanki macicy, więc jej szyjka jest podrażniona, a pochwa bardziej wrażliwa na otarcia. W czasie drugiego i pierwszego dnia, gdy miesięcznej wydzieliny jest najwięcej, penis szczególnie łatwo może przenieść na pochwę chorobotwórcze drobnoustroje. Oprócz tego, w trakcie menstruacji maleje ogólna odporność organizmu, więc jesteśmy osłabione i bardziej podatne na wszelkiego rodzaju infekcje. Ponadto, należy pamiętać, że krew miesiączkowa jest dobrym podłożem do rozwoju wirusów i bakterii, więc o wiele łatwiej zarazić się chorobami przenoszonymi drogą płciową.

Więcej na temat seksu podczas okresu dowiesz się z osobnego artykułu

Natasza Lasky

Zobacz także:

Szokująca historia podpaski

Dzisiaj miesiączkę uznajemy za coś całkowicie normalnego, nie jest ona powodem do wykluczenia kobiety z codziennego życia, ale nie zawsze tak było.

Polskie nastolatki myślą, że woda z octem zabija plemniki!

Nie od dziś wiadomo, że stan edukacji seksualnej polskiej młodzieży woła o pomstę do nieba. Niestety, nie pocieszają wyniki kolejnych badań dotyczących wiedzy nastolatków z zakresu wychowania do życia w rodzinie.

Polecane wideo

Komentarze (428)
Ocena: 4.98 / 5
gość (Ocena: 4) 03.02.2020 07:42
Co sie dziwic, ze w naszym kraju nastolataki jako „srodka antykoncepcyjnego” uzywaja wody z octem? Gdyby u nas antykoncepcja byla darmowa, jak to jest w innych krajach, to pewnie uzywaliby bardziej skutecznych metod.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 27.07.2018 01:22
Super poradnik.Dziekuje
odpowiedz
ezena (Ocena: 5) 12.08.2016 14:52
Ja tam uważam, że każdy powinien być na tyle aktywny w czasie miesiączki, na ile się czuje. Zmuszać się nie powinno. Mnie boli głównie pierwszego i drugiego dnia i zazwyczaj muszę wziąć pyralginę, żeby to jakoś przetrwać. Jak ból mija po pyralginie, to mogę nawet skusić się na jakiś fitness czy coś, ale jak boli, to na nic nie mam ochoty
odpowiedz
Anonim (Ocena: 1) 02.04.2016 23:53
Wkurwia mnie gadanie że dziewczyny powinny ćwiczyć na wf podczas okresu. To jest nie komfortowe. Ja czuje się źle normalnie funkcjonując w podpasce, a co gdy mam ubrać jakieś ciękie leginsy i biegać. Przecież ta podpaska się przemieszcza. Okej jeśli to jest np 3 dzień spoko, ale nie w pierwszy. Tamponów w pierwszy dzien tez nie jestem wstanie uzywac poniwaz wzmagają ból. Brzuch boli mnie tak bardzo że przyjmuje środki na recepte, wymiotuje i mdleje z bólu. Zgadzam się że ćwiczenia pomagają, ale jak chce to pocwicze sobie w domu a nie w szkole.
zobacz odpowiedzi (2)
Anonim (Ocena: 2) 29.12.2015 07:02
XD to jest dla mnie nierealne jak wiele kobieta traci podczas okresu
odpowiedz

Polecane dla Ciebie