Czy na imprezie z okazji 18. urodzin koniecznie musi być alkohol? Karolina

15.06.2017

W dniu 18. urodzin ma mnie odwiedzić rodzina. Imprezę dla znajomych robię później, czyli w sobotę. Też u mnie w domu, bo rodzice jakimś cudem się na to zgodzili. Wyjeżdżają na weekend, więc możemy się bawić nawet do rana. Trochę się tego wszystkiego boję, bo wiem jak niektórym odbija, kiedy nie ma dorosłych. Niby sami jesteśmy już w większości pełnoletni, ale wiecie, jak to wygląda.

Koledzy już mówią o wielkim piciu, a ja bym tego nie chciała. Oni nawet oczekują, że to ja kupię dużo wódki i będą mogli się nią częstować do woli. Jak ja niby mam to zrobić? Poprosić rodziców, żeby kupili mi skrzynkę gorzały dla ludzi z liceum? Mogłabym poprosić starszą kuzynkę, ale tak naprawdę, to bym czegoś takiego nie chciała.

Rodzice mi zaufali, a jak się wszyscy nawalą, to zdemolują i zarzygają nam dom. Nie posprzątam tego nawet przez tydzień.

Może trochę przesadzam, ale to się tak często kończy. Byłam na takiej imprezie u kolegi. Towarzystwo tyle wypiło, że wybili całą zastawę, uszkodzili drzwi, a wymioty były dosłownie wszędzie. Co z tego, że ten kolega, który miał urodziny zachowywał się bardzo porządnie. Rodzice i tak stracili do niego zaufanie, bo doprowadził do czegoś takiego.

Teraz ja mam wydać mnóstwo kasy na wódkę, która wyląduje wreszcie na podłodze razem z jedzeniem, które przed chwilą zjedli? Jeśli już, to myślałam o dwóch butelkach piwa na głowę. Dla mnie to i tak za dużo. Ale nie chcę też, żeby ktoś się obraził i wyszedł.

Czy ja naprawdę nie mam wyjścia i muszę postawić alkohol na stół?

Karolina

48 % tak
52 % nie

Polecane wideo

Komentarze (2)
Ocena: 5 / 5
gość (Ocena: 5) 15.06.2017 09:05
Impreza w lokalu albo wcale. Chyba, że lubisz remonty w domu.
odpowiedz
gość (Ocena: 5) 15.06.2017 08:22
Asertywność. Powiedz znajomym: "nie ma chlania i koniec. Nie umiecie się zachować, to wódki nie bedzie"
odpowiedz

Polecane dla Ciebie