Najlepsze efekty w osiągnięciu idealnej sylwetki przynosi połączenie diety z ćwiczeniami. Większość z nas kieruje się jednak złymi założeniami, przez które nie osiągamy pożądanego efektu. Zebraliśmy dla was 10 najczęstszych błędów, które niestety przytrafiają się każdej z nas:
1. Zapominanie o rozciąganiu mięśni przed i po treningu. Rozgrzewka jest konieczna przez co najmniej 5 minut. Jej brak może spowodować kontuzję albo bolesny uraz.
2. Unikanie sauny. Wizyta w saunie fińskiej lub parowej ma dobroczynny wpływ na nasze ciało, zwłaszcza po treningu - rozluźnia mięśnie i pozwala się zrelaksować.
3. Złudzenie, że im intensywniejszy trening, tym szybsze spalanie kalorii. Niestety efekty przynosi trening długotrwały i umiarkowanie intensywny.
4. Ćwiczenie z pełnym żołądkiem, za to na sucho. Ostatni posiłek należy spożyć minimum 2 godziny przed treningiem. W trakcie ćwiczeń trzeba pamiętać o uzupełnianiu płynów, najlepiej pić wodę albo napoje izotoniczne.
5. Brak systematyczności. Ćwiczenia bardzo intensywne, za to nieregularne, dają krótkotrwałe efekty. Następstwem niekonsekwencji jest efekt jo-jo.
6. Nieodpowiednie obuwie. Trzeba dobierać buty pod kątem wykonywanych ćwiczeń - inne na siłownię, fitness, a inne na jogging do parku.
7. Ćwiczenie wieczorami. Najlepiej spalamy tkankę tłuszczową rano. Przez noc nasz organizm magazynuje tłuszcz, który odkłada się bezpośrednio w niechcianych miejscach. Jeśli zaczniemy ćwiczyć od razu po przebudzeniu, szybciej go spalimy.
8. Samotne treningi. Podstawową zaletą fitness klubu są ćwiczenia grupowe. To motywuje. Zdrowa konkurencja i wzajemne nakręcanie się są potrzebne zwłaszcza w początkowej fazie cyklu ćwiczeń.
9. Ćwiczenia "odchudzające" trwające kilka minut. Proces spalania tkanki tłuszczowej uruchamia się dopiero po 20-30 minutach treningu. Żeby zacząć spalać wałki i oponki, trzeba ćwiczyć co najmniej 2 razy dłużej.
10. Jednostronność treningów. Nie ćwicz tylko jednej partii ciała lub grupy mięśni, kosztem ogólnorozwojowych ćwiczeń, chyba że robisz to pod okiem i na zalecenie trenera.