Długie nogi, duże oczy i filigranowa figura nie są już gwarancją męskiego powodzenia. Współczesna seksbomba musi mieć także czym oddychać, a przede wszystkim – na czym siedzieć. Doskonałym dowodem na słuszność tej tezy jest postać Jen Selter – 20-letniej Amerykanki, która żyje z tego, że wypina swoją pupę na Instagramie. Wbrew pozorom, wśród jej fanów wcale nie dominują spragnieni krągłości panowie, ale inne dziewczyny marzące o równie seksownej sylwetce. Czy tak właśnie powinna wyglądać atrakcyjna kobieta?
Bianca Anchieta jest kolejnym przykładem na słuszność tej tezy. 20-letnia Brazylijka podąża drogą przetartą przez amerykańską rówieśnicę, stając się dla niej sporą konkurencją. Chociaż jej profil obserwuje „zaledwie” 600 tysięcy ludzi (Selter ma 3 mln fanów), liczba ta rośnie w zastraszającym tempie. Wśród komentujących najbardziej aktywne są nastolatki zachwycone figurą starszej koleżanki. Mamy jednak wątpliwości, czy jest jej czego zazdrościć...
Myślicie, że to wyłącznie zasługa dobrych genów i ciężkiego treningu na siłowni? Jej ciało wydaje się wręcz nienaturalnie jędrne, a efekty, które osiągnęła – szokujące... Właśnie taka uroda cieszy się dzisiaj największym powodzeniem i o takiej sylwetce marzą miliony młodych dziewczyn. Wy także? Zobaczcie, czym Bianca porywa tłumy... Ona też zarzeka się, że to nie erotyka, ale zdrowy styl życia.