Pewnie rzadko faceci zadają takie pytania, ale mnie to naprawdę ciekawi. Ostatnio jest moda wśród gwiazd i sportowców na farbowanie włosów. Jednego dnia ciemny brunet, a drugiego platyna na głowie. Coraz więcej takich przypadków widzę i muszę powiedzieć, że jest w tym coś fajnego. Sam mam ciemne włosy i chciałbym coś zmienić w swoim wizerunku. Uprzedzam - nie jestem jakiś zniewieściały. Normalny mężczyzna bez przegięć.
Nie wiem czy uda mi się uzyskać taki efekt, ale porządny fryzjer powinien sobie poradzić. Jakieś rozjaśnianie, potem właściwa farba i gotowe. Marzą mi się takie prawie białe włosy. Myślę, że dzięki temu wyostrzą się moje rysy twarzy. No i podoba mi się to połączenie jasny blond na głowie i ciemne brwi, oprawa oczu, zarost.
Jeszcze się nie odważyłem, dlatego najpierw pytam Was. Gustuję w kobietach, na powodzenie nie narzekam, więc zależy mi na zdaniu kobiet. Skoro taki Leo Messi wygląda dobrze w blondzie, to czemu nie ja? Efektu wizualnego nawet się nie boję. Raczej reakcji innych.
Nie chcę wyjść na jakiegoś mięczaka, który za bardzo przejmuje się wyglądem. Ja naprawdę nie mam żadnej obsesji. Po prostu chciałbym trochę poeksperymentować. Co o tym myślicie?
Rafał